Co myslicieo takim zachowaniu matki mojego faceta?

Tak sie zlozylo, ze przyjechalam do niego w dniu moej obrony i ona akurat tam byla. Zostalam z nia na chwile sama wmieszkaniu bo chlopakposzedl do skepu. nie pogratulowala mi ani nic tylko powiedzialatakim drwiacym tonem " no to teraz pracodawcy pewnie beda sie o ciebie zabijac". Teraz miesiac pozniej kiedy okazalo sie, ze prawdopodobnie znalazlam praceskomentowala to" no to za nowe pobory pewnie skobie kupisz od razu auto". Nic nie odpowiedzialam, ale przykro mi sie zrobilo... waszym zdaniem mnie ewidentnie nie znosi?

daruj ale ja na twoim miejscu odpowiedział bym: - na pierwsze zdanie: - wiem, i b. mnie to cieszy. na drugie: co tam auto. nowy dom wybuduję i wyposażę w najlepsze meble, i dodał: czego i pani życzę :D a w ogóle, to bym się nie przejmował starą babą, nie masz innych problemów?

A ja myślę że jest zazdrosna, może masz lepsze wykształcenie niż ona? Może ona kiedyś chciała, ale życie potoczyło się inaczej, więc jej żal? Może myśli że jak będziesz "wielką panią" to jej syna zostawisz dla "lepszego" faceta? Coś musi być i to wcale nie musi świadczyć o tym, że Cię nie lubi

Mam teraz lepsze wykształcenie od niej bo ona ma średnie, aja jestem po studiach, ale nigdy nie okazywałam jej też tego żebym czuła się lepsza czy cokolwiek takiego ani nie wywyższalam sie wrecz staralam sie byc dla niej mila... Nie rozumiem o co jej chodzi...

trzeba jej było dać w pysk

Złosliwa jest albo z zazdrosci, albo z innego powodu,alejabym ja olala iunika na Twoim miejscu jak sie da.

chodzi jej o to, że ty jesteś młoda, a ona, robi się stara i nic nie ma z tego życia oprócz przeszłości.

No ale mim owszystko to przecież nie moje wina, żeo na nie zrealizowała jakichś tam swoich planow..Ogolnie mam wrazenie, że mnie nie lubi choc nic jej nie zrobilam

Niby jesteś wykształcona a głupia jak stołowa noga. To co tobie powiedziała było pochwała w jej wydaniu. Mówiąc ze wszyscy bedą bić sie o ciebie było komplementem i to ze bedziesz miec kasę tez było pochwała ale ty znasz tylko słowo „gratuluje „ wiec wszystkie inne teksty świadczą ze jesteś smutna-:) wez sie ogarnij bo zgliszczach w dorosłym świecie. Ona ma średnie a ty wyższe No i co takiego? Zrobilas magisterkę a ona zupę pomidorowa, urodziła syna i codziennie zmaga sie z jakimś syfem w swoim życiu, teraz doszłam jej jeszcze ty , która oczekuje poezji z okazji życie wg oczywistych reguł . Zapowiada ci sie życie wiecznie niezadowolonej bo masz potrzebę wiecznej akceptacji i pochwał

19:51- w jej wydaniu wierz mi, że nie byla to pochwala bo mowila to z taka drwina w glosie... zreszta sama musilabysto uslyszec, ale jestem pewna na 100%, ze to nie bylopowiedzine jako pochwala