wybory 2018, gmina Prusicie, Żmigród

Nie wiem, czy wy również uważacie, że to co się dzieje w Prusicach to już lekkie przegięcie. Ewidentnie widać, że niektórzy kandydaci np. na radnych nie grają fair w tej kampanii. Przecież to im szkodzi, nie widzą tego?

Ciekawa jestem, czy ktoś się zgłosi. Ja znam wasze gminy, moja babcia mieszkała w Prusicach, ale na kogo głosować, co tam się dzieje jeżeli chodzi i politykę to jestem zielony.

Mieszkanko, chyba musisz pogodzić się z tym, że taka jest polityka, nie pamiętam kogo twarz tam była zamazana oprócz Pana Pawła Grzyba? Może oni po prostu boją się jego działań, podobno ma realne szanse na bycie radnym powiatu.

nie mam pojęcia, kto widniał na tym plakacie. W sumie to jakiś hejt nie tyle co w internecie, a w życiu realny. Podobno miarą sukcesów jest liczba hejterów. Nie wiem jak dokładnie przekłada się to na kandydatów politycznych w naszych gminach. Pan Grzyb jest dość dobrze znany w Prusicach, bo jest Dyrektorem Gminnego ośrodka sportu i kultury. Ale czy to jest powód do mazania jego plakatu, nie sądzę.

Tak więc sama widzisz ile Pan Grzyb zdziałał dla gminy, to się konkurencja boi, czasami ludzie popełniają błędy, oby takie zagrywki politycznie nie miały już miejsca.

Widzieliście? Chyba dziś jest organizowane spotkanie z Panem Pawłem, ciekawe czy będą też te niedowiarki co nie wierzą w działanie i potencjał tego kandydata na radnego powiatu

Chyba dużo osób spotkało kiedyś Pana Pawła, w końcu jest takim społecznikiem i tam gdzie się coś dzieje to wiadomo, że on się tam znajduje :P Spotkania słyszałam, że są naprawdę bardzo merytoryczne, pewnie konkurencji troszkę szczena opadła.

O powiem Ci, że to zdecydowanie dobre określenie "społecznik" a nie polityk, to brzmi o wiele lepiej. szczególnie, że teraz nie mamy do polityków większego zaufania :(