Czy to jest toksyczny związek ?

Witam, Od 1,5 roku jestem w związku. Początkowo wszystko się układało , później w maju tego roku był jeden gorszy okres i po nim wszystko się zmieniło. Kiedyś dużo mnie przytulał , był miły, byłam jego oczkiem w głowie. A teraz gdy ja nie powiem ze go kocham czy nie przytule on nie wykazuje żadnej inicjatywy. Ponadto zrobiłam kilka błędów owszem ale to nie oznacza ze może mi się odplacac brakiem szacunku , na niektóre pytania odpowiada mi lekceważąco ,zakazuje mi kontaktów z nowymi znajomymi bo myśli ze to jakieś zle towarzystwo , na imprezy mogę chodzić wyłącznie z nim , nawet z najlepsza przyjaciółka nie. Ostatnio powiedział ze jeśli ja się nie zacznę starać to on tez nie ; mówi ze to ja stwarzam same problemy i zawsze ja jestem winna naszej kłótni , wypomina mi wiele rzeczy często pokazuje moje wady. Jeśli to ma jakieś znaczenie o wiele częściej przegląda telefon w moim towarzystwie , mało się uśmiecha itd. Kiedyś był zupełnie inny czuły kochany a teraz .. pytając go czemu się zmienił on odpowiada mi ze w końcu zaczął się szanować ... czy to wszystko jest normalne ?

Normalne jadą konie po betonie, sztuka aby s) je zatrzymać :)

Musiałaś go zranić.

Mysle, ze przez te twoje bledy(ktore z jakiegos powodu pominelas-pewnie zle o tobie swiadcza) ona poszedl po rozum do glowy i tyle. Skoro wolisz imprezowac bez niego to nienajlepiej o tobie swiadczy. Przyznaj sie co odwalilas. Ogolnie malo napisalas,nie wiadomo jak on postrzega wasza relacje. Toksyczny zwiazek to za duzo powiedziane. Nie pasujecie do siebie.