Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

HIT KAFE z dzis..laska wydała 250 za hotel 1 noc a ktoś "nie przelewa się"

Polecane posty

Gość gość

Zastanawiam się kto tu siedzi, laska pisała że kupiła matce i ojcu nocleg za 250 jedna noc, a jakaś jejpisze że chyba się nie przelewa skoro tak tanio :D na kafe są same królowe życia :D każda śpi w pięciogwiazdkowym hotelu i owija się banknotami!! Ja zarabiam 10 000 na rękę i żal mi wydać więcej za noc na 2 osoby niż tyle co ta laska pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra, Tobie żal wydać tyle za hotel, a np mi nie. Czy o czymś to świadczy? Nie, każdy wydaje tyle ile uważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
250 to normalną cena w weekend w hotelu economy. Po pierwsze nikt nie zmieni cen bo ktoś coś tam uwaza. Dwa, jeśli pobyt w hotelu ma być główna atrakcja i to z okazji jakiejś rocznicy to rzeczywiście średnio. Ale jeśli to ma być miejsce do przespania się to jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:09 Haha co :D? Kto normalny jeździ do hotelu jako głównej atrakcji :D? Chyba jakieś cebulaki. Za dwieście kilkadziesiąt złotych można mieć nocleg np w Haffnerze w Sopocie. Bardzo dobry hotel i bynajmniej nie zaliczający się do tych wszystkich "economy" Ibisów itd). Tani hotel to taki Ibis za sto kilkadziesiąt złociszy, ale za 200-300 to już jest nocleg w dobrym hotelu przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam tak samo jak Ty. Też z mężem mamy ok 12 koła netto razem a mi szkoda kasy wydać np. 500 stów za dobę na hotel. Wolę za to dobrze zjeść pójść na masaż coś sobie kupić itd. Mi się wydaje że najbardziej ludzie gorzej sytuowani lubią tak szpanowac w jakich to hotelach nie nocuja, wyda taki Janusz pół pensji na hotel jedząc cały miesiąc ziemniaki z kefirem ale ważne że się na fejsiku odznaczył i inne cebulaki będą zazdraszczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurła ja mam 6k na rękę i rzadko nocuję w hotelu, bo mi kasy szkoda. Ale w sumie to nie przelewa mi się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, to jak ktoś wyda na hotel to absolutnie nie może sobie zasponsorować masaże czy też wysokiej klasy jedzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haffner w Sopocie za 250 pln ? To chyba w jakims schowku na szczotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z Warszawy i dosyć często jeżdżę nad Zegrze do najlepszego tam hotelu (nazwy nie podam) i najtaniej to 370 PLN. W Józefowie Holiday Inn z polem golfowym też ponad 300 najtańsza wersja. Gołębiewski w Mikojalkach też 250 nie kosztuje. Poza tym, tak, często wyjazd do hotelu to główna atrakcja, hotel ze spa itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
macie nudne życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi Heffner na najbliższy weekend wyświetla za 1180 na bookingu.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż, jak fundujesz sobie takie wyjazdy raz na dwa miesiące a nie raz na dwa lata to trzeba mieć priorytety, albo hotel za 5 stów albo obiad za tyle samo. Wszystko zawsze z najwyższej półki mogą mieć tylko ludzie bardzo dobrze sytuowani a my tu piszemy o wyższej klasie średniej i poniżej. I właśnie o to chodzi, że dużo jest osób którzy maja potrzebę udawać bogatszych niż są w rzeczywistości co widać choćby tu na Kafe, normalnie sami milionerzy tu siedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja juz w niedziele bede na tydzien w Faro... Portugalia... tzn 5 nocy w Faro a dwie w Lizbonie. noclegi na te siedem nocy zam nie, meza I dziecko, kosztowaly 2,800 pln (czyli 640 euro - 580 funtow- mieszkam w Uk I teraz tzn za tydzien beda szkolne ferie). 580 funtow za 7 nocy to calkiem niedrogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są hotele ze spa i za 250 zł, tylko niekoniecznie 5*. Jeszcze zależy gdzie i w jakim terminie. Tylko czy rodzice autorki tamtego tematu by w ogóle potrafili / chcieli z sauny czy jacuzzi skorzystać. I co to jest jeden dzień - przyjedziesz i w zasadzie trzeba się zaraz zbierać z powrotem. I co można poza hotelem robić nie wydając kasy, nie jeżdżąc na nartach (zresztą 1 dzień więc odpada). Prześpią się, pójdą na spacer i finito. Ja czasem jeżdżę do hotelu, który mam 15 km od domu. Sauna, basen, bzykanie, kolacja, śniadanko i jest bardzo fajnie, ale starszym ludziom, którzy nigdzie nie jeżdżą, to chyba lepiej jakąś wycieczkę kupić. Nie wiem zresztą.. Tak czy siak to chyba nie jest aż taki super pomysł dla zasiedziałych emerytów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:16 chwalisz sie czy zalisz? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ci rodzice mają 2h do tamtej miejscowości i w ogóle nie lubią się ruszać z domu. Także dla nich spoko taki wyjazd, jak na weekend, pojechać rano, pozwiedzać, pospacerować, czy co tam można (nie wiem, jaka miejscowość), wieczorem pójść na kolację, następnego dnia też trochę połazić i do domu. Poza tym zależy, co się chce robić. Ja jak jadę zwiedzać i wiem, że w hotelu tylko spanie i ew. śniadanie to się nie rzucam na drogie, ze spa, basenami i innymi takimi, bo po co? Inaczej jak się jedzie np. na babski weekend, żeby pokorzystać głównie właśnie z takiego spa, ewentualnie ładnej okolicy ale tylko tuż obok hotelu, siłowni, wypić wino na tarasie i tam siedzieć, to wtedy trzeba wybrać coś droższego (ale w sumie wtedy te baseny, siłownie są w cenie, więc pewnie wychodzi to samo co tani hotel + pójście do spa i na wino). A może to jakiś groupon albo coś, że są dwie noce (za pół ceny).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewnym portalu można zgarnąć bardzo dobre hotele za pół ceny. Podpowiem tylko że pomarańczowy ;-) jasne że jak się jedzie docelowo do Spa to można wydać i kilka tys. tylko na to. Ja tak nie robię bo po co? Wolę pozwiedzać, polazic albo dołożyć jeszcze parę tys i pojechać na porządne wakacje all in dwa tygodnie, ale wiadomo co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłem w Portugalii w maju. W Lizbonie za 3 noce 1500 PLN ale w apartamencie a drugie 3 noce w Albuferii niedaleko Faro 2100 PLN. Też za 3 osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz kafeteryjni milionerzy napiszą że biedny jesteś i nie masz się czym chwalić. A tymczasem sztuką nie jest wydać majątek na wypasiony hotel tylko miec ten hotel za pół ceny, czyli tyle ile on jest naprawdę wart nie płacąc za nazwę i renomę. Ale to rozumieją tylko ludzie dla których Szpan i lans nie jest sensem życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo mądrze napisała osoba powyżej: jeśli rodzice autorki lubią ten region, ale nie lubią ruszać się z domu choc mają blisko, to dwa dni jak najbardizej styka (weekend), zwłaszcza że mama autorki topiku pracuje, z tego co pisała. Jesteście jakieś poryte, ja sie domyslam ze jej rodzice nie są jakimiś krezusami skoro mają taki mindset (sposób myślenia w wolnym tłumaczeniu, cele życiowe), dlatego uwazam ze dziewczyna dobrze zrobiła że nie poszalała z cenami. Pomyslcie sobie jak wy byscie sie czuli jakbyscie dostali pobyt w takim miejscu na 5 gwiazdek a na codzien zyjecie skromnie. Dobry prezent to taki, ktory nie jest ani za tani, ani za drogi. A wy jestescie zwykłymi burakami, wieśmany co muszą prezentem przyćmić obdarowanego, zeby czuł się zobowiązany i poczuł się biedny, ze jego to w sumie nie stać na coś akiego a tu w przencie dostał. I to od wlasnego dziecka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, bo wieś to stan umysłu. Obowiązkowo 5 gwiazdek, obowiązkowo szpan na fejuniu. esencja cebulactwa. 100% cebuli w cebuli. Wiocha i tyle. wydala 250 zł? Mało. Powinna wydac 700, zeby rodzicom bylo "miło" ze dziecko wypłukuje sie jak frajer za jedną noc. Co do jacuzzi i innych, nie liczylabym ze zasiedziałe misie kanapowe będą wlazic do jacuzzi, oni raczej beda sie modlic o rychly powrot przed telewizor i do swoich zasmierdziałych kapci. Kuu..wa jak ja tkaich ludzi nie rozumiem.,,odraża mnie to. Dlatego ja od swojej rodziny spitoliłam na odległość 400 kilometrów i sobie chwale. Jak przyjezdzam to slysze: ":a po co?". "a na co?" o nic im w zyciu nie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×