Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zamiokulkas

Trzecie dziecko a różnica wieku.

Polecane posty

Gość zamiokulkas

Za niedługo urodzę drugie dziecko. Między pociechami będą trzy lata różnicy. Myślimy o tym, by mieć jeszcze jedno, ale nie bardzo wiem jak to rozplanować w czasie i przestrzeni. 2 lata różnicy - wydaje mi się mało tym bardziej, że jestem zdana na siebie w dużej mierze. Przeraża mnie trochę ciąża z tak małym dzieckiem, teraz już nie bywa lekko choć bez komplikacji. Poza tym nie wiem czy odzyskam potencjalnie płodność do tego czasu. Chcę karmić piersią a po pierwszym dziecku miesiączka wróciła dopiero po 21 miesiącach. 3 lata różnicy - lepiej, ale wtedy najstarsze dziecko trafi do "zerówki". Pojawi się problem odprowadzania i przyprowadzania. Mąż raczej nie pomoże w tej kwestii, do tego końcówka ciąży, potem noworodek i wyszykowanie całej trójki... Teoretycznie trzylatka mogłabym na tą chwilkę zostawić z młodszym, ale bałabym się. Do tego choroby - niebezpieczeństwo na czas w ciąży i po ciąży, o średniaku nie wspomnę, o sobie też :) Zresztą noworodek i pójście do przedszkola to chyba za dużo naraz?... Cztery lata - wciąż ryzyko chorób, choć chyba troszkę mniejsze (dziecko uodpornione a i wiek robi swoje?...), teoretycznie do szkoły odprowadzać nie trzeba lub można posłać w towarzystwie innych dzieci. Potencjalna możliwość zostawienia noworodka z czterolatkiem (to chyba bardziej bezpieczne?...)Nie wiem czy to jednak nie zbyt duża różnica wieku między średniakiem a maluchem. Poproszę o wypowiedź doświadczone w tym względzie mamy wielodzietne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy, ile masz lat. Moja starsza jak urodzilam drugie miala juz 9l, takze do szkoly chodzi sama, ogarnie przy sobie tez. Rodzilam w wieku 24 i 32 lat. Ale teraz widze, ze ta duza roznica wieku miedzy dziecmi nie dziala na plus. Chociaz nigdy nie wiadomo, jak to miedzy dziecmi bedzie, niezaleznie od wieku. Chyba najbezpieczniej miec dzieci z maka roznica albo wlasnie z duza ( znam kilka matek nastolatkow, ktore teraz maja maluszka i sobie chwala, te z dziecmi z mala roznica tez czesto chwala choc sa bardzo zmeczone opieka nad dwoma maluchami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiokulkas
Pierwsze urodziłam mając 28 lat, drugie 30/31 w zależności od dnia urodzenia. 35 lat to dla mnie takie max na urodzenie dziecka zarówno z powodu wieku jak i faktu, że nie chcę tego mojego macierzyństwa odkładać nie wiadomo jak długo w czasie. Zauważyłam, przynajmniej wg tego co się na forach pisze, że trzecie dziecko pojawia się zwykle obok drugiego, ale wtedy to pierwsze najczęściej jest sporo starsze od drugiego, bądź odwrotnie, dwa pierwsze blisko siebie a trzecie po dłuższej przerwie. Z pewnością taki stan rzeczy nie wynika znikąd :) ale fajnie się planuje, jak się ma kogoś do pomocy, wtedy by nie było tego topicu, ba, może już bym z trzecim w ciąży chodziła :) Czasem myślę, żeby odpuścić i skupić się na tym co mam, przecież to nie jest nic! Na spokojnie odchować dwójeczkę i żyć dalej, ot tak, po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym nie zostawiła czterolatka z niemowlakiem, nigdy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kogo Ty chcesz do pomocy? Albo tatus szanowny albo opiekunka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie nie planowała bym trzeciego i takich rozkminwk w momencie kiedy jeszcze nawet nie ma drugiego dziecka na świecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Provo nie ma takich głupich kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 59, dokladnie, poczekaj az 2 sie urodzi, a nie juz planujesz trzecie. Moze ci sie po tym drugim odechce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawić noworodka z 3 latkiem lub 4 latkiem ? Są aż takie głupie baby ? Masakra przecież jak się zachłyśnie albo złapie bezdech to dziecko nie pomoże a i jeszcze krzywdę może zrobić noworodkowi No wyjąc go z łóżeczka co za baba No nie wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak urodzisz drugie to trzeciego ci się odechce. Teraz masz jedno dziecko, a jedno to pikuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mi się wydaje że najlepsze rozwiązanie to albo mała różnica wieku-do 3 lat albo większa np 7 i więcej. Ja mam 10 i 12 latka w domu było fajnie teraz planujemy 3 dziecko mój M chce powtórki czyli znów 3 i 4 dziecko z małą różnica wieku zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam ttoje dzieci w wieku 10, 8 i 3lata. Między pkerwszą dwójką jest 17mcy różnicy. Najmłodsze jak widać. Starsza dwójka od zawsze była ze sobą b zżyta. Ponawiło się trzecie dziecko i....świetniw dogaduje aię z rodzeństwem, potrafią się w trójkę świetnie bawić. Mała rozwojowo jest przynajmniej rok do przodu. Mogę ich polroaić o pomoc przy siostrze. Kochają ją oboj****aaaardzo i z wzajembością oczywiście. Ciężko mi było wracać do pieluch, ale po pierwszym roku ogólnoe b sobie chwalę sytiację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam trójkę w wieku 7, 5 i 1,5 roku. Brak pomocy dziadków itd. Najstarsze poszło do Przedszkola w wieku 4 lat. Pierwszy rok to było mnóstwo chorób. Drugi rok przedszkola, to był czas mojej 3 ciąży - choroby były już sporadyczne. Gdy maluch miał kilka miesięcy, najstarsze chodziło do zerówki w przedszkolu, średnie zaczęło przedszkole w wieku również 4 lat. Znowu powtórka z rozrywki i choroby. Teraz mamy znowu spokój. Jest już szkoła, przedszkole i jakos to leci. Da się zaprowadzać/przyprowadzać mając takiego malucha. To tylko kwestia organizacji. I w praktyce wygląda lepiej niż na pierwszy rzut oka w teorii. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem kto twierdzi że z jednym dzieckiem ciężko a z kolejnym to już w ogóle. Uważam, że z jednym dzieckiem jest ciężko. Wyłącznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiokulkas
Dzięki bardzo za odpowiedzi, pozwolę sobie skomentować tylko dwie kwestie, w związku z oskarżeniami o prowo. Jak już pisałam wcześniej bałabym się niemowlaka zostawić samego z dzieckiem, ale znam osoby, które stosowały tego typu rozwiązania, stąd moje rozważania, stricte hipotetyczne. Zagrożenia z tego płynące znam, przecież jestem mamą (!) choć moje dziecko zaoszczędziło mi tego typu rewelacji. Swoją drogą zawsze jest "albo, albo" czy patrzysz na dziecko czy nie. Po drugie owszem, najpierw powinnam urodzić to drugie i zobaczyć jak to będzie, co nie zmienia faktu, że jako matka, jakby nie patrzeć, doświadczona wiem czego się spodziewać po małym dziecku. Mógłby mi się trafić spokojniejszy noworodek, ale równie dobrze odwrotnie, to samo w stosunku do trzeciego dziecka, więc trzeba założyć jakąś średnią. Zresztą do przyjęcia dziecka trzeba się jakoś przygotować, choćby materialnie, więc warto o tym myśleć wcześniej, a nie tak na hurra, na ostatnią chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ja nie rozumiem Cię wcale, serio myślisz teraz o kolejnym dziecku? Jeszcze to się nie urodziło, nie przeszlaś przez poród, połóg. Nawet jeżeli wszystko bedzie dobrze i szybko dojdziesz do siebie to tak od razu o kolejne dziecko raczej się nie stara. Zresztą stara a zachodzi w ciążę to też czasami dwie różne sprawy. Moim zdaniem czas pokaże, urodzisz, odchowasz trochę i może za kilka lat wrócisz do tematu, a może i nie. Skup się na tym co teraz, na tej ciąży, dziecku, kolejne nie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy masz jakieś zainteresowania, pasje, pracę, plany na przyszłość, inne niż rodzenie dzieci? Jeżeli Twoim problemem jest to, że za 4/5 lat będziesz miała problem z zaprowadzeniem do szkoły, bo to się wiąże z wybraniem 3 dzieci, to ja wymiekam :-( na razie masz jednego 3-latka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiokulkas
Odpowiadając na pytania: myśl o trzecim dziecku jest z nami od zawsze, to nie jakiś eksces przedporodowy, który mi się w głowie pojawił ot tak, z tej perspektywy rzeczywiście byłoby to dziwne :) choć teraz perspektywa inna niż wcześniej. W obie ciąże zaszłam za pierwszym razem, żadnych problemów, poronień, problemów ginekologicznych. Kilka lat nie mogę czekać z różnych względów, wspomniane 4 lata to max, zresztą mam w otoczeniu późne matki i widzę jak to wygląda w czasie i przestrzeni, nie dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze ja z wczoraj 22:36. Co do tego, że z jednym jest ciężko a nie z większą ilością dzieci, jak ktoś napisał - bywa różnie. Moje pierwsze dziecko byłoby ideałem jedynka. Po pierwszych trudnościach w wieku niemowlęcym (kolki itd) mega grzeczne, umiejące się samo sobą zająć itd. Także akurat u mnie z jednym byłoby łatwiej niż z dwójką, a tym bardziej z trojką. Ale ja nie miałam w głowie, by było łatwiej a gwarno i wesoło. Chciałam, żeby dzieci miały siebie. I wiele innych powodów. Ale łatwiej, spokojniej, ciszej i prościej (nawet takie przedszkole, przechodzenie chorób, odrabianie lekcji itd) byłoby z mniejszą ilością dzieci. Fakt, bawią się ze sobą. Ale ta ich wspólna zabawa to tylko część codzienności. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to mówią im więcej obowiązków tym człowiek bardziej zorganizowany. Sama mam trójkę dzieci z małą różnica wieku bo co dwa lata. Najstarszy syn ma 6 lat więc chodzi do zerówki, młodszy 4latek również chodzi do przedszkola i gdyby nie to że poronilam czwarta ciąże obecnie miałabym maluszka w domu. Mąż pracuje na delegacjach a ja sama śmigam z dzieciaczkami. Wszystko się da, ale Autorko poczekaj aż urodzi ci się to dziecko i zobaczysz jak to wszystko ogarnąć. Ja osobiście uważam że mała różnica wieku między dziećmi jest fajna co nieoznacza że łatwa. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
A nie lepiej mieć mniej dzieci by dla każdego wystarczyło czasu : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie wszystko zależy od tego jakie masz pierwsze dziecko i jakie będzie drugie. Ja mam dwójkę z różnicą 2 lata 9 miesięcy i nie wyobrażam sobie być teraz w ciąży i rodzić po raz trzeci. Wymiękam. Też nie mam nikogo do pomocy. Starsza poszła do przedszkola jako trzylatek i zaczęły się choroby. Zależy też jak Twoje starsze dziecko zareaguje na maluszka. Moja kocha swoją siostrę, ale też wymaga większej uwagi i chce być traktowana niejednokrotnie jak dzidzia. Młodsza od małego nie spała prawie całe dnie, więc było ciężko, bardzo ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×