Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rozpacz po rozstaniu pogada ktoś ?

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj się rozstałam z partnerem po dwóch i pół roku wspólnego życia. Czy to przestanie kiedyś bolec? nie jem nie śpię,tęsknię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro się z nim rozstałaś to musiał być powazny powód więc skąd ten ból? Powinnaś się cieszyć, że się od niego uwolniłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Latwo powiedzieć... nie chciałam rozstania. To on skończył ,bo nie wytrzymałam w jego kłamstwie i wolał odejść niż się tłumaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, a Ty wolałabyś żeby Cię nadal okłamywał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkaliście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mieszkaliśmy,okazało się,ze za moimi plecami kupił sobie mieszkanie i byłam tylko do uciułania kasy na moim garbie. mamy po 42 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To boli,bo wprowadził sie do mnie jak stał z kilkoma ciuchami,był po rozstaniu z zoną. Był moim sasiadem w swojej babci mieszkaniu. Ale babcia kazała płacić. Więc wygodniej było wprowadzić się do mnie. A sobie uwijał gniazdko,przez dwa lata udawał,ze kocha. Chyba oszust matrytmonialny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No litości kobieto:O I Ty za nim tęsknisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj znalazłam to mieszkanie,jak weszłam do niego to mi oczy z orbit wyszły. Boi w moim mieszkaniu z błotem w buciorach właził,a tam wszystko nowe,wypasione. A ja prosiłam się,żeby gwóżdź przybił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo poza tym był bardzo dobry. nigdy nie krzyczał, dbał o mojego synka,dla którego jest ukochanym tatusiem. On wpiera mi,ze to tylko wynajęte mieszkanie do spotkan z jego córka...ale dziwne,że to zaadaptowana połowa strychu,a drugą zaadaptowała jego siostra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy w Polsce mozna takiemu sprawę załozyc,za wykorzystanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niezły jest. Zapomnij. Musisz,facet krętacz i tyle,nie wart łez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oszust. Ty nie chciałaś żeby dokładal się chociaż do czynszu? Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No litości kobietopechowiec.gif I Ty za nim tęsknisz? XXX Niestety w wieku 42 lat cieżko Autorce będzie kogoś nowego poznać chyba, że jakiegoś rozwodnika z alimentami, który znowu się będzie ślizgał po jej garbie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladal sie od kilku miesiecy ,tylko on robił opłaty,bo ja juz wiedziałam o tym mieszkaniu i powiedziałam mu,ze w tej sytuacji ja traktuję go jakby był na stancji. Bo wiem o tym mieszkaniu,ze ma od 8 miesiecy,on mi wmawiał,że nie zabiera mnie tam,bo nie jego i tyle i miał je na czas naszego rozstania... a miał je wczesniej jak sie okazało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, przykre ale wygląda na to, że ze strony tego faceta to już koniec. Rozumiem, że w tymwieku- 42 lata ciężko kogoś poznać ale jest wiele samotnych kobiet a w życiu tak naprawdę nigdy nie wiemy co się jeszcze wydarzy. Czasem szykije ono dla nas miłe niespodzianki. Głowa do góry i zapomnij o tym facecie choć wiem, że to nie będzie łatwe. Szykował to mieszkanie- "gniazdko" ale nie dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tak mi zle,tak cięzko,bardzo boli,ze dałam sie tak nabrac,kochałam i kocham szczerze,nigdy go nie okłamałam. W domu mało co robił,a ja obiadki pod nos podawałam. Obudziłam się z ręką w nocniku. Najgorsze,ze jego rodzice o wszystkim chyba wiedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem jak to boli, jak bardzo boli. Rozumiem Cię. My kobiety jesteśmy lepsze, niż cały męski gatunek. ONI są nastawieni tylko na siebie, swoją wygodę i swoje przyjemności. Mężczyźni są w gruncie rzeczy egoistami do kwadratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×