Bylam w komisji wyborczej za 20 zl na godzine

Oplacalo sie. Bylam w tej komisji wydajacej karty. Nie liczylam glosow. Dla mnie ok 20 zl za godzine. Liczac caly czas jaki poswiecilam na wybory.

czyli ile godzin?

Jaasne nie ma czegos takiEgo jak TYLKO wydawanie kart

11 godzin wczoraj przy wydawaniu kart, niecala godzina przy rozwieszaniu plakatow w komisji wyborczej i 3 h szkolenia razem 15 h za 300 zl. A komisje mialam 5 min spacerkiem od domu.

Od tego roku jest podzielone. Jedna jomisja sprawdza dowody i wydaje karty a potem po zamknieciu lokalu wyborczego przekazuje wszystko czyli urne, niewykorzystane karty i spisy wyborcow drugiej komisji ktora liczy glosy. Oni maja gorzej chyba. Musza policzyc i zawieźć wszystko dalej.

20 zł za 1 H ??? W niedzielę ??? Poważnie ?? Palcem bym nie kiwnęła :((

A ja pracuje jak przypadnie to i Sylwester, Boże Narodzenie, Wielkanoc... i to za mniejsze pieniądze, praca hmmm.. podobna, bo też ratuję życie ludzi :-) choroby i wypadki nie mają wolnych weekendów, czy Świąt

Jestem na macierzyńskim, a 300 zl na czysto zawsze przyda sie. U mnie nie ma II tury, bo wtedy jest tylko 150 zl.