Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość qazzaq

Do kobiet które mają dzieci, czy podwiązałybyście jajowody

Polecane posty

Gość gość qazzaq

Bo ja o tym myślę od jakiegoś czasu - z miesiąc, na razie nie mowilam mężowi jeszcze. mamy dziecko, ma 7 lat. Jest super. Ale nie chcemy mieć więcej dzieci, jesteśmy tego pewni. Ja mam 35 lat, mąż 38. Oboje mamy dobre prace. Własne m. mam urodziny w marcu i chcę sobie "sprezentować" podwiązanie jajowodów. mam dosć gum. Pigułek anty nie stosuję bo w polączeniu z moimi innymi lekami efekt jest taki, że mam zerowe libido, normalnie NIC. Bez hromonow jest duzo lepiej. Nie chcę spirali. Czy są tu kobiety mniej wiecj q moim wieku, które poddały sie temu zabiegowi? Jak się czułyście po zabiegu - pierwszy tydzien. czy był jakieś komplikacje, no i czy faktycznie jest taki spokoj, że już nie będzie ciąży? dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 34 lata ale w planie mamy jeszcze jedno maleństwo więc zamierzam urodzić dzieciątko tak do 36roku , mam też starsze dzieci , po urodzeniu najmłodszego także zamierzam podwiązać sobie jajniki z tym że w kraju w którym mieszkam jest to legalne i bezpłatne :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chciała. Ale u nas to nielegalne wie nie ma jak zrobić zabiegu w cywilizowanych warunkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Na słowacje z polski jak rzut beretem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgosc
Ja mam zamiar zrobic taki zabieg ,mam juz 5 dzieci. W Niemczech jest legalne i kosztuje ok 450eu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Lat mam 30, dwoje dzieci. Jak trafi się kolejne to płakać nie będę, mimo że planów takich nie mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A powiedz mi dlaczego to ty masz sobie ciąć brzuch i podwiązywać jajowody, a mąż nie zrobi sobie wazektomii? Wazektomia jest legalna, podwiązanie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 2 dzieci trzecie w drodze. Poczatkowo ropaczalam bo duza roznica wieku,ale powiem wam szczerze ze juz stąpam po tej ziemi troche i znam wiele ludzi.. Moja tesciowa ma tylko 2 dzieci,szwagier jest ciezko chory i cieszy sie ze ma nas,bo tylko z nas ma pocieche i wnuki. A wpadla z moim mezem,bo nie chciala miec 2 dzieci.Przedszkolanka mojej corki po 40 urodzila syna,rozpaczala bo 20 lat roznicy miedzy najmlodszym a najstarszym ale jak syn mial 10 lat owdowiala i mowi ze to chyba bylo jej pisane bo mowi ze teraz jak poszedl do liceum to jak bez rąk,bo drzewo jej porąbal,wszystko na podworku zrobil itp. Moja chrzestna ma jedna corke i zaluje bo corka ma 40 i nie chce miec dzieci a chrzestna wiadomo chcialaby miec wnuki,bo juz emerytura i siedzi sama... Dzieci to jest szczescie. Ja wiem ze roznie w zyciu bywa ale wszystko jest po cos. Nie zrobilabym tego zabiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zrobiłabym taki zabieg . Mam jedno dziecko i więcej nie chce. Szkoda ze u nas jest to nielegalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobno na razie ten zabieg wiąże się z ryzykiem zagnieżdżenia zapłodnionego jajeczka w jajniku i rozerwaniem go. Gdyby był w 100% bezpieczny, to bym się na pewno zdecydowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tej sytuacji absolutnie nie, uważam, że mąż powinien zrobić wazektomę. Mniej inwazyjne I łatwiejsze, tańsze. Czy szanowny małżonek będzie czuł zbyt duży psychiczny dyskomfort ze świadomością, że nie ma już nawet hipotecznie opcji, żeby zapłodnić jakąś 20latkę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.44 Ja mam trójkę rodzeństwa i żadne dzieci nie chce, a najmłodsze 35.. Chociaż oczywiście I'm więcej dzieci, tym większe prawdopodobieństwo, że któreś będzie miało dzieci, odniesie sukces, nie zachoruje itd. Z punktu widzenia biologii i rachunku prawdopodobieństwa jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Ja chce zabieg - nie mieszkamy w Polsce - bo jestem pewna ze nei chce dzieci, na stowe. maz niby tez nie ale czasem cos tam smeci, ze szkoda ze tylko jedno mamy. dlatego jego na zabieg namawiac nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wyobrazam sobie miec jedno dziecko. Kurcze ja tak moze za bardzo wybiegam w przyszlosc ale chcialabym miec dom pelen wnukow jak pojde na emeryture co nie oznacza ze bede rodzic non stop ale mysle ze 3 to jeszcze nie jest tak duzo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś to sie okaze, zycie pisze rozne scenariusze. ja chcialam miec dwoje, ale jednak wole tyko jedno, to ktore mam - nie autorka. moj syn ma 5 lat. Moja siostra chciala miec dwoje, ale jak jej dziecko mialo niecaly rok, uznali - absolutnie nie, zostaja przy jednym. ale wpadli jak mialo 4 lata I teraz maja 10-cio I pieciolatki. Moja kolezanka marzyla o dwojce, a tymczasem stara sie o pierwsza ciaze juz prawie rok I nic na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×