gdzie poznaliście swojego partnera

Jak w tytule: gdzie poznaliście swojego partnera. W moim otoczeniu wszyscy kogoś mają, zawsze jak się rozstaną to za chwilę mają nowych partnerów. Jak nie trudno się domyślić ja ciągle jestem sama i jest mi przykro z tego powodu.

Spróbuj na Badoo;)

Próbowałam. A swoją drogą gdzie wszyscy ludzie się tak poznają. Bo mi to ciągle nie wychodzi.

Tutaj niektórzy piszą, jeden pisał, że na impreie z kolesiaki były dziewczyny do zabawy i jedna piękna jak Królewna Śnieżka przykleilaa się do niego, prxylgnela całym ciałem w czasie tańca, całował się z nią a potem przespał. Tak zaczęła się jego wielką miłość z uczennica. Nie żałuje przeszłości, bo ona była wcześniej dzieckiem i nie mogl jej wcześniej poznać, teraz ona ma 18 lat a on 31. Jej rodzice pozwalają jej spać u niego. A mówił, że poprzednia jego dziewczyna jest z patologicznej rodziny, to jak tej rodzinę nazwać?

najczęściej przez znajomych się poznaje ludzi

"A swoją drogą gdzie wszyscy ludzie się tak poznają. Bo mi to ciągle nie wychodzi." - też się zastanawiam, dla mnie to wcale nie jest oczywiste. Teoria ze znajomymi jak najbardziej wydaje się być realistyczna, Ja na ten przykłąd nie mam dużego grona znajomych, mówiąc wprost moje życie towarzyskie na dziś dzień lezy i kwiczy czym pewnie mocno ograniczam sobie pole manewru. Z drugiej strony mam koleżankę, która tych znaomych ma sporo, jest atrakcyjna (według mnie co najmniej przeciętna) i jakoś nie ma faceta, jest traktowana jak koleżanka. Możliwe że trochę grymasi, ale z tego co się orientuję nie ma jakichś ogromnych wymagań.

Spróbuj na portalach randkowych, np. Sympatia. Dodaj fajne zdjęcie i opisz siebie, tak by nie odstraszyć, a zachęcić do dalszego kontaktu.

Można próbować na Kafe choć faceci stąd to same przegrywy.

pytanie jest proste Czy jesteście ładne Zakładam że nie do ładnych kobiet podbijają ładni fajni bogaci faceci

Internet jest dobry, oczywiście. Kurczę, tylko jak patrzę to znajome poznały partnerów przypadkiem. A to na wyjściu do pubu, na sylwestrze, na jakimś kółku, w siłowni itp. Ja np. też niby wychodzę, a nigdy nie spotkałam nikogo przypadkowo.

ja jestem przeciętna.

Bogactwo nie jest wyznacznikiem wartości mężczyzny, ani uroda.

dla kobiet jest

Dla kobiet nie jest, dla pazernych i zakompleksionych prowincjonalnych dziwencji jest.

Mi to aż wstyd czasami przez to, że nie umiem nikogo znaleźć.

Taki wstyd to poważna sprawa:/ Na początku zdania używamy "mnie".

Przegrywki to są kobiety samotne z dzieckiem.

20.54 przegrywami są głupcy.

Mi to chu..a daje. Opisy miałem raz szczere, raz tylko to co najlepsze (bo tak wszyscy wolą) i co to ma za znaczenie. Żadne. Te same osoby od lat. Mnie to sie już znudziło. W realnym świecie nie umiem wyhaczać ludzi.

O to mi chodziło, że w realu nie umiem nikogo poznać.

Poi

Przeznaczeni.pl

Może masz brzydką twarz...

gość wczoraj najczęściej przez znajomych się poznaje ludzi x albo w pracy, albo na studiach albo na imprezach, innych opcji nie ma na ulicy zaden nie poderwie bo to Polska kraj gamoni niemeskich a nie komedie romantyczne

gość wczoraj W realnym świecie nie umiem wyhaczać ludzi. x to sie naucz, mama za ciebie tego nie zrobi

gość wczoraj O to mi chodziło, że w realu nie umiem nikogo poznać. x nie chcesz poznac, a nie nie umiesz mowic chyba potrafisz

gość wczoraj Jak w tytule: gdzie poznaliście swojego partnera. W moim otoczeniu wszyscy kogoś mają, zawsze jak się rozstaną to za chwilę mają nowych partnerów. Jak nie trudno się domyślić ja ciągle jestem sama i jest mi przykro z tego powodu. x Kobieta jak nie jest rozrywkowa, zabawna, z poczuciem humoru, wygadana to nie bedzie miala faceta, bo takie kobiety zaden facet nie chce. Jesli kobieta jest ciagle smutna, nie usmiecha sie, nie zagaduje, jest zamknieta w sobie, niesmiala, pesymistyczna, aspoleczna, nie ma poczucia humoru, niekomunikatywna, nie ma znajomych, nigdzie nie bywa to nigdy nikogo miec nie bedzie chocby byla ladna.

Poznaliśmy się przez znajomych

Usiadł obok mnie na krzesełku i zapytał, którą trasą zjadę, czerwoną czy niebieską? Potem to już łatwo poszło :-)

Jakby ktoś nie wiedział, chodzi o wyciąg narciarski :-)