Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość4242

Ząbkowanie, jestem wykończona, czy u Was też tak było....

Polecane posty

Gość gość4242

Dziewczyny, jestem załamana. Córka ma 11 miesięcy. Byliśmy z małą tydzień temu u pediatry, zupełnie z innym problemem niż ząbki. Lekarka stwierdziła że "idą jej ząbki" bo ma rozpulchnione dziąsełka. Córka ma już dolne jedynki a szykują się o dziwo teraz dwie dolne czwórki. Na drugi dzień zaczął się koszmar, nie śpie już trzecią noc. Mała ciągle marudzi w dzięń, o nocy nie wspomnę. Ale najgorzej martwi mnie jej jedzenie. Zjada mi tylko ok.300-400ml mleka i to wszystko:-(Daliśmy jej dzisiaj lek przeciwból., bo nie dało się już wytrzymać i posmarowaliśmy dziąsełka dentinoxem i co mnie zszokowało nic to nie dało. Jest tylko odrobinę lepiej. Czy to jest normalne, że mimo podania leku przeciwbólowego mała praktycznie nic nie chce jeść???nawet kiedy próbuje jej dać mleko na śpiocha do czego była przyzwyczajona, teraz budzi się z krzykiem. Czy u Was też tak to wyglądało? i ile może trwać ta najbardziej bolesna faza? ja już nie wyrabiam:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 mogą być bardzo bolesne, współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czwórki moja córka też przeżywała...szczególnie górne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×