Jak sobie radzić ze spontaniczną erekcją.

Macie jakieś sposoby?

Tak. Nie spać.

tak spać

nie radzić sobie, to naturalny stan fizjologiczny.

"nie radzić sobie, to naturalny stan fizjologiczny" ... no i dziewczyny będą miały ubaw, ha ha ha

nie ma czegoś takiego jak spontaniczna erekja, to mit.

Spontaniczna czy niechciana erekcja oj kiedy ja to maiłem kilka lat temu a mam dopiero 24 lata

Szybko wsadzić w jakąś dziewczynę!! :D

zwwal se gruche to cii przejdzie tłuku

pobawić się swoim małym pindolkiem

Załatw sobie jpga Mad Kobyły. Spojrzysz tylko i po sprawie.

Trudno, tdzeba jakoś ukrywać :-) Mam takiego "pecha", że moja żonka lubi doprowadzać mnie do takiego stanu. W mjejscach publicznych łapie kłądzie mi rękę w kroku, a potem ma radochę, jak mi stanie. Robi to bez uprzedzenia, w różnych sytuacjach. Jak jestem w krótkich spodenkach, to wsuwa mi rękę przez nogawkę i pieści. W kinie, autobusie rozpina mi rozporek i wyjmuje szywnego. Jak nie może ręcznie, np. na przysłowiowych imieninach u cioci, to siądzie naprzeciwko i rozchyla nogi pokazując mi, że nie ma majtek. Ja robię się od razu sztywny, a ona się haha. Sam nie wiem, czy bardziej mnie to denerwuje, czy podnieca.

 Kapciem go przez łeb, od razu opadnie.