Moja żona jest prostytutką a myslałem że jest kochajaca i taka wierna.

Szkoda mi to mówić ale moja żona jest taka piekna i zgrabna ponetna ze az mi kumple zazdroscili i chcieli ja zaliczyc na jedna noc ale zabronilem żeby mej zonki nie ruszali bez mojej zgody .Ale powiem tak ma zona mi mowila ze mnie kocha zawsze obslugiwala mnie w łóżku nalezycie jak na prawdziwa kobietę przystalo kochajaca męża wiec robila rozne moje zachcianki spelniala i wszystko sie ukladalo w tych sprawach i tak mnie zdrradzila a bylismy udanym malzenstwiem zdradzila kilka razy wybaczylem i przed slubem dowiedziec sie rownkez tez miala kilku przede mna dowiedzialem sie a nie ja pierwszy no i teraz najgorsze moja zona od kilku lat jest d***** chociaz nie myslalem ze znajdzie sobie taka zj****a prace ze jak szlem do pracy to sprzatala w domu zajmowala sie domem bo mam dobra prace wiec tylko ja pracowalem a teraz sie okazalo ze ona w tym czasie i tez wieczorami czesto wychodzila ze to niby do przyjaciolki ale wracala pozno i to czesto zaczelem cos podejrzewac a teraz wiem ze sie sprzedaje za pieniądze i zdradza mnie jest d***** ja wiem ze jak z nia rozmawialem to mowila ze kazdy facet lubi takie d***** bo wszyscy faceci nawet z udanego zycia intymnego przychodza by sprobowac z inna kobieta jak to jest z okolicy przychodza wszyscy i duzo z okolicznych miast bo moja zona jest dobra jak ciagnie czy jęczy to wszyscy moi sasiedzi sie zachwycaja a jak raz uprawialem z nia ostry seks to tak jeczala az musialem nagrac kolegom w pracy pokazac jaka dobra i koledzy ciagle chca zaliczyc moja zonke wiec mowilem ze nie a teraz mi to wszystko obojetnie i tak juz nie chcem jej znac kazdy z okolicy spal z moja zona co za wstyd... Rogi mi przyprawiła jestem zdradzony oszukany wiec i ja ja zdradze z d******* nagram i bede mial niezla zabawe dam dziwce nauczke