Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pomóżcie, jestem już wykończona

Polecane posty

Gość gość

Moje 9 miesięczne dziecko budzi się w nocy po 3-4 razy. Na noc dostaje butlę z mm, ale ogólnie karmię jeszcze piersią. W nocy daję mu pierś. Ale myślałam, że już w takim wieku powinno przesypiać całą noc, przynajmniej z 6 godzin. Zresztą siostra mi mówi, że nie powinno jeść w nocy, bo żołądek musi odpocząć. Co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama9mcZuzi
Moje dziecko także ma 9mc i do niedawna nie przesypiało nocy:/karmiłam piersią, a raczej dokarmiałam, i okazało się, że jednak było głodne i dlatego miałam nieprzespane noce:/ a w dzień jak Twoje dziecko się zachowuje? jest jakoś niespokojne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powiedz dziecku, ze niepowinno :d moj starszy syn do 3 lat nie spal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak moj syn mial 9mcy tez myślałam, Że "powinien", ze "musi" spać całą noc. Ja nawet to sobie wnawialam od 3 m.z, bo kuzwa jak na złość wszyscy mieli dookoła grzeczne i spiace dzieci. Taki koszmarek trwal ponad 2 lata. Dopiero wtedy zaczął spać jak normalny czlowiek. Nie ma na to porady, takie dziecko ci sie trafilo i nic nie poradzisz musisz to przetrwać i tyle nic za ciebie przez to nie przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma skonczone nie dawno 6 miesięcy i budzi się kilka razy. Tez chce pomocy po się wykoncze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj dołożyć łyżkę kleiku do mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój w wieku 9 miesiecy budził się przeciętnie co 1.5 lub 2 godziny do piersi. Czasami częściej. Mimo iż ma 2.5 roku nadal się budzi do butelki ok. 3 razy w nocy. Nie ma reguły. Pierwszy syn od malutkiego przesypial noce przynajmniej do godziny 5 i nie budził się na nocne jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mnie nie pocieszyłyście :) W ciągu dnia jest grzeczny, ma 2, a czasami 3 drzemki. Tylko te nocki, czasem nie mam już siły wstawać do niego. Spróbuję ten kleik mu dosypywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może niech nie śpi tyle w dzień to będzie lepiej spał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kleik? A nie lepiej jakaś kasze? Oczywiście nie te słodkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym wieku to w nocy tylko wodę podawać, zobaczysz, że problem szybko sam się rozwiąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wstawaj. Nauczy sie sam zasypiac po przebudzeniu. Moze pomoc zaciemniajaca roleta, zeby latarnie nie przeszkadzaly i bialy szum (taki dzwiek jak z kabiny samolotu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I cos do przytulania, zajecia rak na chwile, np jakas bawelniana kwadratowa szmatka, taka co czesto ma glowe pluszaka po srodku, albo tetra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do mleka dodaj kaszy. Kukurydzianej albo innej. Będzie spało jak suseł. Zwykle mleko trawi się szybko, z kaszą jest w brzuszku do rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli Mie bedzie oznajmialo placzem, ze czegos potrzebuje, to mozesz sprobowac przeczekac,czy zasnie po takim przebudzeniu, ale na pewno nue stosuj metody wyplakiwania sie, Bo to najgorszy sposob;\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie najgorszy. On jest problemem matki, a nie dziecja. W USA ludzie majacy $ zatrudniaja nawet trenerow od snu niemowlat i ich zadaniem jest siedzenie i uspokajanie matki cala noc, zeby wylyzowala i nie wstawala di dzuecka. Zazwyczaj to trwa 3 dni. Mowi do matki spokojnym wyciszonym glosem, kiedy dziecko placze, ze przeciez mu nic nie jest, ze jest najedzone, ma sucho, ma cieplo itd. Pomaga tez ustawic grafik por karmienia i drzemek w ciagu doby. Po 3 dniach dziecko przesypia noce, bo ma nowa rutyne i wie ze placzem nie wymusi bezsensownych nocnych wedrowek rodzicow tylko po to zeby sie pobudzili i se pochodzili po mieszkaniu. Wstawanie na kazde kwekniecie to jest problem matki i przyzwyczajenie dziecka, ktorego sie nie przerwie wkolo powielajac ten sam schemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam na mysli duze kilkumiesieczne niemowleta, ktore sie zachowuja w nocy jak noworodki, bo mimo ze niczego nie potrzebuja to maja nawyk przywolywania rodzicow po nic, bo tak sie uwarunkowaly, tzn. rodzice je tak uwarunkowali swoim zachowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprzespanenoce
A ja mam takie pytanie, mój syn ma 8 mc, karmię go piersią i ile razy w nocy mniej więcej powinien wstawać na karmienie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy czy spi z toba w lozku, czy osobno. Jak razem to niech sie sam obsluguje (duzo dzieci tak robi, ze bierze cycka samodzielnie, a matka sie nie wybudza az tak bardzo i spi dalej). Jak spi osobno to dawaj kasze przed snem (na wodzie albo swoim odciagnietym mleku) i juz nie wstawaj w nocy. Rano dasz cyca. 8 mies. to juz bardzo duze niemowle i nie musi jesc co 3 godziny ani tym bardziej na rzadanie jak noworodek, bo dostaje normalne jedzenie w ciagu dnia i mleko nie jest jedyna rzecza utrzymujaca go przy zyciu (na logike).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dwoje dzieci. Starszy do 2 lat budził die dwa razy w nocy na jedzenie (do 4 mdc co dwie godz). Oduczyliśmy go butli jak miał 4 lata a ile nocy sąsiedzi przez to nie przespali to ich. Młodszy ma pół roku i juz mając miesiąc potrafił przespać 5 godz. Teraz karmie go o polnocy a potem o 7. Każde dziecko jest inne i trzeba to orzetrwać. Mi przy piersszym i zagęszczanie i oszukiwanie wodą nic nie pomogło. Darł się tak, ze balismy się, ze sąsiedzi na poliche zadzwonią. Do tej pory ma taki apetyt. Bałam się o zęby ale jak do tej pory nie ma ani jednego ubytku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pierwsze bylo odzwyczaic od budzenia jak tylko wprowadziliscie stale pokarmy. Nie powinniscie czekac az bedzie duze i swiadome tego co robi, bo im starsze tym gorzej zmienic nawyki. Duzo ludzi przy pierwszym dziecku popelnia podobne bledy, bo za bardzo nad nim skacze, reaguje na kazde jekniecie, rozpieszcza, ciagle nosi itd., jak pojawia sie kolejne to juz nie ma sie tyle czasu, bo starszym sie trzeba zajac i sie czlowiek nie rozdwoi dlatego nie lata tak czesto do drugiego i czest jest tak, ze to drugie sobie dlugo poplacze zanim matka podejdzie bo akurat musi leciec do wc ze starszym, czy cos. Pewnie nie zauwazylas, ale to nie do konca przypadek, ze drugie bylo latwiejsze. Bylo latwiejsze bo sie tak uwarunkowalo, bo musialo sie dostosowac do sytuacji domowej gdzie nie bylo samo z mama, tylko z rodzenstwem ktore w tym samym czasie wymagalo uwagi i opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to ze sie troche podrze to normalne przy odzwyczajaniu od wstawania. Podarlo by sie tak z kilka dni jak bylo duzo duzo mlodsze i bylby spokoj. Niepotrzebnie tyle mu ustepowaliscie, ale tez rozumiem, bo przy pierwszym dziecku rodzice sie mega stresuja i przesadnie wszystkim przejmuja, stad pozniej takie dlugotrwale trudne przyzwyczajenia. To samo jest z bujaniem, noszeniem itd. Z kolejnymi jest zawsze latwiej (o ile nie maja tragicznych kolek).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam gorszy przypadek, gdzie opiekunka (starsza pani) zajmowala sie pierwszym dzieckiem pewnej pary, ktora nauczyla dziecko zasypiac tylko na spacerze pchajac szybko wozek i tolerowalo to nadal jak dzieck miali ponad rok i juz chodzilo. Inaczej wylo z placzu i zmeczenia. No i zatrudnili ta babcie emerytke na zime i ta biedna w deszcz, snieg czy mroz leciala ulica z tym wozkiem z zanoszacym sie od placzu duzym dzieckiem. Moja mama ja nie raz widziala (znaja sie). Nawet sie nie mogla zatrzymac, zeby slowo zamienic. Dlatego na logike w niektorych sytuacjach nie powinno sie ustepowac i ulegac, a juz na pewno nie czekac jak dziecko bedzie tak duze, ze bedzie stawialo okropny opor i np. rzucalo sie na podloge, bilo rodzicow, czy sinialo ze zlosci, bo cos jest nie po jego mysli. Trzeba ukrocic niewygodne zachowania jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23 06. Głupoty opowiadasz ja ma 2 dzieci. Starsza była bezproblemowa od 2 miesiąca przesypiala cele noce. Nie była non stop noszona pieszczona itd. A teraz prawie 7 miesięczny synek daje do wiwatu za ich 2 budzi się średnio z 5 razy. Wprowadzam stałe pokarmy powoli Kleik i mam nadzieje ze jak zje na kolacje taka papkę to się obudzi po 10h niestety wiem ze to może być nie możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to 7 mies., a ty dopiero wprowadzasz stale pokarmy? Zartujesz? On bedzie zaraz chodzil, dlatego wstawanie do takiego duzego dziecka 5 razy co noc to jest absurd. Nie obraz sie, ale ktos to musi ci powiedziec wprost. Na pewno krewni i znajomi tez ci to juz od dawna mowia, ale sie uparlas i nikogo nie sluchasz, bo myslisz ze sa zlosliwi, a tak naprawde sa szczerzy i chca ci pomoc. Zobacz co jest przyczyna, zaradz, a jak nie bedzie juz rzadnego powodu to po prostu przestan wstawac na rzadanie. Nawet nie czekaj, juz dzis ustaw nowa rutyne i badz stanowcza. Oczywiscie, ze bedzie placz i darcie na poczatku, ale to trzeba przeczekac (stopery pomoga). Do konca tyg. bedziesz miec nowe dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(zadnego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eer, a kiedy rozszerza sie diete jak nie od poczatku 7 mca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 mies jak karmione sztucznie i naprzemiennie 6 mies jak karmione piersia Niektorzy zwolennicy BLW czekaja dluzej, ale ich dzieci jedza duzo wiecej i rozmaiciej niz te karmione. Maja bogatsza diete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu masz instrukcje jak zaczac wieczorna rutyne przed zasnieciem: https://www.lavenderandmacarons.com/wp-content/uploads/2016/08/No-cry-sleep-training.jpg Wyzej juz bylo o tym pisane, ale tu masz wszystko razem. Trzymaj sie ustalonej pory spania i wstawania. Pierwszej nocy jak zacznie plakac czekaj 5 min, idz pociesz go ale nie karm sni nie poj, bo nie o to chodzi (inaczej znowu wrocisz do punktu zero), potem za kazdym razem czekaj 10 min. Drugiej nocy za pierwszym razem 5-10 min, kolejne razy 12-15 min. Trzeciej nocy za pierwszym razem 12-15 min, kazdym kolejnym okolo 20 itd. Po 3 dniach nie wstawaj juz za kazdym razem tylko moze z 1-2 razy jak placz bedzie sie przedluzal do ponad 25 min prawie 30 (chociaz pewnie po tym czasie dziecko sie zmeczy i zasnie samo), potem 1 raz, potem juz pewnie nie bedzie takiej potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(nie karm ani nie poj)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×