Przyczyny późnego prawictwa

Darker a Ty nadal sam czy jednak nie ? Pamiętam, jak przed swoim odejściem pisałeś, że spotykałeś się z jakimiś laskami.

3 godziny temu, Darker napisał:

Obecnie sam. Moje rówieśniczki są atrakcyjne jak sikająca żaba (mam 34 lata).

No tak, a Ty to bardzo atrakcyjny w tym wieku jak kilka lat temu pisałeś, że masz już zakola. xD

Ale mniejsza z tym, taka Miranda Kerr ma ok. 34 lata i jest piękna (tylko wysoka). I o ile wiadomo, że modelka itp. To są kobiety, które długo młodo wyglądają. Problem w tym, że, większość sensownych dawno zajęta. 

Jak w Twoim typie są takie 25+ to masz jeszcze szanse, ale po 40 już będzie ciężko, chyba że wtedy zwiążesz się z rozwódką z dziećmi. ;) 

Fajnie, że wróciłeś. Miło się Ciebie czytało, mam nadzieję, że nie straciłeś na ironii i błyskotliwości ;) 

Dnia 3.12.2018 o 17:04, Gość gość napisał:

takie dziewczyny nie był Ciebie warte, uwierz Szukaj a znajdziesz. Lub odpuść szukanie a wtedy samo Cię znajdzie, jak u mnie.. Dojrzała i wrażliwa kobieta Cię doceni

A po co od razu mówisz dziewczynie, że jesteś prawiczkiem? Najpierw poznaj, spotkaj się parę razy, zobacz, czy Ci odpowiada, czy Ci się spodoba, czy Ty jej się spodobasz a nie od razu z seksem i doświadczeniami czy ich brakiem wyskakujesz. 

no dokładnie, sam ma ogromne zakola, średni ryj (kiedyś pisał) i skończył dupny kierunek studiów, po którym pewnie marnie zarabia, a myśli że znajdzie atrakcyjną 20-kilkulatkę  ahh te marzenia forumowych przegrańców i post-pravików   jeżeli taka młoda szuka starszego, tylko takiego z grubym portfelem, co chyba jest oczywiste. ewentualnie jeżeli facet jest modelem/aktorem czy tam innym celebrytą to ma szanse na dużo młodszą. 

Dnia 3.12.2018 o 20:35, Gość gość napisał:

19:29] Mnie się wydaje to bardzo bardzo proste ta cała czynność. I tak dziewczyna podejrzewałaby, że nie jestem doświadczony. Bo szybko bym skończył, bo nie robiłbym tego miesiacami tylko ten raz z dziwką. Taka prosta rzecz a tyle halo wokół tego. JA wewnątrz wiedziałbm że ta dziewczyna nie wie, że byłbym u d******* Czy gorszą wiadomością byłoby, że jestem niedoświadczony, czy d****arz? ALbo, co jest lepsze: ukrywać, żę jest się prawikiem, czy ukrywać, żę było się u d****i?

A jak się czymś w burdelu zarazisz i nawet o tym nie będziesz wiedział i tą dziewczynę później też zarazisz? Dla mnie to głupi pomysł, by tam iść, ale każdy ma swój rozum.

to tylko takiego z grubym portfelem*

Darker, nadal jesteś prawiczkiem czy zmieniłeś swój status? Jestem rok starszy od Ciebie i prawdę mówiąc już straciłem nadzieję, pozostało mi tylko pogodzenie się z losem. Przynajmniej byłeś jakiś czas w związku z dziewczyną, bo ja, takiego chüja, żadna mnie nie chciała:( Zdechnę jako prawik. Pozdrawiam.

Jestem ale moja sytuacja wyglądała trochę inaczej. Od 2011 solidna deprecha. Nie będę wchodził w przyczyny powiem jedynie, że bardzo się na jednej osobie zawiodłem. Od 2016 praktycznie tuż na początku roku pojawiały się myśli samobójcze. Tak jakby coś w środku mnie zaczęło się niecierpliwić. Nie miałem kasy na terapię 300 zł za 30 min. leżenia i zwierzania się na kozetce, bycia zapewnianym że jestem wartościowy itp. Takie rzeczy mało komu pomogą. Obecnie jest dużo lepiej. Nie wiem czy to przez moje nastawienie ZFG (Zero Fucks Given) czy po prostu gdy pył opadł to ja wciąż się trzymałem ostatkiem nadziei.

Nie jestem zainteresowany związkami, zakładaniem rodziny, nie zawracam sobie głowy szukaniem "czegoś więcej" u kobiet, bycia przyjaciółmi - to ostatnie jest dla ciot. Gdy widzę dziewczynę która mi się podoba podchodzę i mówię, co mi się w niej podoba i staram się ugrać jak najwięcej tu i tam. Wiele zależy od kontekstu i twojej postawy w takiej sytuacji. Jak na złość te fajne zwykle są w otoczeniu swoich beta-orbiterów, z koleżankami lub rodziną - traktuj ich jak powietrze. Musisz zrozumieć i przyjąć do wiadomości, że po 30-stce to dla panny są ostatnie podrygi a jak ma 25 lat i dalej sama to tylko do jednego się nadaje. Twoja lojalność i poświęcenie jako mężczyzny ma większą wartość niż ich dziura i cycki.

Tu wytłumaczone lepiej: 

taki stary, a taki durny i nadal incelska mentalność

Nie krępuj się i napisz wprost, że kobieta wyznacza wartość mężczyzny i bez tego lepiej niech z sobą skończy.

22 minuty temu, Darker napisał:

Nie jestem zainteresowany związkami, zakładaniem rodziny, nie zawracam sobie głowy szukaniem "czegoś więcej" u kobiet, bycia przyjaciółmi - to ostatnie jest dla ciot. Gdy widzę dziewczynę która mi się podoba podchodzę i mówię, co mi się w niej podoba i staram się ugrać jak najwięcej tu i tam. Wiele zależy od kontekstu i twojej postawy w takiej sytuacji. Jak na złość te fajne zwykle są w otoczeniu swoich beta-orbiterów, z koleżankami lub rodziną - traktuj ich jak powietrze. Musisz zrozumieć i przyjąć do wiadomości, że po 30-stce to dla panny są ostatnie podrygi a jak ma 25 lat i dalej sama to tylko do jednego się nadaje. Twoja lojalność i poświęcenie jako mężczyzny ma większą wartość niż ich dziura i cycki.

I słusznie. Problem jest wtedy, kiedy jest żądza rezultatu. Najszczęśliwsi są ludzie, którzy to (ogólnie poznawanie) traktują, jak rozrywkę samą w sobie i na każdym etapie znajomości czerpią z tego przyjemność. Kiedy na jakimś etapie pojawia się dyskomfort, jest to prawdopodobnie sygnał, że nie ma sensu tego ciągnąć". Parafrazując klasyka: "czysta wola, pozbawiona żądzy rezultatu jest z wszech miar doskonała"...

 Tutaj jest również obalony stary slogan, że "o kobietę trzeba się starać". Bo z czym to można streścić? Ano w tym, że próbujesz przekonać kogoś, kto ma cię w dupie, żeby przestał mieć cię w dupie...

 Ja np mógłbym się starać o kobietę, w ten sposób, że oddałbym nerkę do przeszczepu, jeśli by sobie na to wcześniej zasłużyła. A nie, że się upokarzam w jakikolwiek sposób

A co się dzieje z Tomkiem z Sopotu?

Może to prawda, że popełnił samobójstwo

lub zamknęli go w psychiatryku?

Nie mam pojęcia co z nim. Pewnego dnia zamilkł i tyle go było widać.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

A co się dzieje z Tomkiem z Sopotu?

Może to prawda, że popełnił samobójstwo

lub zamknęli go w psychiatryku?

Podobno poszedł do paki, bo zaatakował śrubokrętem i poranił faceta, który kopną mu psa. Kiedyś też w temacie ble ble pojawił się jakiś gość i pisał, że jest faith hope glory i właśnie wyszedł z więzienia. Gość to gość, ale z drugiej strony po co ktoś miałby kręcić

Darker, dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Też mam depresję, do tego nerwicę plus fobię społeczną. Odczuwam skrajną nieśmiałość względem kobiet. Ostatnio z samotności zacząłem mieć myśli samobójcze. Jestem również dda, jakby tego było mało. Wygląd dno, niski, z ryja 3/10 w porywach do 4. Nie mam kasy na psychologów od siedmiu boleści, którzy tylko potrafią ją wydzierać od takich desperatów jak ja. Całe życie sam, nawet się nie całowałem. Dziewczyny mnie odrzucały. W końcu próbowałem zapomnieć o istnieniu kobiet, pogodzić się z losem. Pomogło na 3 - 4 lata. Niestety  koło trzydziestki uświadomiłem sobie, że potrzebuję kobiety, przyjaciółki, partnerki, bratniej duszy. Dlatego strasznie się męczę, bo wiem, że z moimi problemami zawsze będę sam. Mimo wszystko szanuję kobiety, choć one mają mnie gdzieś. Dla mnie już lepiej byłoby się nie urodzić:(

5 minut temu, Gość Stary prawoll napisał:

 Nie mam kasy na psychologów od siedmiu boleści, którzy tylko potrafią ją wydzierać od takich desperatów jak ja. 

Już lepiej wydać kasę na cokolwiek (alkohol, prostytutki, albo pojechać na 3 dni nad morze) niż wydać grosza na tych darmozjadów. Wydaje mi się, że oni sami wymyślają problemy, żeby potem oferować swoją "pomoc"

Na fobię społeczną, nieśmiałość itp. najlepsza jest desensytyzacja. Człowiek musi się wystawiać na działanie czynników które budzą w nim niepokój a wtedy on minie.

Też przystojny nie jestem. Gdybym był to nie robiłbym kariery jako koleżanka z kutasem. Gdy tylko pokazywałem, że chcę przenieść znajomość na wyższy szczebel to zaczynały się fochy, opryskliwość wobec mnie, zarzucanie , że mam wredny charakter, że mój charakter jebie (dziwne, że wcześniej tego nie słyszałem tylko gdy trzeba mnie było spuścić jak po brzytwie hmmm ... z pewnością przypadek XD).

Musisz sobie uświadomić czym kobiety są i co oferują i czy jesteś gotów zapłacić za to cenę. Biologia ukształtowała mężczyznę jako tego kto ochrania, poświęca się, wspiera - miłość mężczyzny polega na poświęceniu. Dlatego często chcemy aby kobieta dała nam to samo - wsparcie - a na to nie ma k*rwa nadziei  w obecnych czasach bo kobieta nie ma tego w swoim oprogramowaniu.

Nie szanuję kobiet. Na szacunek trzeba u mnie zasłużyć. Mogę być uprzejmy ale to dla każdego z początku. 

19 minut temu, Æðelgast napisał:

Podobno poszedł do paki, bo zaatakował śrubokrętem i poranił faceta, który kopną mu psa. Kiedyś też w temacie ble ble pojawił się jakiś gość i pisał, że jest faith hope glory i właśnie wyszedł z więzienia. Gość to gość, ale z drugiej strony po co ktoś miałby kręcić

Ale on był psychicznie chory, miał stosowną dokumentację,

więc jakby już faktycznie nabroił, to dostałby wyrok

ale na oddziale zamkniętym szpitala psychiatrycznego.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ale on był psychicznie chory, miał stosowną dokumentację,

więc jakby już faktycznie nabroił, to dostałby wyrok

ale na oddziale zamkniętym szpitala psychiatrycznego.

Na youtube jest taki koleś. Gabriel Augustyn Tarasiuk (kanał 12000szabel). Ma stwierdzoną schizofrenię. Kiedyś nagrywał filmy, na których centralnie jarał marihuanę i pokazywał, że czyni pierwsze próby w celu jej uprawiania. Ktoś na niego doniósł. Poszedł do aresztu na 3 miesiące... Potem, jakaś sprawa w sądzie i łagodny wyrok. Ale przed trzymiesięcznym dołkiem, żółte papiery go nie uchroniły

Poza tym widziałeś tą dokumentację? Bo np Tarasiuk pokazywał swoje papiery

Jego wpisy na forum mi wystarczyły 

Zapamiętałem zwłaszcza te, w których zawsze straszył siekierą.

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Jego wpisy na forum mi wystarczyły 

Zapamiętałem zwłaszcza te, w których zawsze straszył siekierą.

Aha, czyli wpisy na forum są dla ciebie równoznaczne z "dokumentacją psychiatryczną"?:o Nie mam więcej pytań

Edelgaście, już samo to że ktoś grozi straszeniem siekierą, normalne nie jest.

5 minut temu, Gość beznicka napisał:

Edelgaście, już samo to że ktoś grozi straszeniem siekierą, normalne nie jest.

Nie mówię, że jest normalne, ale nie jest też równoznaczne z tym, że fhg miał cokolwiek zdiagnozowane. Ludzie, myślcie trochę. Kto z was go zna w realu? Aaaa no właśnie..

1 godzinę temu, Æðelgast napisał:

Nie mówię, że jest normalne, ale nie jest też równoznaczne z tym, że fhg miał cokolwiek zdiagnozowane. Ludzie, myślcie trochę. Kto z was go zna w realu? Aaaa no właśnie..

Nikt nie zna ale wiedza, że kogos dzgnal i za co.

Poza tym on sam pisal, ze ma zolte papiery i od czasu do czasu zabieraja go do szpitala, bo ma napady i trzeba go brac w kaftan.

5 godzin temu, Gość gość napisał:

Nikt nie zna ale wiedza, że kogos dzgnal i za co.

to powiedział, że nikt nie zna, ani nigdy nie znał? Przecieki czasem się zdarzają. Z resztą ta rozmowa zaczyna przypominać grę w szachy z kuropatwą

20 godzin temu, Gość gość 123 napisał:

A jak się czymś w burdelu zarazisz i nawet o tym nie będziesz wiedział i tą dziewczynę później też zarazisz? Dla mnie to głupi pomysł, by tam iść, ale każdy ma swój rozum.

Kto normalny idzie dzisiaj do burdelu?;) Kiedy jest tyle ogłoszeń z cichodajkami i można to załatwić bezstresowo, uprzejmie, bez alfonsów itp...

Stary prawoll a Ty pracujesz? 

Bo jeśli tak, to z Twoją nieśmiałością i fobia spoleczna nie jest tak źle. 

10 godzin temu, Gość Asia napisał:

Stary prawoll a Ty pracujesz? 

Bo jeśli tak, to z Twoją nieśmiałością i fobia spoleczna nie jest tak źle. 

Co to za praca...:( Przeważnie na czarno, a jak już, to mocno poniżej kwalifikacji i na niepełny etat. Tak że kolorowo nie jest:( Facet z takimi problemami nie nadaje się też do każdej pracy i ogólnie ciężko mu się przebić:(