niepotrzebnie zamąciłem w głowie dziewczynie

sprawiłem, że zauroczyła się mną, chociaż to nie było trudno bo sama zaczęła się mną interesować.. wzbudzam w niej silne, skrajne emocje a tak naprawdę to tylko jej wyobrażenie o mnie. Po jednej randce odprawila by mnie z kwitkiem i pewnie jeszcze obrobiła dupe, zniszczyła. Nie wiem jak się z tego wyplątać. Wiem że zaraz pojawi się inny lepszy i pójdę w odstawkę a ja nie chce cierpieć, bo już cierpię. Nie potrzebnie tracimy czas. Czasami myślę o zerwaniu kontaktu, ucieczce. 

No to zerwij kontakt..moze Ona tez potrzebuje spokoju od Ciebie i wolnosci

Kobieta nie ma klasy skoro by Ci obrobiła tyłek. Zerwij kontakt, bo widać, że się męczysz.

Może cię kocha?

Chłopaku boisz się bo nie wierzysz w siebie  dlaczego?  Myślę że Ci zależy jednak. Tzn chcesz spróbować ale boisz się ze Cię odrzuci. Daj sobie szansę

I zmień ten nick koniecznie. Nie nazywaj się gamoniem.

Skoro jest osobą która po nieudanej randce by ci obrobiła dupe jak to określiłeś to znaczy że nie warto się z  nią zadawać tak czy siak 

ja już nie wierzę w miłość, bo miałem bardzo podobną sytuacje. Iskry od początku, wielka sympatia, szczęście.. co prawda długo zwlekałem, bo była zajęta o czym dowiedziałem się później. W jednej chwili mnie odrzuciła potraktowała jak niepotrzebną rzecz, bo zachorowałem i źle się czułem, źle wyglądałem. W dodatku może głupie porównanie ale obie są spod tego samego znaku zodiaku. Tutaj może być to samo, kryzys, problem, inny facet, i jak śmieć wylece z jej życia. Nie ufam.

A ona tobie ufa?

chyba tak, ale nie wiem czy powinna, po tym co tu pisze to by nie była zadowolona

Sam nie ma klasy i nie jest godny zaufania bo latami kłamał manipulował zdradzał prywatnosc dziewczyny knuł z innymi robił z niej wariatke a teraz sie boi ze mu bedzie obrabiać tyłek i ze go odrzuci

dlaczego jesteś wobec siebie taki krytyczny?

mam niską sammocene, miałem trudne dzieciństwo

co to znaczy trudne? z grubsza?

byłem bity, biedny, poniżany

Ale ty zdajesz sobie sprawę że to są dwie różne osoby? Dużo ich łączy oprócz tak "istotnej" rzeczy jak znak zodiaku? 

w szkole, w domu? Dlaczego? no wierzyć się nie chce ;( Bardzo mi przykro

Masz rodzeństwo, starsze, młodsze? 

są podobne pod kilkoma względami, ale ta jest lepsza dla ludzi. Tamta była wredna

W czym są podobne?  Skoro inaczej traktuje ludzi to i inaczej ciebie potraktuje 

nie wiem, to może po prostu wolisz te złe? szkoda mi tej dziewczyny jednak, próbowała zapewne się na ciebie otworzyć a ty ją ranisz

nie wolę złych.. wolę ją tamtej bym już nigdy nie chciał i z perspektywy czasu cieszę się że tak się stało, bo bym nie poznał tej. Ale ona święta też nie jest, potrafi być ostra, ale w gruncie rzeczy ma łagodny sposób bycia i to mi się podoba

To w czym są podobne? 

to działaj gamoniu   nad czym ty się jeszcze zastanawiasz

pokaż swoją łagodną stronę tej dziewczynie

Ile myśli to właśnie on 

na razie się zachowuje jak kamienny glaz, chociaż w środku bardzo wszystko przeżywam

widocznie widzi w tobie coś dobrego czego sam nie dostrzegasz

i to jest właśnie to rzadkie uczucie .... eh 

Według mnie, najważniejsze jest to, żeby nie przeciągać tego zbyt długo. To będzie niszczyć obie strony. Pamiętaj, aby nie ranić jej niepotrzebnie skoro (jak zakładam) ona nie zraniła Ciebie.