Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Bezsil

Wszystkie koleżanki w ciazy

Polecane posty

Czy ktoś jest taki jak ja? Wszystkie znajome mają dzieci. Jak sobie z tym radzić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość środówna

chyba nie zamieżasz być kolejną krową rozpłodową dla samca i wysrywać z siebie bachory? rence mi opadają! tyle lat walki o prawa kobiet - a one wcale nie chcą równości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A w czym dokładnie jest problem? Nie wiesz o czym z nimi rozmawiać? Jak im pomóc? Jak je zrozumieć? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

One twierdzą, że są spełnione jako kobiety. A Ty co ?? Dalej nikt nie wrzeszczy Ci przy uchu? Nie ciągnie za cyce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
54 minuty temu, Bezedury napisał:

One twierdzą, że są spełnione jako kobiety. A Ty co ?? Dalej nikt nie wrzeszczy Ci przy uchu? Nie ciągnie za cyce?

Cóż, jako matka wiem, że macierzyństwo jest piękne i trudne. Jeśli czują się spełnione jako kobiety to chyba dobrze. 

Jeśli z kolei ty nie chcesz mieć dzieci to chyba najlepiej po prostu powiedzieć 'rozumem, ze ciebie cieszy bycie matka ale ja nie chce mieć dzieci bo (dowolny powód albo' bo nie') i nie chce o tym więcej rozmawiać' 

Jeśli będą twierdzic, że ci się odmieni powiedz 'być może, zobaczymy' nawet jeśli wiesz, że ci się nie odmieni. im dłużej ciągnie się temat tym gorzej, więc dyskusje tego typu ucinaj raczej szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Jeśli czują się spełnione jako kobiety to chyba dobrze. "

 

Właśnie, nie czują się spełnione, inaczej nie było by takich tematów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Bezedury napisał:

"Jeśli czują się spełnione jako kobiety to chyba dobrze. "

 

Właśnie, nie czują się spełnione, inaczej nie było by takich tematów.

Jeśli nie czują sie spełnione to jedyne co mogą zrobić to spróbowac to zmienić. Spełnienie jest bardzo indywidualna kwestia. Np ja żałuję trochę ze nie podróżowalam więcej i teraz muszę poczekać az córka 'będzie sie nadawała' do podróżowania. 

Jeśli twoje koleżanki udają, ze sa spełnione tylko po to żeby sie popisać po prostu im przytakuj. Pewnie próbują same siebie przekonać. Nikt nie lubi się przyznawać ze mu z dziećmi nie po drodze kiedy te juz sa na świecie. 

To sa takie bliższe koleżanki czy dalsze? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzynasty w piątek

babie nigdy niedogodzi, zawsze będzie na coś narzekać bez końca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie-żabojad

fakt. babie sie nie dogodzi. nigdy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata

Jestem po 30-tce, w pracy każda albo już po ciąży albo w trakcie. Pomyślałam sobie, że może to jest własnie dobry moment na rozmnożenie się, ale natura postanowiła mi w tym troszkę poprzeszkadzać. Zawsze miałam nieregularne cykle, ale teraz podczas starań to już całkiem powariowały. Ginekolog polecił mi kontrolowanie cykli za pomocą urządzenia co się nazywa komputer cyklu. Znalazłam taki na stronie sklepu naturalnaplodnosc. Kupiłam i stosuje! Ciekawa jestem czy któraś z was miała doczynienia z takim urządzeniem? Jakie są wasze opinie 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem po 30-stce, już trzecia koleżanka w ciąży i zaraz ucieka na macierzyński, a mi jest coraz bardziej przykro. Ostatni facet nawet nie chciał ze mną zamieszkać, o dziecku nie wspominając. Mam dobrą pracę i mieszkanie, ale nie mogę znaleźć faceta który chce mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.04.2021 o 21:36, Turboczort napisał:

Ja też jestem po 30-stce, już trzecia koleżanka w ciąży i zaraz ucieka na macierzyński, a mi jest coraz bardziej przykro. Ostatni facet nawet nie chciał ze mną zamieszkać, o dziecku nie wspominając. Mam dobrą pracę i mieszkanie, ale nie mogę znaleźć faceta który chce mieć dzieci.

Ogólnie faceci nie lubią dodatkowych obowiązków, kiedyś jak miałem 25+ i jakieś motywacje dziecko przy dobrej partnerce było by ok. (dla każdej byłem, nudny i zero chemii niski, drobny co w moim mieście było widać na tle innych dość mocno). Teraz 34 zero motywacji, partnerka bez parcia na dziecko, a już 37 lat, więc problem z głowy, a jeszcze że nuda w łóżku to szanse zerowe 🙂  seks odświętny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×