Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Ava1231234

In vitro 2019

Polecane posty

1 minutę temu, Ola_ napisał:

Majami błagam, przestań myśleć o ciąży biochemicznej. Przecież wszystko jest w porządku. Tak bym chciała, żebys miała już w sobie ten spokój i pewność, że wszystko jest ok. Że wreszcie będziesz mamą ❤️

jedna naturalna strata, półtora starań i 38l...jakoś za mało czasu na spokój...ale walczę 🙂 , może następnym razem spotkamy się na korytarzu, to herbatka, krówka i pogadamy 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anana

Dziewczyny wiecie co u Iryzy?chyba już tydzień się nie odzywa 🤔chyba że coś przegapiłam.. mam nadzieję że wszystko ok☹️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, majami napisał:

jedna naturalna strata, półtora starań i 38l...jakoś za mało czasu na spokój...ale walczę 🙂 , może następnym razem spotkamy się na korytarzu, to herbatka, krówka i pogadamy 🙂

Mam nadzieję, że będziemy mógły wymienić się wtedy dobrymi informacjami 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Gość Anana napisał:

Dziewczyny wiecie co u Iryzy?chyba już tydzień się nie odzywa 🤔chyba że coś przegapiłam.. mam nadzieję że wszystko ok☹️

No właśnie cisza... Tez obserwuję, czy się odzywa ale nie było Jej już jakiś czas.. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Gość Karolina napisał:

Krew oddana, ostatnia weryfikacja, ale jakoś nadzieji nie ma 

Karolina i jak wynik? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny 👍😉tak jeżeli chodzi o mnie już wcześniej pisałam..wszyscy lekarze na wszystkich dotychczasowych wizytach..powtarzali mi jedno: „jak najmniej stresu”. Jeżeli będzie się pani stresować i martwić nie zajdzie pani w ciąże czy to naturalnie czy to przez in vitro. Dlatego poszłam w końcu do psychiatry i jest super poprawa!! Jadę dzisiaj na imprezę mam super nastawienie, wiadomo ze myśle o ciąży o dzieciątku..o zabiegu in vitro (które planuje na początku przyszłego roku), ale przynajmniej nie zamartwiam się non stop. Pani psychiatra powiedziała ze nawet jak zajdę w ciąże mogę na początku brać tabletki (trzeba je odstawiać powoli) oczywiście potem jak już wytworzy się łożysko odstawię...

Ja teraz muszę znowu czekać aż mąż skończy antybiotyk (rozchorował się bidulek) i dwa tyg po antybioterapii może zrobić badania posiewu nasienia, samego nasienia i prolaktyny. Będzie miał wszystkie badania to mogę umówić się do kliniki na pierwsza wizytę. Znow niestety  wszystko przesuwa się w czasie😔. Miałam teraz owulacje na prawym czyli tym moim podobno niedroznym jajowodzie. Życzę wszystkim udanej soboty i powodzenia dla tych co testują i dla tych co transferują.... 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coś dziś tu cichutko...weekendujcie dziewczyny, Karolina...mam nadzieję, że jednak stał się cud...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia

Patrycja 😊 pamiętam o Was. Trzymam kciuki!

A powiedz mieliście IMSI czy ICSI? Ja wczoraj rozmawiałam o tym z koordynatorka w klinice i mówiła że jeżeli chodzi o dofinansowanie to jeżeli będziemy chcieli IMSI trzeba dopłacić 1450 zł. Jak to u was wyglądało? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy
7 godzin temu, Gość Izulka87 napisał:

Hej Lexy co do skurczu to nie martw się... Pamiętam że na początku mojej ciąży też towarzyszyły mi skurcze i bóle brzucha... Też byłam cała w panice ale lekarz uspokoił mnie j kazał brać w takich sytuacjach nospe. A i radzę się przygotować że takie bóle brzucha będą ci towarzyszyć w ciąży... Szczególnie uciążliwy ból krótkotrwały ale był towarzyszył mi podczas kichania... Miałam wrażenie że brzuch mi rozrywalo hehe. Ale pociesze cię że już pod koniec ciąży brzuch nie boli ale za to bolą kopniaczki dzidzi która mnie po żebrach kopie... Ale ten ból kocham hihi. Powodzenia! 

Izulka dziękuję, jestes kochana 😘 oby kazda z nas doznala kiedyś takich kopniaków 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina
19 godzin temu, Werka 1993 napisał:

Kochana, ja też mam zrobić ostateczna weryfikację  w poniedziałek, ale też jakoś nadzieji  nie widzę... a może akurat jakiś cud będzie, kto wie .... a masz już jakieś dolegliwości  na miesiączkę  ?? Który ty jesteś już dzień po transferze  ??

Werka tak jak myślałam ;(. Nic . Dup.., kupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina

Dziękuję dziewczynki ,że o mnie pamietałyście. Niestety tak jak myślałam 0. Nie drgnęło popostu nic. Nie miałam wcziraj siły chciałam sobie odpocząć i kupiłam wini, oglądałam durne programy i popijałam winkiem. Ostatnią weryfikację zamieniłam na wizytę więc widziałam się z lekarzem, ale powiedział mi tylko ,że mam się umówić na następną wizytę po nieudanym transferze. Pytałam czy zaczynamy od razu ,jaki protokół, pomysł, nie usłyszałam nic. Zaraz dostanę okres ,więc cykl przeleci ;((. Dowiedziałam się tylki ,że to pierwszy tansfer i że może się nie udać jak w przypadku normalnej ciąży.  Na pierwsze podejście, wydaliśmy 20 tyś. ;(. Pomysłów brak, kasy brak. 

Ola trzymam za Ciebie kciuki !!!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Gość Karolina napisał:

Dziękuję dziewczynki ,że o mnie pamietałyście. Niestety tak jak myślałam 0. Nie drgnęło popostu nic. Nie miałam wcziraj siły chciałam sobie odpocząć i kupiłam wini, oglądałam durne programy i popijałam winkiem. Ostatnią weryfikację zamieniłam na wizytę więc widziałam się z lekarzem, ale powiedział mi tylko ,że mam się umówić na następną wizytę po nieudanym transferze. Pytałam czy zaczynamy od razu ,jaki protokół, pomysł, nie usłyszałam nic. Zaraz dostanę okres ,więc cykl przeleci ;((. Dowiedziałam się tylki ,że to pierwszy tansfer i że może się nie udać jak w przypadku normalnej ciąży.  Na pierwsze podejście, wydaliśmy 20 tyś. ;(. Pomysłów brak, kasy brak. 

Ola trzymam za Ciebie kciuki !!!

 

Szkoda, że beta się nie podniosła. Mam nadzieję, że dacie radę uzbierać kasę i jeszcze próbować. Zachowanie lekarza chyba niezbyt fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Karolina napisał:

Dziękuję dziewczynki ,że o mnie pamietałyście. Niestety tak jak myślałam 0. Nie drgnęło popostu nic. Nie miałam wcziraj siły chciałam sobie odpocząć i kupiłam wini, oglądałam durne programy i popijałam winkiem. Ostatnią weryfikację zamieniłam na wizytę więc widziałam się z lekarzem, ale powiedział mi tylko ,że mam się umówić na następną wizytę po nieudanym transferze. Pytałam czy zaczynamy od razu ,jaki protokół, pomysł, nie usłyszałam nic. Zaraz dostanę okres ,więc cykl przeleci ;((. Dowiedziałam się tylki ,że to pierwszy tansfer i że może się nie udać jak w przypadku normalnej ciąży.  Na pierwsze podejście, wydaliśmy 20 tyś. ;(. Pomysłów brak, kasy brak. 

Ola trzymam za Ciebie kciuki !!!

 

Kochana jestem z Tobą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, malagosia napisał:

Dziewczyny ja jutro o 8 mam punkcję. Proszę trzymajcie kciuki 🙂 

Będziemy trzymać i się modlić masz to jak w banku kochana 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina
28 minut temu, Kasia83.1 napisał:

Szkoda, że beta się nie podniosła. Mam nadzieję, że dacie radę uzbierać kasę i jeszcze próbować. Zachowanie lekarza chyba niezbyt fajne.

Chcę jakieś badania na własną rękę porobić ale jestem zielona i nie wiem  od czego zacząć;(.  A na wizytę pójdę co mi szkodzi. Zarodek niby ładny,przebadany pdg, wszystko ok ,a beta nawet nie ruszyła 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina
2 minuty temu, Zuzana napisał:

Kochana jestem z Tobą 

😘

 

20 minut temu, malagosia napisał:

Dziewczyny ja jutro o 8 mam punkcję. Proszę trzymajcie kciuki 🙂 

✊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia

Dziewczyny muszę zrobić posiewy czystości z pochey i z kanalu szyjki. Ale mam takie głupie pytanie. Czy któraś wie ile czasu przed badaniem trzeba się wstrzymać z "serduszkowaniem" :classic_love: i ewentualnie z jakimiś lekami dopochwowymi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Gość Sylwia napisał:

Dziewczyny muszę zrobić posiewy czystości z pochey i z kanalu szyjki. Ale mam takie głupie pytanie. Czy któraś wie ile czasu przed badaniem trzeba się wstrzymać z "serduszkowaniem" :classic_love: i ewentualnie z jakimiś lekami dopochwowymi? 

Ja bym się wstrzymala ze 3 dni. A jak powinno byc nie wiem. Wydaje mi się że tyle spokojnie wystarczy

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Gość Karolina napisał:

Chcę jakieś badania na własną rękę porobić ale jestem zielona i nie wiem  od czego zacząć;(.  A na wizytę pójdę co mi szkodzi. Zarodek niby ładny,przebadany pdg, wszystko ok ,a beta nawet nie ruszyła 

Nic Ci nie poradzę ja miałam ppdstawowe te co trzeba badanua przed in vitro nie udało się to lekarz powiedział że od przyszlego cyklu mozna znowy zrobic procedure i wtedy nie kazał nic robic nowego co mnie dziwiło że nue chce nic zbadać dodatkowo. Nie zdecydowaliśmy sie z braku kasy. Na szczęście mamy refundację. Zobaczymy co będą badać  🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy
1 godzinę temu, malagosia napisał:

Dziewczyny ja jutro o 8 mam punkcję. Proszę trzymajcie kciuki 🙂 

Trzymam kciuki ✊✊😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia
1 godzinę temu, Zuzana napisał:

Ja bym się wstrzymala ze 3 dni. A jak powinno byc nie wiem. Wydaje mi się że tyle spokojnie wystarczy

Aj bo nie pomyślałam żeby się zapytać :classic_blink:. Dobra ale nic to. Nauczona doświadczeniem z poprzedniej procedury zrobię sobie te czystości wcześniej u mojej ginekolog u mnie w mieście, żeby nie było jak poprzednim razem.. Punkcje miałam we wtorek a wynik posiewu w poniedziałek wieczorem i jeszcze się okazało że nie do końca ten wynik był dobry bo na granicy. Później się tylko martwilam bez sensu chociaż moja dr mówiła że nie jest źle :classic_wacko:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość Sylwia napisał:

Dziewczyny muszę zrobić posiewy czystości z pochey i z kanalu szyjki. Ale mam takie głupie pytanie. Czy któraś wie ile czasu przed badaniem trzeba się wstrzymać z "serduszkowaniem" :classic_love: i ewentualnie z jakimiś lekami dopochwowymi? 

Sylwia, rozumiem że masz na myśli współżycie seksualne? Jeśli tak, to nam lekarz zalecił wstrzemięźliwość 2 doby przed wymazem. To samo dotyczy leków dopochwowych. Oczywiście jeśli będą to 3 doby to tym lepiej. Ważne, by nic nie zakłóciło wyniku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Karolinko, bardzo mi przykro... Do końca wierzyłam, że może jednak coś ruszy...

Jeśli chodzi o dodatkowe badania, to nam po pierwszym nieudanym transferze też nie zaproponowano dodatkowych badań. Bardziej rozszerzona diagnostyka ruszyła po drugim nieudanym. Takie są procedury. Do większości badań, czy procedur medycznych są wskazania po conajmniej dwóch nieudanych transferach albo wskazaniem jest wiek pacjentki. Możesz podpytać lekarza o badania immunologiczne, test UMA, czy np receptywność endometrium. Ale tak jak pisałam, my te badania mieliśmy przed naszym trzecim transferem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Malagosia mocno trzymam kciuki za jutrzejszą punkcję. Będzie dobrze 🙂 Chwila snu i po sprawie! 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Gość Polinka napisał:

dziewczyny powiedzcie mi, czy orientujecie się kiedy można podchodzić kolejny raz do pełnej procedury ivf po ostatniej stymulacji? dziś dzwoniłam do kliniki poinformować oficjalnie, ze sie nie udało i podczas rozmowy Pani powiedziała, ze w zasadzie jeśli usg wykaże ze wszystko jest ok z jajnikami to możemy po miesiączce zaczynać od razu drugie podejście...mocno mnie to zastanowiło bo do tej pory myślałam ze trzeba odczekać te 2-3 cykle, a teraz juz sama nie wiem. Może to bardziej chodzi o przypadki hiperstymulacji, kiedy trzeba odczekać az jajniki sie wyciszą? Zaczęłam sie poważnie zastanawiać, czy by nie spróbować jeszcze raz przed tą całą operacja meza...

Polinka, ja w październiku przeszłam stymulację, nieudany transfer i już od wczoraj ruszyłam na nowo z zastrzykami. Póki co, tylko gonapeptyl a od 5.12 już docelowa stymulacja i przed świętami transfer. Więc wyjdzie na to, że w przeciągu 3 miesięcy przejdziemy dwukrotnie całą procedurę. Lekarz nie widzi żadnych przeciwwskazań a my nie chcemy czekać. Jeśli u Ciebie też stwierdzi, że wszystko ok, to chyba próbowałbym od razu 😉

Małgosia, trzymam kciuki za jutrzejszą punkcję, niech pobiorą całą armię! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polinka
14 minut temu, margareta napisał:

Polinka, ja w październiku przeszłam stymulację, nieudany transfer i już od wczoraj ruszyłam na nowo z zastrzykami. Póki co, tylko gonapeptyl a od 5.12 już docelowa stymulacja i przed świętami transfer. Więc wyjdzie na to, że w przeciągu 3 miesięcy przejdziemy dwukrotnie całą procedurę. Lekarz nie widzi żadnych przeciwwskazań a my nie chcemy czekać. Jeśli u Ciebie też stwierdzi, że wszystko ok, to chyba próbowałbym od razu 😉

Małgosia, trzymam kciuki za jutrzejszą punkcję, niech pobiorą całą armię! 

Margareta, a jakie mialas protokoly za kazdym razem? Ja mialam teraz dlugi i zastanawiam sie co nam zaproponuje, czy znowu najpierw antykoncepcje i zastrzyki czy moze od razu bedzie chcial stymulowac 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, Ola_ napisał:

Karolinko, bardzo mi przykro... Do końca wierzyłam, że może jednak coś ruszy...

Jeśli chodzi o dodatkowe badania, to nam po pierwszym nieudanym transferze też nie zaproponowano dodatkowych badań. Bardziej rozszerzona diagnostyka ruszyła po drugim nieudanym. Takie są procedury. Do większości badań, czy procedur medycznych są wskazania po conajmniej dwóch nieudanych transferach albo wskazaniem jest wiek pacjentki. Możesz podpytać lekarza o badania immunologiczne, test UMA, czy np receptywność endometrium. Ale tak jak pisałam, my te badania mieliśmy przed naszym trzecim transferem. 

Olu a przypomnij  mi jaki wy macie problem  niepłodności  ?? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×