Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niulka96

Maż zmusza do karmienia piersia

Polecane posty

Gość niulka96

Hej, 10 dni temu urodziłam córkę. Od początku miałam problemy z karmieniem, nie umiałam przystawić do piersi, pielęgniarki w szpitalu miały mnie dość, mała strasznie się szarpie i krzyczy przy piersi, w szpitalu musiałam ja dokarmiać. Jestem cieniem człowieka, nie jem, nie śpię,chodze jak zombie. Maż powiedział ze nie zgadza się na to żebym ja karmiła butelka, muszę karmić piersią i już bo wtedy mała nabiera odporności.  Powiedział ze jestem nienormalna, ze chce karmić butelka. Po porodzie strasznie się zmienił, ja się już dla niego nie liczę, interesuje się tylko córka ale w nocy nie wstaje do małej bo on pracuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

A chcesz kp?? Jeśli tak to się uspokój - to przede wszystkim. Pomalutku, z cierpliwością i będzie ok. Dacie rady i ty i mała. Może masz jakąś znajomą położną. poproś ją na wizytę do domu. Pomalutku pokaże ci jak przystawiać dziecko.

No chyba że nie chcesz karmić piersią no to święty boże nie pomoże.

PS. Karmienie piersią jest o wiele wygodniejsze niż butelką ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

lubie posty "staramy sie o dzidziusia".. sa tak naiwne,a9 msc  pozniej TADAAAM! :D nie ma opcji by maz zmuszal cie do czegokolwiek.Jak cie zmusza? ma prawo do wlasnej opinii,ty masz swoja i z racji,ze to ty karmisz,to twoje piersi, ty sie meczysz podejmujesz decyzje dobra dla siebie i dziecka.On niech pomoze przy opiece,bo nic nie wie o karmieniu.Inna sprawa,ze to dopiero poczatek karmienia,laktacja sie nie unormowala,dziecko jeszcze jesc nie umie i pieknie bedzie za jakis czas.Wszystko musi  wejsc w nowa role i sie dostosowac.Dziecko tez,wiec moze badz bardziej cierpliwa i nie oczekuj,ze macierzynstwo jest rozowe?mniej wiecej tak ono wyglada,ze wiekszosc czas cos jest nie tak, ciebie cos boli, dziecko nie zachowuje sie jak to w reklamach..zycie,pozniej bedzie ciekawiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×