Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olka202980921

Czy waszym zdaniem jemu nie zależy na spotkaniu? Powinnam się o niego dopomnieć?

Polecane posty

Gość olka202980921

Od pewnego czasu kręcę z pewnym facetem, jednak nie piszemy do siebie jeszcze codziennie. Ostatnio zaproponował spotkanie w ostatnia sobote bo w niedziele nie mógł się spotkać, a jechał gdzies do rodziny. Na początku się zgodziłam, jednak w sobotę wypadł mi wyjazd, trochę wczesniej niz planowałam, wiec go przeprosiłam za zmiane planow i zaproponowałam czwartek, albo piatek. 
On za to nie odniosl sie do czartku czy piatku, tylko napisał, ze szkoda, ze tak wyszlo, ale moze następnym razem to sobie odbijemy i napisał " milego dnia, caluje", wiec raczej się nie obraził.

I teraz się nie odzywa od tego czasu. Powinnam sie odezwać czy skoro zaproponowałam termin już to teraz czekać na wiadomość od niego? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w absurdzie

Pisz do niego jak Ci zależy na spotkaniu, znajomości. Nie rób podchodów i nie pytaj obcych. Rób co czujesz - to jest łatwe, wystarczy chcieć. Podchodź do wszystkiego z dystansem, na spontanie. Wiesz, do odważnych świat należy i należyctym się kierować nie zaś opinią postronnych. Nosek do góry. ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zaproponowałas termin nie odniósł się więc po co się odzywać? Jeśli wybrany przez ciebie mu nie pasuje to powinien inny wymyślić. Nie płaszcz się bo to żałosne. Pewnie specjalnie tobą manipuluje żebys to ty za nim latala i palec w dupie trzymała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Gość olka202980921 napisał:

On za to nie odniosl sie do czartku czy piatku, tylko napisał, ze szkoda, ze tak wyszlo, ale moze następnym razem to sobie odbijemy i napisał " milego dnia, caluje", wiec raczej się nie obraził.

I teraz się nie odzywa od tego czasu. Powinnam sie odezwać czy skoro zaproponowałam termin już to teraz czekać na wiadomość od niego? 

Ty zaproponowałaś termin i Ty możesz go teraz wg uznania dopilnować. Odezwać się dzień wcześniej z pytaniem, czy się spotykacie, jak była mowa, i sprawdzić, jaka będzie odpowiedź. W każdym razie, skoro nie kontaktujecie się codziennie i facet się do Ciebie nie odzywa zbyt często, to raczej niespecjalnie mu zależy... Zaangażowani ludzie dbają o komunikację i chcą jak najczęściej spędzać czas z osobą, do której coś czują. Także uważaj, byś nie skończyła jako opcja ''z braku laku'', albo w wielokącie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka202980921

No właśnie, gdyby chciał to by się odniósł... W ogóle to on raz ma czas, a raz w ogóle nie ma, ostatnio np. już miał do mnie przyjechać i powiedział, że ma coś nagle ważnego do załatwienia.

Albo nie może się niewiadomo dlaczego spotykać ze wszystkie dni, nawet często w weekendy ma ograniczony czas dla mnie,a  wtedy to akurat powinien mieć.

Kiedyś wymyślił, że np. padł mu akumulator, też nie jestem pewna czy to była prawda...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w absurdzie

Nenesh za dużo lejesz wody. Z pustego to i Salomon nie naleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ma cię w poważaniu. Takie są fakty kobieto. Czemu wy jesteście ślepe? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka202980921
4 minuty temu, Nenesh napisał:

Ty zaproponowałaś termin i Ty możesz go teraz wg uznania dopilnować. Odezwać się dzień wcześniej z pytaniem, czy się spotykacie, jak była mowa, i sprawdzić, jaka będzie odpowiedź. W każdym razie, skoro nie kontaktujecie się codziennie i facet się do Ciebie nie odzywa zbyt często, to raczej niespecjalnie mu zależy... Zaangażowani ludzie dbają o komunikację i chcą jak najczęściej spędzać czas z osobą, do której coś czują. Także uważaj, byś nie skończyła jako opcja ''z braku laku'', albo w wielokącie.

Odzywa się czasem  kilka razy dziennie, a czasem co kilka dni, no ale jeszcze nie jesteśmy w sumie w związku 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka202980921
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ma cię w poważaniu. Takie są fakty kobieto. Czemu wy jesteście ślepe? 

Nie wydaje mi się żeby miał mnie całkiem w poważaniu, choć już nie szaleje za mna tak jak na początku, ale myslę,że jeszcze mu zalezy, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Gość w absurdzie napisał:

Nenesh za dużo lejesz wody. Z pustego to i Salomon nie naleje.

Nie potrafisz wyciągać przekazu z mojej treści, bądź nie odpowiada Ci forma, trudno 🙂 Zaś gdybym miała odnieść się do Twojej porady powyżej powiedziałabym, że absurdem jest proponowanie osobie zadającej pytania, by słuchała wyłącznie ''samej siebie i robiła to, co czuje''. W emocjach wyrabia się nierzadko głupoty i to bardzo dobrze, że Autorka wyraziła chęć poznania opinii innych. Dzięki temu ma szansę spojrzeć na sytuację z różnych perspektyw i ewentualnie uniknąć utopienia się we własnym bagienku. Inteligentni ludzie poszukują, butni nie analizują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość olka202980921 napisał:

Nie wydaje mi się żeby miał mnie całkiem w poważaniu, choć już nie szaleje za mna tak jak na początku, ale myslę,że jeszcze mu zalezy, 

Ludziom się zawsze coś wydaje ale chodzi o fakty a nie wydawanie się. P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka20298092

up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ej no dziwny, troche krętacz, trochę manipulant 🙂 Jak uważasz że dasz radę z takim to napisz haha ale troche niestabilna osobowość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka202980921

Właśnie nie wiem czy pisać do niego czy sobie dać siana...

NIe wydawał się być manipulantem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kocyk

A jak Ty sie czujesz w tej relacji? Ja bym wolala i czulabym sie pewniej, gdyby ten kontakt byl ciagly i z jego strony, a wtedy i z mojej. Rozwija sie, ma sens. A takie nie pisanie tylko by we mnie zasialo watpliwosc. Niby nie jestescie razem, ale nie o to chodzi, zeby tlumaczyc goscia "on nie codziennie pisze, bo nie jestesmy razem", bo facet jak chcesz, to chocby i skaly sraly, jak to sie brzydko mowi. Moze on kreci tez z innymi w miedzyczasie, tego niewiadomo nigdy, a to raczej nie jest motywujace. Mozesz zapytac o to spotkanie, korona z glowy Ci raczej nie spadnie, skoro to Ty musialas odwolac poprzednie. Przygladaj sie facetowi, jego czynom. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

nie ma co rozkminiac tysiąc razy, podejdź na luzie i napisz, tylko ogólnie na nic się nie nastawiaj bo faceci czasem ciężej zrozumieć niż babkę... ale czemu nie, ja osobiście nie widzę w tym nic złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka202980921

No właśnie nie jestem pewna czy nie kręci z innymi bo jego zachowania są jakieś nielogiczne... Np. ostatnio ma mniej czasu na spotkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 godzin temu, Gość olka202980921 napisał:

No właśnie, gdyby chciał to by się odniósł... W ogóle to on raz ma czas, a raz w ogóle nie ma, ostatnio np. już miał do mnie przyjechać i powiedział, że ma coś nagle ważnego do załatwienia.

Albo nie może się niewiadomo dlaczego spotykać ze wszystkie dni, nawet często w weekendy ma ograniczony czas dla mnie,a  wtedy to akurat powinien mieć.

Kiedyś wymyślił, że np. padł mu akumulator, też nie jestem pewna czy to była prawda...

 

 

Bo bardzo możliwe że spotyka się z kilkoma naraz. Niezbyt mu zależy skoro nie pisze codziennie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośću

Ja jak poznam dupę to piszę z nią codziennie. Nie musi być dużo, ale sam fakt że kontakt jest mi się robi miło jak z nią gadam i myślę że jej też także nwm co ty masz za typa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojjojoj

A czy ty autorko jesteś pewna,ze on nikogo nie ma ?

Mi tu śmierdzi żonkosiem.. ale może sie mylę.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20latka

Też miałam takiego w swoim życiu wiecznie wymówki i totalny brak czasu jak ja proponowałam spotkanie, zero zainteresowania, oczywiście jak miał wolna chatę to zawsze mógł, ta sama śpiewka"odbijemy sobie to..." ile razy to słyszałam co tydzień i tak zeszło 2 miesiące 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×