Żona chce się kochać kilka razy dziennie

Czy to normalne? Aby żona miała takie potrzeby w wieku 45 lat. Oczekuję, abym ją ruchał kilka razy dziennie. No niestety, daję radę tylko raz dziennie, a jej ciągle mało. 

A gdzie mieszkasz?

Może to przez smog lub mikroklimat?

Przypomnij jej, jak ty chciałeś się kochać kilkukrotnie w ciągu dnia a jej wystarczało raz na tydzień i wyzywała cię od zboczeńców. Teraz role się odmieniły więc napawaj się słodką zemstą.

W tym wieku kobiety potrzebują zdrowego i jurnego kutasa. Jak nie dajesz rady to pozwól jej aby na boku się wyszalała. Chyba w tym wieku nie jesteś tak zazdrosny, a będziesz miał spokój, a żona to czego pragnie.

Dużo kobiet dopiero po 40tce odkrywa swoje potrzeby seksualne. Wcześniej wszystko inne było ważniejsze a teraz, dzieci odchowane, pierdołami w stylu sprzątanie , latanie po znajomych już nie trzeba się przejmować to i nastawienie na seks jest lepsze.

 Na wściek macicy nie ma likarstwa, musisz ją rżnąć choćbys tragicznie na du.ie miał wykorkować !

Ciesz się że masz taką żonę,która chce kochać się,bzykaj ją ile wlezie,zaspokojona kobieta,to szczęśliwa kobieta,wiem co mówię;-)

8 godzin temu, Kalisz napisał:

 Na wściek macicy nie ma likarstwa, musisz ją rżnąć choćbys tragicznie na du.ie miał wykorkować !

ot mądrego to i dobrze posluchac

Moim zdaniem możesz ją zaspokajać ręką(lechtaczka). Nie odmawiaj jej przez pewien czas orgazmu, bo może poczuć się sfrustrowana i urażona prosząc się o atencje. Ze względu na jej wiek jest to dosyć istotny okres aby jej kobiecość nie ucierpiała. Ma to też przełożenie na relacje w życiu codziennym, jej pewność siebie. Z czasem ten okres minie. Nie musi dochodzić do pełnych stosunków z twojej strony. Podszczypuj, całuj w różne obszary ciała,  mów zberezne komplementy. Ważne żeby to rozciągnąć na przestrzeni całego dnia. Na koniec daj jej orgazm i zapewnij o tym co was łączy. Bardzo istotne żebyś chciał zachować się w taki sposób do niej. Jeżeli bd robił to z przymusu, a podczas zaspokajania jej dłonią wyczuje to, to będzie to podwójnie dla niej upokarzające. Też po jej satysfakcji porusz z nią temat, że również jest to dla Ciebie presja w związku z oczekiwaniami przez nią zbliżeniami i stes przed zawiedzeniem jej.

Dnia 21.12.2018 o 18:38, Kalisz napisał:

 Na wściek macicy nie ma likarstwa, musisz ją rżnąć choćbys tragicznie na du.ie miał wykorkować !

Coś jest na rzeczy.