Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Goscc

Kocham ją, ona o tym nie wie, tak już zostanie...

Polecane posty

Gość Goscc

To jest w sumie bardziej wyżalenie się. Kocham ją. Ona o tym nie wie. Jestem nieśmiały i przez tą swoją jebaną przypadłość nigdy do niej nie zagadam. Pewnego dnia się po prostu rozminiemy i już nigdy jej nie spotkam. A szczerze ją kocham. Eh... Dlaczego jestem niepełnosprawny emocjonalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A w ogóle ją znasz? Bo nie wydaje mi się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To ten z pracy. Kochać kogoś z kim się nawet nie było blisko to zakrawa o parodie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 1

ty nie pierdoll tytlko działaj bo ci ja niebiosa sprzatna !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

To ten z pracy. Kochać kogoś z kim się nawet nie było blisko to zakrawa o parodie. 

Nie, to nie ten z pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alf
10 minut temu, Gość Goscc napisał:

To jest w sumie bardziej wyżalenie się. Kocham ją. Ona o tym nie wie. Jestem nieśmiały i przez tą swoją jebaną przypadłość nigdy do niej nie zagadam. Pewnego dnia się po prostu rozminiemy i już nigdy jej nie spotkam. A szczerze ją kocham. Eh... Dlaczego jestem niepełnosprawny emocjonalnie?

Ja również nienawidziłem swojej nieśmiałości wobec płci przeciwnej. Ona mnie paraliżowała i uniemożliwiała nawiązywanie bliższych kontaków z dziewczynami. . Na szczęście jestem jednym z tych, którym udało się ją pokonać. Straciłem kilka lat nastoletniej młodości, ale w wieku 20+ zdążyłem jeszcze doznać pięknych chwil w sytuacjach sam na sam z dziewczyną. Jednak tych sytuacji, które straciłem było dużo więcej od tych które przeżyłem. No cóż. Lepszy rydz niż nic 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ty Jakubie nawet siebie nie kochasz, to jak możesz kochać innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alf
15 minut temu, Gość Gość napisał:

To ten z pracy. Kochać kogoś z kim się nawet nie było blisko to zakrawa o parodie. 

Jeżeli to ten z pracy to  niepotrzebnie się wysilam. Wychodzi na to, że odpowiadałem mu już kilka razy. Szkoda prądu. Dzięki za cynk. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No bo prąd drogi. To nie on podobniez. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goscc

Nie jestem kimś z jakiejś pracy. Jestem autorem tematu i studentem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kto kocha nie zdradza/nie seksi się z innymi w czasie zakochania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abc
19 minut temu, Gość Goscc napisał:

Nie jestem kimś z jakiejś pracy. Jestem autorem tematu i studentem.

Podziękuj temu z pracy. On tu wciąż zakłada ten sam remat. Funduje nam swoisty Dzień Świstaka. Przez niego tobie nie chcą odpowiadać bo ile razy można odpowiadać na ten sam temat zakładany przez tą samą osobę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adaś.

W jego przypadku to raczej dzień świra... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kubuś król forum rządzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abc
10 minut temu, Gość Adaś. napisał:

W jego przypadku to raczej dzień świra... 

Potwierdzam. 100/100.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten z pracy
33 minuty temu, Gość Abc napisał:

Podziękuj temu z pracy. On tu wciąż zakłada ten sam remat. Funduje nam swoisty Dzień Świstaka. Przez niego tobie nie chcą odpowiadać bo ile razy można odpowiadać na ten sam temat zakładany przez tą samą osobę. 

Ale jaki temat? Przecież ja do niej podszedłem. Nie potrafisz kojarzyć faktów 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abc
2 minuty temu, Gość Ten z pracy napisał:

Ale jaki temat? Przecież ja do niej podszedłem. Nie potrafisz kojarzyć faktów 

No dobra. Niech ci będzie. Coś kojarzę, że do niej podszedłeś 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten z pracy
20 minut temu, Gość Abc napisał:

No dobra. Niech ci będzie. Coś kojarzę, że do niej podszedłeś 

No więc właśnie nie jestem taką ciota. Musze tylko po raz drugi podejść i załatwione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa 1

podejdz i od razu klekaj na kolana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numer1

znamy sie tylko 5 lat boze jak to mało czasu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość numer1 napisał:

znamy sie tylko 5 lat boze jak to mało czasu 

do dzieła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ifes

podejdź do niej, odważ się, szkoda życia na strach i nieśmiałość 🙂 Mówię to jako osoba z silną fobią społeczną, która jednak stopniowo sobie z tą fobią radzi. A dla miłości odważę się na wszystko! Nawet na to, czego się najbardziej boję!

Ty o masz o wiele łatwiej niż ja więc do boju!

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Gość Goscc napisał:

To jest w sumie bardziej wyżalenie się. Kocham ją. Ona o tym nie wie. Jestem nieśmiały i przez tą swoją jebaną przypadłość nigdy do niej nie zagadam. Pewnego dnia się po prostu rozminiemy i już nigdy jej nie spotkam. A szczerze ją kocham. Eh... Dlaczego jestem niepełnosprawny emocjonalnie?

Powiedz jej to. Napisz. powiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autro
5 godzin temu, Berutiel napisał:

Powiedz jej to. Napisz. powiedz.

Tylko jak, skoro nieśmiałość mi nie pozwala? To jest defekt psychiczny. Ja po nocach śnie, że do niej zagaduje, a w realu... eh, szkoda pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Co ci się śniło? Opisz, może to jakaś wskazówka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autro

Śni mi się, że rozmawiamy. Tak po prostu, bez nikogo wokół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

O czym rozmawiacie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Auto

Nie wiem. To sen przecież...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×