Czy któraś z was związała się z samotnym ojcem?

Jestem obecnie w takiej sytuacji że rozważam związek z mężczyzną po rozwodzie. Małżeńatwo trwało rok, ona go zdradziła i wyjechała z kraju. On dostał opiekę nad dzieckiem. Dziecko ma 5 lat.

Czy są tu kobiety które wiązały się z samotnym ojcem? Nie chodzi mi o alimenciarza ale właśnie o takiego który zajmuje sie dzieckiem. Czy warto? Jakie są wasze opinie?

Dodatkowo zadam pytanie samotnym ojcom (jeśli tacy tu są). Czy warto z wami tworzyć związek?

?

Skoro zadajesz takie pytania na forum, to nie wiem czy warto z Tobą tworzyć jakikolwiek związek... 

A co w tym złego że zadaje to pytanie na forum? Gdybym znała kogoś takiego realnie to zapytałabym ale nie znam ani samotnego ojca ani kobiety która sie z takim związała. Gdzie miałabym zapytac?