Brak elektrowni atomowych w Polsce to sytuacja wymarzona dla Rosjan oraz Niemców.

Wieloletnie symulowanie budowy siłowni jądrowej w Polsce za setki milionów złotych, jakiego byliśmy świadkami zarówno w czasach Tuska - Kopacz, jak i Szydło - Morawieckiego, (czy) nie było przypadkiem konsekwencją działań podjętych przez służby naszego wschodniego i zachodniego sąsiada? Największym eksporterem energii elektrycznej do Polski jest obecnie Szwecja. Coraz mocniej uzależniamy się również od dostaw energii z Niemiec (2. miejsce). W ciągu 2018 roku import z tego kierunku wzrósł bowiem aż o 136 proc.! Warto mieć świadomość, że chodzi o setki milionów, jeśli nie miliardy złotych, które ktoś zyskuje (Rosjanie i Niemcy), a ktoś traci (my Polacy)...Czy szykuje się kolejna afera korupcyjna...