grupa w szkole policealnej jest do kitu

Mam grupę w szkole policealnej kilku ludzi w moim wieku, większość starsza. ale to jest istna porażka. Komunikacja z nimi jest taka że szok. Jedna osoba nie umie obsługiwać maila, nie inforujemy się nawzajem, jedna tylko osoba i ja robi wszystko żeby tą grupa była jednością, ale nie jest. I szlak jasny mnie trafia, jak pisze do nich że np. jutro mamy to i tamto i nikt nie odpowiada, piszę na grupie na maili spotkajmy się, dostosujmy się podajcie odpowiedni termin, minął miesiąc nic minęły dwa miesiące nic. Usunąłem chociaż każdy miał czas na zapoznanie się. Oczywiście te dziewczyny w moim wieku, jakieś dziwnie, próbowałem nawiązać nić kontaktu ,ale one zachowują się jak dzieci, nie odzywają się , tylko "hej" i nic więcej. Raz się umówiłem z jedną , na rozmowę i spędzenie czasu to nagle powiedziała że pracuje i nie może. 

no coż