Namaahmi 0 Napisano Czerwiec 30, 2019 Nie bralam w ogole tego pod uwage:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia Napisano Czerwiec 30, 2019 3 minuty temu, Bezsil napisał: Lasunia można powiedzieć, że od grudnia. Dostałam na uregulowanie okresu. Bo po poronieniu miałam strasznie plamienia . Myślałam ,że mi pomoże też przy zajęciu w ciaze ,ale co się okazało przez 4 miesiące nie miałam owulacji.Duphaston jest na uregulowanie. Od odstawieniu on właśnie utrzymuje się w organizmie do 72 godz. Ja to zawsze czuje bo w dniu dostania okresu wszystkie objawy mi ustępują. I cykle mam jak w zegarku. I jak go bierzesz? No to chyba ja dostałam pakiet na owulację i okres jako taki, bo mam w piątym dc zacząć przez pięć dni brać Letrozole na wywołanie owu i zacząć jeździć na monitoring cyklu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Czerwiec 30, 2019 Lekarka kazała mi go brać od 16 do 25dc. Ale ja czekam teraz do owu i po owu zaczynam brać. Ja zawsze miałam owulacje przed zajściem w ciaze i do głowy by mi nie przyszło, że jej nie mam. Dopiero jak nic nie czułam nie miałam śluzu to poszłam do lekarza i zapisała mi infolic combi i po tym owulacja wróciła. Co potwierdziły mi nawet testy owu. Bo drugi miesiąc miałam ciemne kreski jak nigdy wcześniej. Do tego biorę olej z wiesiolka do 14 dc na lepszy śluz:) Niestety nie mam możliwości chodzić ina obserwacje do gina Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia Napisano Czerwiec 30, 2019 A widzisz, to u Ciebie trzeba było trochę pobudzić organizm i zadziałał Ja się męczyłam przez trzy miesiące z miositogynem i wiesiołkiem i absolutnie żadnej różnicy nie było. U mnie najwyraźniej nic nie podziała dopóki nie dostanę na to recepty hahahah Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Czerwiec 30, 2019 Na śluz polecam tez picie siemienia lnianego. Piłam na sprawy żołądkowe a przy okazji miałam mega dużo dobrego śluzu (chociaż nie zamierzony efekt) byłam zdziwiona ocb i znalazłam ze właśnie wpływa pozytywnie na sluz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Czerwiec 30, 2019 Tak, ja zawsze miałam w miarę równe cykle i z owulacja taka że ja czułam. A to teraz jak będziesz brała zrób test owu i zobacz czy dalej tak bedzie wiem też, że testy mogą się różnić i lepiej robic je na wieczór. Ale ja w tym cyklu sprawdzałam i czy robiłam rano czy na wieczór w czasie owu 2 kreski były takie same A nawet ta jedna ciemniejsza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Czerwiec 30, 2019 Gościu A siemie kupowałas już zmielone czy takie w ziarenkach? Lasunia może teraz będziesz miała super owu i się uda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Czerwiec 30, 2019 21 minut temu, Bezsil napisał: Gościu A siemie kupowałas już zmielone czy takie w ziarenkach? Lasunia może teraz będziesz miała super owu i się uda Zmielone, ogólnie polecam wszystkim kobietom ale tym starającym się szczególnie bo mają chyba jakieś fitoestrogeny, które bardzi pozytywnie wpływają ma regulacje cykli dokładnie nie pamietam, ale możecie wygooglować „siemię lniane płodność” i wam wyskoczy sporo informacji i jeżeli chodzi o sluz i regularność cykli to u mnie bardzo się sprawdziło chociaż piłam je na problemy trawienne a tutaj taki bonus Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia Napisano Czerwiec 30, 2019 To spoko opcja z tym siemieniem, ja codziennie jem taką mieszankę "zdrowych węglowodanów" z jogurtem i bardzo często sobie sypię łyżkę do tego. Testów owu nie robię, szkoda mi chyba kasy... Mówicie żeby robić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Innka Napisano Czerwiec 30, 2019 Ja gdyby nie mocny ból owulacyjny (gorszy niż okresowy) to bym nie wiedziała że ją mam... Kiedyś przed owu był plodny śluz a teraz plodny śluz miałam kiedy po bólu i pozytywnych testach owulacyjnych były znów slabiutkie kreski. Dlatego teraz się zastanawiam czy później okresu nie dostanę skoro owu miałam w 17dc-18 dc a dziś mój 25 dc. I dziwne jest to że kiedy wystąpił plodny śluz byłam już fazie podwyższonych temp... Teraz śluzu też jak na lekarstwo a wiesiolek biorę długo z tym że cały cykl - jest w moich tabletkach w "pakiecie" z DHA. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Innka Napisano Czerwiec 30, 2019 Lasunia ja kupuje z allegro od zawsze testy owu i ciazowe, na 4 dni przed okresem pokazały mi ciąże więc chyba nie są takie słabe i złe. Owulacyjne też pokazują dwie kreski kiedy bolą mnie jajniki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Czerwiec 30, 2019 Kiedyś piłam jak bylam młoda ,ale na problemy żołądkowa. Może zacznę pić. Wiem że wiesiolka można brać tylko do owu później trzeba odstawić. Inka jeżeli owu była 17 dc do okres powinien wystąpić 14 dni po niej. Faza lutealna trwa ok 14 dni. Ale to dobry pomysł z tymi z ali:) Jakbym wiedziała wcześniej to bym zamówiła. A teraz już sama wiem kiedy występuje owu więc nie potrzebuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pluszowa 0 Napisano Czerwiec 30, 2019 Dziewczyny a skoro już w temacie ziół jesteśmy to powiedzcie mi (może któraś w Was się orientuje) jak to jest z trawą cytrynową? Internet raz podaje że można w ciąży, innym razem że nie można i sama nie wiem. Lubię wieczorem wypić właśnie taką herbatę z melisą i trawą cytrynową, ale od kiedy się staramy to nie wiem czy pić czy nie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Innka Napisano Czerwiec 30, 2019 Bezsil ostatnio faza trwala 12 dni więc teraz byłoby podobnie jeżeli okres przyjdzie o czasie. To niesamowite ile rzeczy można zaobserwować kiedy spojrzy się głębiej na swój cykl.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia Napisano Czerwiec 30, 2019 Inka i powiedz mi, jak faceci mogą nas zrozumieć, a my ich, skoro oni przez całe życie mają jeden humor, jedno podejście do życia i w ogóle chęci. No nijak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martyna84 0 Napisano Czerwiec 30, 2019 2 godziny temu, Gość Innka napisał: Ja gdyby nie mocny ból owulacyjny (gorszy niż okresowy) to bym nie wiedziała że ją mam... Kiedyś przed owu był plodny śluz a teraz plodny śluz miałam kiedy po bólu i pozytywnych testach owulacyjnych były znów slabiutkie kreski. Dlatego teraz się zastanawiam czy później okresu nie dostanę skoro owu miałam w 17dc-18 dc a dziś mój 25 dc. I dziwne jest to że kiedy wystąpił plodny śluz byłam już fazie podwyższonych temp... Teraz śluzu też jak na lekarstwo a wiesiolek biorę długo z tym że cały cykl - jest w moich tabletkach w "pakiecie" z DHA. Innka mam tak samo jak ty, ból, dwie kreski na t. owu, a po dwóch dniach śluz płodny, też się zastanawiam o co chodzi, a obserwuje się dopiero dwa cykle i nie wiem czy to u mnie norma... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc Napisano Lipiec 1, 2019 Owulacja moze byc nawet do 4 dni po skoku temperatury i do 4 dni przed skokiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc Napisano Lipiec 1, 2019 Testy owu tez nie sa gwarancja wystapienia owulacji, na poziom LH wplywa m.in. poziom glukozy i insuliny. Tylko monitoring i wykrycie peknietego pecherzyka potwierdzi owu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia Napisano Lipiec 1, 2019 4 minuty temu, Gość Gosc napisał: Testy owu tez nie sa gwarancja wystapienia owulacji, na poziom LH wplywa m.in. poziom glukozy i insuliny. Tylko monitoring i wykrycie peknietego pecherzyka potwierdzi owu. Myślę, że to właśnie będzie dla mnie najlepsze, bo jak zacznę robić testy, to znowu się nakręcę i nic mi to nie da. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc Napisano Lipiec 1, 2019 Ja jeszcze 2 cykle bede probowac i jak nic sie nie zadzieje, tez pojde na monitoring, choc to niemaly wydatek niestety. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia Napisano Lipiec 1, 2019 16 minut temu, Gość Gosc napisał: Ja jeszcze 2 cykle bede probowac i jak nic sie nie zadzieje, tez pojde na monitoring, choc to niemaly wydatek niestety. Ja mam w cenie usg, ale bardziej mnie martwi, że do mojej ginki się nie mogę umówić bo ona jest w mojej przychodni raz na tydzień, a najbardziej dostępnym jest lekarz, który na znanylekarz ma średnią ok 2 na podstawie wielu opinii. Także będę polować na kogoś innego, bo do takiego rzeźnika nie pójdę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc Napisano Lipiec 1, 2019 U mnie wszystko zalezy, ile chce sie badan. Mozna miec 3 wizyty, wtedy jest mala znizka na usg, a mozna jedna po prawdopodobnej owulacji, zeby sprawdzic, czy pecherzyk pekl. Ja chyba wybiore sie raz. Jak bede miec potwierdzenie owu, zbadam progesteron. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia Napisano Lipiec 1, 2019 No pewnie, jak ktoś wie, że owulacja u niej występuje, to po co chodzić co miesiąc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlaMama Napisano Lipiec 1, 2019 Czy któraś z Was jest z Warszawy ? Ja na szczęście czuje owulacje a przynajmniej tak mi się wydaje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Lipiec 1, 2019 17 minut temu, Gość PrzyszlaMama napisał: Czy któraś z Was jest z Warszawy ? Ja na szczęście czuje owulacje a przynajmniej tak mi się wydaje :) Przyszła mama, a ty chyba gdzieś na dniach będziesz testowała? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlaMama Napisano Lipiec 1, 2019 11 minut temu, Gość Gość napisał: Przyszła mama, a ty chyba gdzieś na dniach będziesz testowała? A nic nie mów nawet , powinnam mieć okres dziś , rano zrobiłam test i nawet nie ma cienia drugiej kreski . Cycki mnie bolą , temperatura 36,9 gdzie moja stała to 36,4 wiec czekam na okres :) pewnie się ... spóźni jak ostatnio co miesiąc . Nie łudzę się ju nawet ze test może jeszcze niw wykrył bo mam cykle 30-31 dniowe i już napewno cień cienia by był . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Innka Napisano Lipiec 1, 2019 Przyszła mama ja też dziś test robiła i biel aż razi... Niby nie spodziewałam się niczego innego po tym jak bóle owulacyjne dopadly mnie kiedy mąż już wyjechał a jednak trochę boli ta jedna kreska, ale chyba najbardziej to że kolejny cykl do starań będzie we wrześniu.... Bo będziemy mijac się z mężem... Ja temp mam niską 36,4 - taka jak zawsze, już mnie piersi bolą na okres i sutki ale one często mnie bolą a w ciąży nie byłam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moze marcowa Napisano Lipiec 1, 2019 czesc :) u nie cisza, nawet brzuch mnie nie boli. Ale to dopiero 23 dzien..wiec na pewno jutro/pojutrze zacznie mnie "cmic" ;-) Przyszla mama ..a jakiej dlugosci masz zazwyczaj cykle? Innka,a u ciebie ktory to dzis dzien cyklu (i jakiej dlugosci sa cykle?) .. bo moze za wczesnie testy zrobilyscie? ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia Napisano Lipiec 1, 2019 3 godziny temu, Gość PrzyszlaMama napisał: Czy któraś z Was jest z Warszawy ? Ja na szczęście czuje owulacje a przynajmniej tak mi się wydaje Ja z Wielkopolski, ale studiowałam w Warszawie i trochę pracowałam Mieszkałam na Grochowskiej, na wysokości przystanku Bliska. I żałuję, że nie mieszkam bliżej stolicy, bo strasznie tęsknię do niektórych miejsc, a najbardziej do mojego kochanego Szwejka. Ach sznycle... Mnie kłuje jajnik i jestem bardzo szczęśliwa, bo to znaczy, że okres już niedługo i duphaston zadziałał Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlaMama Napisano Lipiec 1, 2019 Może marcowa ja mam jak w zegarku cykle 30 dniowe , co miesiąc dostaje o 4 rano ale od 3 miesięcy mam co 30-31 i raz spóźnił mi się 7 dni . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach