Przepraszam Was, przybłęda się pomyliła

pomyliłam adresy...choć, było miło...dziękuję

 muszę odejść i swą miłość schować sobie do kieszeni

Wrócę, kiedy się nawrócę.... z tej miłości, już jako inna osoba. Dość

31 minut temu, Gość gość napisał:

żałosne

Milosc w ogole jest bardzo zalosna .

Milosc daje, milosc bierze, zostaw w spokoju wariatki i daj im kochac po swojemu. Milosc to zawsze jest choroba psychiczna

Chyba Cię znajdę i ....gościu, zakrywasz o ból serca...mojego

ale to co ta E. prezentuje to zakrawa o chorobe psychiczną nasyconą tylko i wyłącznie egoizmem i rodzajem jednostronnego emocjonalnego ćpania. Miłość daje, a ta wariatka jest pochłonięta sobą i swoimi odczuciami.

x

Owszem. A co Ty tak walczysz o tę wariatkę? Hmm...Ciekawe...Wampir energetyczny...Wampirzyca...BÓJ SIĘ!!!

A teraz na poważnie

Może nie jest tak tragicznie, jak Ty uważasz... Może po prostu, ona nie może...

ty się lecz i nie przeszkadzaj mi w czytaniu wartościowej książki.

MASZ SZCZĘŚCIE, ZE TO NIE CIEBIE KOCHAM

BO GDYBY KOCHANY MI TAK POWIEDZIAŁ, TO BYŁBY DEFINITYWNY KONIEC.

heh