Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kolega

Dlaczego tak jest, że...W trudnych chwilach dla mnie kolezanka nie odzywa sie do mnie. Tylko czesc

Polecane posty

Gość Kolega

Dlaczego tak jest, że...W trudnych chwilach dla mnie kolezanka nie odzywa sie do mnie. Tylko czesc. Jak cos powiem, nie ma nic do powiedzenia. Zrozumialem, ze ja ciagle o tym samym. Co bedzie sobie humor pogarszac. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmn

moze nie chce byc nachalna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irka

Albo autor w trudnych chwilach jej dokładnie to samo robi u kogoś widzi drzazge u siebie belki nie widzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolega

No, moze. Ale moglaby choc cos powiedziec, ze nie martw sie bedzie dobrze, czy cos. Albo moze po prostu dzisiaj miala tak zajeta glowe, ze wolala sie nie odzywac. Stalo sie, ze strace prace chyba na pewno. Ciezko mi sie pogodzic i jestem smutny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

może ma dość twojego ciągłego marudzenia, narzekania, uzalania się. Ja tak mam i dlatego odcinam się od ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest różnica między przyjaźnią a koleżeństwem. To przyjaciela możesz prosić o radę w trudnych chwilach, o ramię do wyżalenia się, ale nie kolegę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolega

Ale ona jest pomocna, kiedy potrafi i moze w czyms pomoc slownie. Tez jej zawsze pomagalem. I uwazam ja za przyjaciolke. No, nie jest mi wesolo, zeby rozbawiac i powiedzialem, ze postaram sie nie uzalac. Wiadomo, ze niemoze byc wielkiej przyjazni miedzy wolnym a zajeta, ale widzimy sie codziennie od lat. Moze dlatego, ze swojego chlopaka by pocieszyla, ale kolegi nie powinna. Wie, ze mi sie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolega

Ogolnie malo mowie, wiec nie zameczam soba nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie jest twoja nianka. Tym bardziej że kogoś ma. Może za dużo się uzalasz i tylko o swoich problemach gadasz a to męczące dla każdego po czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kość ktoś

To żałujemy ciebie utrata pracy. To smutne wydarzenie ja np jestem zmuszona pracować gdzie jest wyzysk i też nue ma na to rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banka

zazdrosny jesteś, a nie powinieneś,

lepiej ogarnij się, wyjdzie ci to na zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolega

Pewnie masz racje, mowila mi cos podobnego, ze ostatnio taki chyba jestem. A jak to zmienic. Udawac spokoj i opanowanie chyba i zadnego uzalania. Nie wracac do tematu pesymizmu. Ciezko byc wesolym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sen

Jaką to pracę straciłeś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolega

Wlasny dobrze dzialajacy sklep bede musial zamknac, a zeby miec dalej musialbym powiekszyc go , ale wtedy nie byloby mnie stac na oplaty, nie da rady znalezc podobnego miejsca, niedrogiego czynszu i do kitu sie z tym czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość było to za

Jakiś czas będzie co innego w mojej pracy zle sie dzieje wyzysk i też trudno trzeba pracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Narodowy napisał:

Jest różnica między przyjaźnią a koleżeństwem. To przyjaciela możesz prosić o radę w trudnych chwilach, o ramię do wyżalenia się, ale nie kolegę.

Przyjaciela ma się tylko jednego. Reszta to koleżanki, koledzy i znajomi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×