Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zakłopotana012

Początek znajomości, facet najpierw się zbliża a potem rezygnuje.

Polecane posty

Co to znaczy, kiedy facet mówi, że ciągle nie pęka bariera między nami i jest dystans mentalny i że strasznie go to męczy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Po prostu nie chce powiedzieć ci prosto w twarz że mu się nie podobasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2019 o 16:07, zakłopotana012 napisał:

Ale wcześniej okazywał, że jest inaczej.

Hmm myślę, że facet nie jest zainteresowany, a może nagle stracił zainteresowanie tobą. Takie gadanie, że jest miedzy wami bariera mentalna to bzdety. Nie wie jak wprost ci to powiedzieć, a może mu się trochę narzucasz. Jeśli facet jest zainteresowany, angażuje się to widać i można poczuć. Mój chłopak jest dość nieśmiały, dość długo zajęło mu poderwanie mnie, ale czułam że nie jestem mu obojętna. Potem trochę zwlekał z tym żeby mi powiedzieć że mnie kocha. Ale ja nie naciskałam, cierpliwie czekałam te 7 miesięcy bo po prostu czułam że mnie kocha. Czyny są dużo ważniejsze niż słowa. A jak sie zachowuje podczas randek? Jak długo się znacie? Bo to ważne informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanek

Poznał ciebie bliżej i jednak doszedł do wniosku,że to nie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heyhey

dokładnie. Poznał Cie blizej i stwierdził, że to nie to. Daj sobie spokój dla własnego zdrowia i godności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

jeżeli w żadne sposób nie zdążył Cie jeszcze wykorzystać (seksualny, finansowy lub jakikolwiek inny) to ma moralne prawo zrezygnować, jeżeli doszedł do wniosku, że to nie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I tak się stało, po drugiej mojej wiadomości stwierdził, że jednak nie będzie już żadnego spotkania. A obiecywał 3 razy, że jeszcze ostatni raz się spotkamy. Wychodzi na to, że wszystko co pisał i mówił było nieprawdą. Na spotkaniach czułam, że mu zależy, ale niestety chyba się myliłam, albo zależało mu tylko do czasu. Po 4 spotkaniach dał sobie ze mną spokój, a ja jeszcze nawet nie zdążyłam mu pokazać jaka jestem naprawdę w środku...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka
7 minut temu, zakłopotana012 napisał:

I tak się stało, po drugiej mojej wiadomości stwierdził, że jednak nie będzie już żadnego spotkania. A obiecywał 3 razy, że jeszcze ostatni raz się spotkamy. Wychodzi na to, że wszystko co pisał i mówił było nieprawdą. Na spotkaniach czułam, że mu zależy, ale niestety chyba się myliłam, albo zależało mu tylko do czasu. Po 4 spotkaniach dał sobie ze mną spokój, a ja jeszcze nawet nie zdążyłam mu pokazać jaka jestem naprawdę w środku...

 

Widzisz ludzie od początku Ci pisali jak jest, ze jesteś tylko jego zabawka a Ty zakaldasz kolejne wątki i rozkminiasz...czego się spodziewałas? Facet jakiś czas Cie zgodził bo trzymał Cie w rezerwie na seks, jakby nic innego się nie trafiło ale może kogoś poznał i Cie olal bo nigdy nic nie czuł Do Ciebie. Niby po czym stwoerdzilas zd mu zależy, po jego pięknych slowkach, czułości, mizaniu, pocalunkach itp? To nie problem dla żadnego faceta (o ile kobieta choć trochę mu się podoba) tak wlasnie urabia się naiwne kobiety na seks... O zaangażowaniu swiadcza czyny, np troska o kobietę, zrezygnowanie z czegoś żeby jej sprawić radość, poswiecenie itp. A nie tylko czułości na spotkaniach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whut
1 minutę temu, Gość Malutka napisał:

Widzisz ludzie od początku Ci pisali jak jest, ze jesteś tylko jego zabawka a Ty zakaldasz kolejne wątki i rozkminiasz...czego się spodziewałas? Facet jakiś czas Cie zgodził bo trzymał Cie w rezerwie na seks, jakby nic innego się nie trafiło ale może kogoś poznał i Cie olal bo nigdy nic nie czuł Do Ciebie. Niby po czym stwoerdzilas zd mu zależy, po jego pięknych slowkach, czułości, mizaniu, pocalunkach itp? To nie problem dla żadnego faceta (o ile kobieta choć trochę mu się podoba) tak wlasnie urabia się naiwne kobiety na seks... O zaangażowaniu swiadcza czyny, np troska o kobietę, zrezygnowanie z czegoś żeby jej sprawić radość, poswiecenie itp. A nie tylko czułości na spotkaniach. 

po co ten atak na nią, ona nic nie zrobila, a granie takie na emocjach go nie usprawiedliwia i jak dla mnie to jakiś zakompleksiony palant i niech się dziewczyna cieszy ze się z takim męczyć nie będzie. miał cię gdzieś wiec nie ma co żałować, znajdzie się taki co doceni, olej tego palanta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość whut napisał:

po co ten atak na nią, ona nic nie zrobila, a granie takie na emocjach go nie usprawiedliwia i jak dla mnie to jakiś zakompleksiony palant i niech się dziewczyna cieszy ze się z takim męczyć nie będzie. miał cię gdzieś wiec nie ma co żałować, znajdzie się taki co doceni, olej tego palanta.

zgodziłabym się, że gość to palant gdyby ją wykorzystał perfidnie wiedząc, że chce ją potem spławić...jeżeli seksu nie było to uważam, że nie ma prawa mieć do niego żalu. Każdy ma prawo się wycofać (lepiej to zrobić jak najprędzej by nie skrzywdzić). Co innego gdyby ją wykorzystał i kopną w d**e. Dlatego dobrze asekuracyjnie nie wczuwać się w nic za wczesnie bo to się tak może skończyć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whut
15 minut temu, Gość gość napisał:

zgodziłabym się, że gość to palant gdyby ją wykorzystał perfidnie wiedząc, że chce ją potem spławić...jeżeli seksu nie było to uważam, że nie ma prawa mieć do niego żalu. Każdy ma prawo się wycofać (lepiej to zrobić jak najprędzej by nie skrzywdzić). Co innego gdyby ją wykorzystał i kopną w d**e. Dlatego dobrze asekuracyjnie nie wczuwać się w nic za wczesnie bo to się tak może skończyć. 

nie, najlepiej być sobą a nie tanczyc wkolo dziewczyny udawac kogos kim nie jest a potem o 180 stopni znienic tor bez jakiejkolwiek przyczyny bo jakas bariera...gdzie niby ta szczerosc, to się mówi wprost a nie wymysla banialuki o barierze, moze to jego bariera, jak dla mnie ... ktory od początku byl nieszczery, tyle w temacie, nie ma po co po takim krętaczu plakac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 godzin temu, Gość whut napisał:

nie, najlepiej być sobą a nie tanczyc wkolo dziewczyny udawac kogos kim nie jest a potem o 180 stopni znienic tor bez jakiejkolwiek przyczyny bo jakas bariera...gdzie niby ta szczerosc, to się mówi wprost a nie wymysla banialuki o barierze, moze to jego bariera, jak dla mnie ... ktory od początku byl nieszczery, tyle w temacie, nie ma po co po takim krętaczu plakac.

nigdy nie zdarzyło Ci się spotkać z facetem z ciekawości a na kolejnych spotkaniach doszłaś do wniosku, że to nie to ? Teksty o "barierze" prawi bo nie chce dziewczynie robić przykrości...jak ktoś jest kumaty sam się skuma, że druga strona go spławia. Chyba lepiej tak niż miałby coś na siłę ciągnąć i zranić ją jeszcze bardziej później ? Nie przespał się z nią, nie wykorzystał jej, odpowiednio wcześnie  się wycofał - nie ma powodu by mieć do gościa żal. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whut
21 minut temu, Gość gość napisał:

nigdy nie zdarzyło Ci się spotkać z facetem z ciekawości a na kolejnych spotkaniach doszłaś do wniosku, że to nie to ? Teksty o "barierze" prawi bo nie chce dziewczynie robić przykrości...jak ktoś jest kumaty sam się skuma, że druga strona go spławia. Chyba lepiej tak niż miałby coś na siłę ciągnąć i zranić ją jeszcze bardziej później ? Nie przespał się z nią, nie wykorzystał jej, odpowiednio wcześnie  się wycofał - nie ma powodu by mieć do gościa żal. 

nigdy nie pieprz...takich bzdur, to brak szacunku i głupota jakaś, mącenie w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 minut temu, Gość whut napisał:

nigdy nie pieprz...takich bzdur, to brak szacunku i głupota jakaś, mącenie w głowie

dlatego trzeba trzymać dystans, przynajmniej na początku, a nie planować datę ślubu i imiona dzieci. Faceci prawią komplementy co drugiej ładnej dziewczynie, którą spotkają na swojej drodze, to dla nich nie problem przymilać się szczególnie jak kobieta jest względnie atrakcyjna. Oczywiście, że to nie fair komuś mącić w głowie ale nikt nie mówił, że ten świat jest uczciwy i chodzą po nim same moralne ideały - wręcz przeciwnie. Jak ma sie miękkie serce to trzeba mieć twardą d###pę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whut
11 minut temu, Gość gość napisał:

dlatego trzeba trzymać dystans, przynajmniej na początku, a nie planować datę ślubu i imiona dzieci. Faceci prawią komplementy co drugiej ładnej dziewczynie, którą spotkają na swojej drodze, to dla nich nie problem przymilać się szczególnie jak kobieta jest względnie atrakcyjna. Oczywiście, że to nie fair komuś mącić w głowie ale nikt nie mówił, że ten świat jest uczciwy i chodzą po nim same moralne ideały - wręcz przeciwnie. Jak ma sie miękkie serce to trzeba mieć twardą d###pę. 

taki ktoś sam wystawia sobie świadectwo i jest po prostu krętaczem i sam nie wie czego chce, niedojrzały dvpek i tyle, trzeba nazywać rzeczy po imieniu, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, zakłopotana012 napisał:

I tak się stało, po drugiej mojej wiadomości stwierdził, że jednak nie będzie już żadnego spotkania. A obiecywał 3 razy, że jeszcze ostatni raz się spotkamy. Wychodzi na to, że wszystko co pisał i mówił było nieprawdą. Na spotkaniach czułam, że mu zależy, ale niestety chyba się myliłam, albo zależało mu tylko do czasu. Po 4 spotkaniach dał sobie ze mną spokój, a ja jeszcze nawet nie zdążyłam mu pokazać jaka jestem naprawdę w środku...

 

Dziewczyno, zapomnij o nim. Im prędzej tym lepiej. To było tylko kilka spotkań, w dodatku nie było między wami żadnej bliskości. Faceci potrafią mówić różne rzeczy byle tylko zaciągnąć dziewczynę do łóżka, a liczą się czyny, co jest w stanie poświęcić żeby cię zobaczyć. Nie pisz już nic do niego, bo tylko się ośmieszysz. Moim zdaniem zbyt szybko zaczęłaś się w to angażować. Jeszcze spotkasz faceta, który będzie chciał zobaczyć co masz w środku... Szkoda życia na latanie za facetem, bo wiem coś o tym. Teraz mam cudownego chłopaka, który ciągle daje mi odczuc jak bardzo mu zależy i jak mnie kocha. Tylko cierpliwości. I tak jak mówiłam już się do niego nie odzywaj, bo żadna twoja wiadomość już nic nie zmieni, a zachowasz twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Matko, spotkaliście się, nie ma mięty między Wami. Koniec historii. Normalni, wolni ludzie mają tak nie raz. Przestań rozkminiać i nie narzucaj się mu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

chyba każdy z nas usłyszał co najmniej raz w życiu  słynny tekst :"nie ma między nami chemii" ...takie życie jak świat stary. Głowa do góry dziewczyno. Na drugi raz nie angażuj się za szybko emocjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pewnie jesteś strasznie sztywna autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 minut temu, zakłopotana012 napisał:

Jednak napisał do mnie. Chce się spotkać!

to wczoraj pisał, że już się więcej nie spotkacie a teraz nagle chce się spotkać ? Opcja numer jeden mu nie wypaliła więc sięga do "opcji rezerwowej" czyli Ciebie ? Jak się szanujesz każ mu się p####lić. Jak dasz mu szansę to gwarantuje Ci - będziesz cierpieć. Lada moment znowu usłyszysz "że jest między wami bariera" jak tylko lepsza opcja pojawi się na horyzoncie. To jakiś egoista, który pompuje sobie ego Twoim kosztem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 minut temu, zakłopotana012 napisał:

Jednak napisał do mnie. Chce się spotkać!

absolutnie się z nim nie spotykaj po tym co Ci napisał...zagraj w jego nutę i odpisz mu "że z perspektywy czasu potwierdzasz jego założenie, że jest między wami bariera mentalna więc nara".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może ona nie jest taką zarozumiałą ...ką jak wy i spotka się z nim, bo po prostu jej zależy. I może wie, że problem tkwi w niej, a nie w nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po przemyśleniu dobrze całej sprawy, stwierdzam, że problem tkwi w nas, prawie po równo. I spotkam się z nim, bo chcę to wszystko sobie z nim wyjaśnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
41 minut temu, Gość Gość napisał:

Może ona nie jest taką zarozumiałą ...ką jak wy i spotka się z nim, bo po prostu jej zależy. I może wie, że problem tkwi w niej, a nie w nim.

jak problem tkwi w niej i coś mu w niej nie pasuje to niech poszuka sobie takiej co mu będzie pasowała i z którą nie będzie miał "bariery mentalnej" i niech nie zawraca  d###py autorce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22 minuty temu, Gość gość napisał:

jak problem tkwi w niej i coś mu w niej nie pasuje to niech poszuka sobie takiej co mu będzie pasowała i z którą nie będzie miał "bariery mentalnej" i niech nie zawraca  d###py autorce. 

dokładnie. albo ktoś mi się podoba albo ktoś mi się nie podoba. Coś jest czarne albo białe. Jak mi się podoba to się staram i angażuje a nie pitole o barierach. Niech da dziewczynie spokój a nie zwodzi i mąci jej w głowie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, zakłopotana012 napisał:

Jednak napisał do mnie. Chce się spotkać!

Absolutnie się z nim nie spotykaj. Najpierw ci mówi że jest między wami bariera, nie chce się juz z tobą widzieć, a teraz ci mówi że zmienił zdanie... a ty oczywiście się cieszysz i biegiem do niego polecisz. Dziewczyno, trochę szacunku do siebie. Co to za facet, który nie wie czego chce? Zadurzyłaś się i nie widzisz jaką sobie robisz krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka
2 godziny temu, kasia9200 napisał:

Absolutnie się z nim nie spotykaj. Najpierw ci mówi że jest między wami bariera, nie chce się juz z tobą widzieć, a teraz ci mówi że zmienił zdanie... a ty oczywiście się cieszysz i biegiem do niego polecisz. Dziewczyno, trochę szacunku do siebie. Co to za facet, który nie wie czego chce? Zadurzyłaś się i nie widzisz jaką sobie robisz krzywdę.

Dokładnie! Mogę się założyć ze nie ma chwilowo innych opcji wiec uderzył do kola zapasowego czyli do Ciebie bo wie ze Ci zależy, nawet jeśli pogadacie i ,,wyjasnicie sobie wszystko" to zapewne to spotkanie skończy się w łóżku, tak jak sobie zaplanował (tylko najpierw Cie pourabia żeby stworzyć pozory ze jednak cos będzie poważnego miedzy wami, walnie pogadanke) i on znowu bedzie miał seks za darmoszke, może jeszcze parę razy znowu się z Toba spotka żeby mieć gdzie por...c po czym znowu uslyszysz ze jednak bariera między wami jest nie do przejścia (gdy juz znajdzie inna opcje) :D. Serio jesteś taka naiwna? Jemu nie zależy i nigdy nie zależało! Bylas jego zabawka i nadal będziesz jeśli wciagniesz się w ta gre. Miej honor kobieto i olej go, bo inaczej bdziesz dłużej cierpieć i w dodatku nie spojrzysz sobie w twarz gdy obedrzesz się z godności a on znowu Cie pozwodzi i oleje.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×