Czy to normalne w korporacjach, że ktoś cały dzień w pracy nic nie robi?

Zmieniłam niedawno pracę i pierwszy raz pracuje w korporacji, właściwie to trwa już kilka miesięcy. Moje stanowisko polega na tym, że siedzę i nic nie robię. Czy to jest normalne w korporacjach? Nikt na to nie zwraca uwagi. Moi przełozeni to widzą i mają na to wy...e. Czy ktoś ma doświadczenie z korporacjami i wie czy to są normalne sytuacje?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Zmieniłam niedawno pracę i pierwszy raz pracuje w korporacji, właściwie to trwa już kilka miesięcy. Moje stanowisko polega na tym, że siedzę i nic nie robię. Czy to jest normalne w korporacjach? Nikt na to nie zwraca uwagi. Moi przełozeni to widzą i mają na to wy...e. Czy ktoś ma doświadczenie z korporacjami i wie czy to są normalne sytuacje?

A co chcesz szefowi loda robić? Chyba nie.

Kurczę, to praca zdecydowanie dla mnie, co to za korporacja? Są przyjęcia jeszcze? Mnie nic nierobienie nie męczy, pasowałabym idealnie. 

Praca Marzenie. 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Zmieniłam niedawno pracę i pierwszy raz pracuje w korporacji, właściwie to trwa już kilka miesięcy. Moje stanowisko polega na tym, że siedzę i nic nie robię. Czy to jest normalne w korporacjach? Nikt na to nie zwraca uwagi. Moi przełozeni to widzą i mają na to wy...e. Czy ktoś ma doświadczenie z korporacjami i wie czy to są normalne sytuacje?

no ale jakie masz obowiazki? na pewno jakies maile z kims wymieniasz, jakies zadania wykonujesz

Nie wkręcisz mnie. Pracowałem kiedyś w korpo i jak bym się opierdzielał to by mnie od razu wzięli na re-trening. 

Zależy od korporacji. U mnie są dni kiedy jest większy luz, ale wtedy wszystkie projekty są gotowe. Z zasady jest przeciwnie i wszyscy pracujemy jak małe mrówki  

Jeżeli się obijasz to znaczy, że twój przełożony zawala - powinnaś mieć treningi i wprowadzenie do nowej pozycji. Jak nie masz co robić to idź i kogoś zapytaj czy możesz w czymś pomóc. Jak ktoś się w końcu przyczepi, a ktoś na 100% to zrobi, to twój bezpośredni manager zwali na ciebie i wylecisz.