Kolczyk w brzuszku córki źle się goi co zrobiłam nie tak

 Przebilam córce sama kolczyk w pępku . Mieszkamy w malej miejscowosci od ktorej daleko do profesjonalnego studia piercingu czy tatuazu.A juz wolalam przebic sama niz isc do kosmetyczki:P (chociaz niektore robia to dobrze)

Pepek jej nie boli lecz mowi ze SWEDZI... i to strasznie... Mowia,ze to dlatego,ze sie goi ale nie jestem pewna. I miejsce,w ktorym ma kolczyka jest czerwone;( No i głowny problem... Gorna kuleczka troszke sie wpija w skore... Oczywiscie jest troche jakiejs wydzieliny i ropy... Jak dobrze zadbac o kolczyka?? Jak na razie to smaruje go mascia Tribiotic,o ktorej przeczytalam w internecie i polewam kolczyka woda spirystusem córce.. Chodz czytalam,ze nie jest dobrze ;/ Jezeli wiecie jak mi pomoc to byla bym bardzo wdzieczna za rady... Chciala bym uzyskiwac rad od osob,ktore maja juz kolczyki... Z gory dziekuje :):)

Wyjmij kolczyka niech to się zagoi daj sobie spokój z tym.

Nie chce wyjmować bo mimo wszystko ślicznie z nim wygląda. 

Jesteś chorą kobietą. Kto normalny dziecku kolczyk robi i jeszcze sam

Marne prowo.

Po prostu nie wierzę, że są takie głupie matki...jesteś trollem

Gdzie popelnilas błąd? Że przebijasz jej tkanke ... wie czym, wciskajac jej ... wie jakie bakterie i jeszcze bez żadnej zupełnie wiedzy o piercingu. Na kolczyki tylko do salonu, nawet na uszy, zapamiętajcie to w końcu trąby

Jak można być tak głupim żeby samemu przebijać co kolwiek dziecku?

Od tego są salony! Nie wierzę że w 21 wieku istnieją jeszcze takie głupie matki. 

Pisałam że do salonu mamy daleko i nie każdego stac na niego

To po co przebijać? Przecież mogłaś zarazić czymś dziecko. Zaszkodzić jej zdrowiu. Nie można było oszczędzać, uzbierać i zabrać do specjalisty jakbyś uzbierała pieniądze? Wiem że nie każdego na wszystko stać ale jeśli się czegoś chce to można oszczędzić. 

Prowo, w dodatku gówniane.

Zresztą co ja mówię. Nie pojmuję po co dziecku kolczyk i to jeszcze w pępku. 

Jeżeli to prawdziwa historia to matka postąpiła bardzo nieostrożnie, jeżeli prowo - frustracja samotnych panien bez bolca sięga zenitu.

No wiecie, tam nigdzie nie jest napisane, że córka jest dzieckiem. Może ma z 16 lat?

Ile córka ma lat ?

Czy to jest naprawdę warunek szczęścia Pani córki?  po co robić coś, co jest i tak dyskusyjne (kolczyk, dziecko, pępek), a do tego może grozić jej zdrowiu? Nawet zrobione w salonie może spowodować komplikacje, bo gwarancji nigdy nie ma, jest to dość inwazyjna forma ozdabiania ciała- a co dopiero samodzielnie, w domu, bez wiedzy i doświadczenia. Naraża Pani dziecko bez żadnego powodu prócz własnego widzimisię. To nieodpowiedzialne.

Jesli sie kulka wbija w skore to znaczy, ze jest zle przebite i moze rozerwac skore. Ale corka bedzie pieknie wygladala z blizna na brzuchu..