Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość No wiem

Samotna i smutna

Polecane posty

Gość No wiem

Jestem samotna i smutna. Wszyscy którzy mi się podobali są w związkach, a mnie czeka inny los 😐

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No wiem

A na te pary już nie mogę patrzeć.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja też, chociaż mam męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz

Trzeba bylo brac sie za tych co Ty im sie podobalas. A tak na poważnie to współczuję, ze przegralas rywalizacje z innymi kobietami o te najlepsze partie. Tak to juz jest ze najlepszych starcza tylko dla kilku pań. I nawet jak facet ru...cz to i tak nie da rady obrócić tysiecy lasek nie mowiac, zeby byc ze wszystkimi jednocześnie w zwiazku. Mozna miec jedna zone i co najwyzej 2 kochanki jednoczesnie. Tak wiec jeszcze raz wspolczuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

chciałbym szczytować wspólnie z autorką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, Gość No wiem napisał:

Jestem samotna i smutna. Wszyscy którzy mi się podobali są w związkach, a mnie czeka inny los 😐

Nie wiesz co cię czeka. Może gdzieś tam czeka na ciebie samotnik który ci się spodoba, może bliżej niż ci się zdaje? Też miewam momenty gdy mam doła, gdy wyobrażam sobie siebie jako starego kawalera, każdy to ma.:) Nie jesteś sama, samotników jest wielu. Nie trać nadziei, ja nie tracę, ty też dasz radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jesteś zbyt młoda  aby patrzeć tak pesymistycznie - głowa do góry i idź dalej z optymizmem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No wiem

Nie wiem czy komuś się podobałam. Myślałam, że takiemu jednemu tak. On mi się bardzo podobał, ale nie okazywałam tego, bo nie potrafiłam, coś mnie blokowało. Widziałam go ostatnio z dziewczyną 😕 może jest ładniejsza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No wiem

Mieć 19 lat i nigdy się z nikim nie spotykać?? 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ci co nie chcą nikogo też siedzą w domach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość No wiem napisał:

Mieć 19 lat i nigdy się z nikim nie spotykać?? 😞

to widze że jeszcze nie wiele wiesz jak to w życiu, problem by był jakbyś miała 29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KuchennY

Lepiej napisz do mnie, mam profil na sympatii "nieinteresujemnieseks", szukam kogoś z Poznania, do wspólnego gotowania w niedziele. Ja nie potraktuję Cię jak szpiega Korrei. Bez podtekstów, bez uśmieszków, czysta niedziela. Kupuję składniki, udostępniasz urządzenia, talerze, sztućce. Rozmowa, konsumpcja, nic więcej. To nie jest oferta matrymonialna, ani nic w ten deseń. Osoby kochliwe proszę o nie pisanie. Nie interesuje mnie status, figura, wiek, zbliżenie. Gotowałem już na kuchence z puszki i w piekarniku z termoobiegiem, w małej kawalerce i wielkim 4M. Nie stanowi problemu żadna z opcji. Więcej w profilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No wiem

Co mam zrobić? 😞

Wielu chłopaków mi się podobało i nadal wielu podoba. Wszyscy mi się tylko podobają i zanim ja zdecyduje żeby poczynić jakiś krok, okazuje się, że ktos mi go sprzątnął sprzed nosa.. Były spojrzenia, uśmiechy. Ale dla mnie było to za mało, żeby stwierdzić, że ktoś jest zainteresowany i się wstydziłam. Nie chcę aby takie sytuacje miały miejsce w przyszłości. Ale też jak mam komuś okazac jakieś zainteresowanie, to czuję jakbym mia zdecydować już, czy chce z nim być, czy nie. I to jest takie zobowiązujące i nie potrafię się zdecydować 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim nic na siłę, bo wtedy jeszcze gorzej będzie, a nie będziesz mogła skupić się na niczym innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Gość No wiem napisał:

Co mam zrobić? 😞

Wielu chłopaków mi się podobało i nadal wielu podoba. Wszyscy mi się tylko podobają i zanim ja zdecyduje żeby poczynić jakiś krok, okazuje się, że ktos mi go sprzątnął sprzed nosa.. Były spojrzenia, uśmiechy. Ale dla mnie było to za mało, żeby stwierdzić, że ktoś jest zainteresowany i się wstydziłam. Nie chcę aby takie sytuacje miały miejsce w przyszłości. Ale też jak mam komuś okazac jakieś zainteresowanie, to czuję jakbym mia zdecydować już, czy chce z nim być, czy nie. I to jest takie zobowiązujące i nie potrafię się zdecydować 😞

W końcu musisz zaryzykować. Jak wiecznie się będziesz bać zobowiązań z tego wynikających, to zawsze będziesz obchodzić się smakiem. Następnym razem daj jakiś jasny sygnał, że jesteś zainteresowana facetowi który ci się spodoba, tak by nie miał wrażenia, że zderza się z murem z twojej strony czy wręcz z niechęcią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No wiem

A co jeśli ktoś jest zajęty, a ja o tym nie wiem. Czy się wyglupię? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jpd w wieku 20 lat dopiero pierwszego chłopaka miałam, 3 miesiace go rzucilam, a pol roku pozniej mam obecnego faceta od 9 lat, które zaraz tez porzuce bo opuscil sie w zwiazku i spoczal na laurach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, ChikageChan napisał:

obecnego faceta od 9 lat, które zaraz tez porzuce

Normalka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arbuza

No wiem" jesteś z Poznania?

Jak nie czytasz ze zrozumieniem to jak chcesz znaleźć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No wiem

Nie jestem z Poznania 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2019 o 20:16, lonelyman napisał:

Normalka

Nie normalka, tylko smutna rzeczywistość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam

Może to ja na Ciebie czekam? może kujawsko-pomorskie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No wiem

Haha. Minął rok, a ja dalej samotna. Może już nie smutna.. Dalej tworzę mury wokół siebie, ale chociaż zaczęłam rozmawiać i pisać z moimi sympatiami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokra doopa

Rok i NIC do przodu? Co ty przez ten rok robiłaś kobito?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja mialem juz 300 kobiet zaliczonych nie przebijecie mnie nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Rok i NIC do przodu? Co ty przez ten rok robiłaś kobito?

Takie to dziwne? Pewnie przez ten rok niewielu facetów się jej spodobało, niewielu nowych poznala i nie miała w czym wybierać...mi tez rzadko się ktoś podoba a to facetom pewnie co rusz jakaś się podoba albo i kilka na raz 😑

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Minął rok, ale masz doporo 20 lat.

Ja byłam sama i 8 lat. 

Tez tak mam, że dosłownie może jeden facet rocznie mi się podoba. 

Musisz nauczyć się flirtu. Bo być może wieje od Ciebie chłodem i zniechęcasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi się dużo podoba, ale ja się im nie podobam albo odpycham ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Haha. Minął rok, a ja dalej samotna. Może już nie smutna.. Dalej tworzę mury wokół siebie, ale chociaż zaczęłam rozmawiać i pisać z moimi sympatiami. 

Na imprezę się rusz. Do knajpy, to zaraz se co wyhaczysz. Wiadomo że pewnie odpada, ale może z tego się coś przesieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W tym roku będę miała 25 lat, na koncie żadnego poważnego związku bo zawsze też byłam za bardzo mało otwarta na tych w których coś widziałam... Zawsze się za bardzo wstydziłam.. Nie jestem ani brzydka ani głupia ale zawsze brakowało mi tej cholernej odwagi żeby otworzyć się na chłopaków którzy mi się podobali bo twierdziłam że nie jestem dla nich.. od samego początku spisuje wszystko na straty i naprawdę wiele tracę... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×