Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Iwona

Dieta Dabrowskiej- warzywno owocowy post

Polecane posty

Gość Iwona

Witajcie, od jutra przechodzę na dietę dr Dąbrowskiej, startuje po raz pierwszy i chętnie sie z kimś podzielę spostrzezeniami oraz zawsze w grupie raźniej sie wspierać i motywować. Czy ktos moze zaczyna rownież ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Dodam ze mam chęć przejść całym post czyli 42 dni a jak mi sie to uda to nie mam pojęcia ale liczę na to ze wytrwam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej ja jestem na etapie czytania książek i wprowadzania powoli posiłków,też mnie kusi ten post:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Witaj Iwonko, ja tez zaczynam, ale od jutra, bo dziś muszę zakupki i kawkę z cykorii, bo narazie uzaleznienie od kawy trwa, na  poczatek planuje 14 dni w celach zdrowotnych i cicho licze na pare kg mniej przy okazji;-) Monia,moja imienniczko, zapraszamy równiez...ja kiedys była 3 tygodnie i czułam się świetnie i nie miałamzadnych kryzysów ozdrowieńczych i 8 kg poszło, a potem jak grom z jasnego nieba choroba mamy i zaprzepaściłam to... teraz mam wewnetrzny spokój , więc zaczynam walke o super zdrówko, tak na marginesie  mam 35 lat,75kg,170 cm.

Pozdrawiam i pisz iwonko co jadasz i jak się czujesz...Trzymam kciuki za Nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruba Monia

Monia 8kg😲ale kusisz😊Dawajcie znać koniecznie dziewczyny jak Wam idzie,powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Hej super ze nie jestem sama, dopiero ranek wiec planuje wypić ciepła wodę z cytryna i moze zrobię sobie surówkę ze świeżych warzyw, nie ukrywam ze mi tez zalezy na zrzuceniu kg bo mam ich sporo za duzo. Duzo czytałam o tym poście i cieszy mnie to ze nie ma jakiś ograniczeń w jedzeniu myśle ze można najeść sie do syta i nie chodzić głodnym. Dla mnie najgorsze sa wieczory ale to moja ostatnia deska ratunku ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Gruba Monia zaczynaj razem z nami na pewno będziesz raźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Zgadzam się, warzyw jest multum, więc mozna kombinowac na maxa i byc najedzonym, ja bardziej wole na ciepło, np zupka ogórkowa, bigos z kapusty, bigos z cukini, kapuśniak itp itd, do tego suróweczki wiec dziś będzie kucharzenie....ja tez potrafie cały dzień nie jeść, wracam do domu i cos skubne, a pózniej wszystko bym zjadła;-) więc stwierdziłam,że wole chrupać marchewkę i miec lodówke warzyw i byc zdrowa ...Monia dawaj do Nas;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

Tez byłam na tej diecie, pamiętajcie, ze np tabletki anty się nie wchłoną na niej bo potrzebują tłuszczu do wchłaniania. Na inne formy antykoncepcji nie wiem jak działa. Jeżeli bierzecie inne leki to tez sprawdźcie czy nie wchłaniają się w tłuszczu.  Dlatego z żalem, ale nie mogę na nią wrócić wole brak ciąży niż schudnąć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Ja wlasnie wstawiłam zupkę z rożnych warzyw :) leków nie przyjmuje żadnych liczę na lepsze samopoczucie i zgubienie kilogramów 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Iwonko, a zakwas z buraczków zrobiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Dopiero będę dzisiaj robić póki co musze wypić sok z kapusty;) a masz jakiś sprawdzony przepis na zakwas buraczany? Ja mam takie proporcje: 2kg buraków, główka czosnku, Ok.2 L wody, sól himalajska 1 łyżka, liść laurowy i ziele angielskie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Ja zawsze dawałam łyzkę płaską soli na litr wody i nie dawałam liścia ani ziela , tylko buraczki i czosnek, taki mi najlepiej podchodził, musisz zrobic i taki i taki i zobaczysz czy bedziesz widziała róznice...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

A jak zrobię w słoiku to przykryć go gaza czy zakręcić normalnie? I czy mieszać codziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Iwonko, ja przykrywam kawałkiem ręcznika papierowego nakładam gumke recepturkę i nie mieszam, tylko zaglądam;-) gdyby sie pojawiła pianka to ją wyrzucam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Super dzieki tak wlasnie zrobiłam, teraz jem podwieczorek moze i juz kolacje bo jakoś nie jestem mega głodna, zrobiłam sobie cebule na suchej patelni z przyprawami (znalazłam taki przepis który był stosowany w czasie postu) do tego świeża papryka. Szału nie ma ale da sie zjeść ;) a jak Twoje Monia przygotowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej laseczki ja narazie ciągne to co do tej pory,w 7dni -3,1kg więc narazie nie zmieniam,trzymam za Was kciuki,będę Was podczytywała:-)powodzenia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala

Pokibicuje : )

Wiosna lub latem jest latwiej przejść na ten post... ale warto bo widać efekty... dobre samopoczucie tez wzrasta : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Na pewno w lato łatwiej No ale cóż trzeba próbować, nie ma wymówek ;) ja mam sporo swoich warzyw buraków, selera, pietruszki i marchewki. kurczę zaczęła bolec mnie głowa Ehh to jest najgorsze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Gruba Monia to jaka dietę stosujesz jeśli można zapytać? Ja wczesniej próbowałam kopenhaskiej ale wytrzymałam 3 dni  zeszło mi 3 kg ale byłam ciagle głodna i to jedzenie mi w ogóle nie smakowało 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruba Monia

Iwona.... 6 dni na General Motors+1dzień Kopenhaska(-3,1kg)dalej ciągne Kopenhaska po swojemu😊 zobaczymy,sałata z olejem ochyda blee nie jem tego,zamiast :szpinak duszony na odrobinie masła+przyprawy+twaròg chudy około 50-100g...ile wytrzymam to będzie ok,jak nie dam rady to wracam do GM😊taki plan....jak się to znudzi to przychodzę do Was na post😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

No jasne trzeba próbować wszystkiego, a z jakiej wagi startujesz? Ja mogę dzien 1 zaliczyć do udanych :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruba Monia

Super Iwonka👍najgorsze początki,pòźniej będzie już lepiej....a moja waga dzisiaj rano 86,4kg,już schudłam pare kg,na koniec listopada już prawie dobijałam do 98kg😂damy rade😊cisne teraz do 7 z przodu...👍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

No to super gratuluje ze tyle juz udało Ci sie zrzucić. Nie wiem czemu zawsze przy dietach boli mnie głowa nie lubię  tego bo nie mogę normalnie funkcjonować, mam nadzieje ze jutro wstanę bez tego bólu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruba Monia

To pierwsze dni,organizm się buntuje zanim się przestawi...będzie dobrze tylko trzeba to przetrwać😊Iwonko jeszcze długa droga ale dobrze,że wystartowałam....bo jak nic bym pod koniec listopada nie zrobiła to teraz miałabym ponad 100kg na liczniku na bank...ciesze sie i cisne dalej...nie ma co😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Witajcie dziewczyny. Monia, super wynik, gratuluje. Iwonko,jak po 1 dniu? ja wczoraj troche pogotowałam i dzis ciag dalszy, bo nie miałam zbyt czasu, ale zrobiłam kapuste czerwona duszona z ogórkiem kiszonym, jak dla mnie supcio. Musze ciepłe jeść, bo mi osttanio było tak zimno,ze na surowiznie nie dałabym rady....dużo ludzi narzeka na ból głowy, ale niestety organizm tak reaguje, bo nie dostaje tego co dostawał i musi sie przestawić, więc pierwsze dni bywaja ciezkie...trzymam kciuki i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Witajcie, rozpoczęłam dzien 2, rano była ciepła woda z cytryna i jabłko, teraz pieką sie frytki z selera :) głowa nadal boli a miałam jeszcze ciężka noc z dzieckiem No ale nie poddaje sie. Na obiad mam jeszcze zupkę z wczoraj. Trzymam kciuki za nas dziewczyny ! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Tez lubie frytkiz warzyw i dzis w planach po pracy, poza tym jeszcze planuje barszczych ugotowac z buraczkami tartymi. U mnie też cięzka noc, bo rozchorowała mi się córka i co chwile to kaszel, to katar, to pic , to siku, więc snu mało co, ale damy rade, musimy wierzyc w siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruba Monia

Powodzenia dzisiaj😊u mnie 3 dzien kopeh.i już nie jest tak łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Wlasnie zjadłam zupę, jeszcze mi troche zostało to dojem pod wieczor, głowa boli nadal i nie będę ukrywać ze jest łatwo bo pokusy sa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×