Urodziny w malym mieszkaniu dla kolezanek

W marcu corka ma urodziny.Konczy 10 lat i chcialaby bardzo zaperosic kolezanki.Ale mamy male mieszkanie jak kto ogarnac.Jesli o sale to sa 2 ale dla malych dzeci.

A jakiś park trampolin?

Nic nie ma w miescie u nas.Zadnych kregli czy sal dla dzieci starszych.

Ale mała swój pokój chyba ma, prawda? Dziewczynki w tym wieku nie biegają już jak szalone, mogą sobie urządzić zabawę typu salon fryzjerski (mozna nawet poprosić znajomą fryzjerkę o pomoc), czy robienie biżuterii/mydełek, u niej w pokoju. Zrobić urodzinowe dekoracje, baloniki z helem, i będzie zachwycona. 

tak ale ma za maly pokoj akolezanek chce 6 zaprosic.

No troche glupie pytanie. 

Sama wiesz, ze masz male mieszkanie. Nie masz ogrodka chyba tez. Zostaje ci pokoj malej, rozloz poduchy, przekaski, chipsy, plauszki, napoje i tyle.

Poradza sobie jak sie lubia. 

Autorko, czego od nas oczekujesz? Masz za male mieszkanie, a w miescie nie ma mozliwosci urzadzic urodzin. To co mamy zrobic??? Zaprosic dziewczynki do siebie????

Zrob im pizama party. Wieczor filmowy, pizza, popcorn, tort. W pokoju fajne swiatelka, dekoracje, spiwory i niech sie pobawia

8 minut temu, KateZRzeszowa napisał:

Zrob im pizama party. Wieczor filmowy, pizza, popcorn, tort. W pokoju fajne swiatelka, dekoracje, spiwory i niech sie pobawia

Pokoj za maly nawet na zaproszenie 6 kolezanek, wiec tym bardziej na nocowanie.

2 minuty temu, Gość Syl napisał:

Pokoj za maly nawet na zaproszenie 6 kolezanek, wiec tym bardziej na nocowanie.

Macie tylko jeden pokoj? Salon , sypialnie wypozyczcie na jeden wieczor. W innym wypadku nic nie wymyslisz, chyba ze wynajmiesz lokal, zamówisz atrakcje, jedzenie itd. 

Niech te 6 koleżanek zaprosi do kina i kupi im bilet, popcorn i picie. Bedzie ok

Ile metrów ma pokój że jest za mały dla 6 dziewczynek? U mojego malego, w 10m pokoju z antresolą,  swobodnie bawiło się 5 chłopców na urodzinach. Na biurku robisz jej bufet,  dajesz narzutę na łóżko, można fotel wstawić,  jakieś pufy czy podnóżki i im wystarczy. Ewentualnie właśnie salon udostepniasz do zabawy.

Autorko, a mi się wydaje, że Ty jej tych urodzin nie chcesz robić i szukasz sobie wymówek. Mój pokój to była klitka, miał trochę ponad 6mkw a spokojnie 7 osób by się tam pomieściło (nie raz i nie dwa było więcej). Zrób dziecku urodziny, a nie szukasz powodu, żeby ich nie robić. Poza tym takie dzieciaki można zaprosić np. do pizzerii, nie uwierzę, że żadnej nie ma w waszym mieście. 

To prawda, jeśli dziewczynki się lubią to brak miejsca nie będzie problemem, chocbys je upchnęla jak sardynki bez miejsca do siedzenia to i tak się będą świetnie bawić. Jak u niej w sypialni to wystaw niepotrzebne graty do salonu, jedzonko tez mogą mieć typu szwedzki stół w kuchni i niech biegają z talerzykami. A ty z mężem najlepiej włączcie sobie jakiś film i zakamuflujciemsie na kanapie żeby im nie przeszkadzać..

Możesz tez zarezerwować im stolik w kawiarni, umówić się z góry z obsługa, żeby nie zamawiały tylko jakieś z góry określone rzeczy niech im przynoszą, zapłacisz może 20zl od osoby i tez się będą dobrze bawily