Czy to mozliwe, by kobieciarz sie zakochal?

10 lat temu poznałam kogoś. Zauroczyłam sie w nim, nie wiem czy on we mnie też, ale duzo wskazywalo na to ze tak. Niedawno spotkalismy sie przypadkiem i  jestem  w malym szoku..

Wspolny przyjaciel powiedzial mi,ze on przez te lata mnie naśladowal we wszystkim, a jego wszystkie dziewczyny wyglądały jak ja.W pewnym sensie byl mi wierny, nie zapomnial.

Stad moje pytanie..jak to mozliwe

To nic nadzwyczajnego. Wytłumaczenie jest proste.Lubi okreslony typ kobiet i zawsze wybiera wlasnie takie stad wrazenie że sa podobne do Ciebie. Ja wybieram zawsze wysokich, ciemnookich brunetow bo taki tyo mi sie podoba i ktos moze to interpretowac tak jak ty, nawet ktos mi tak powiedzial ze wybralam faceta podobnego do poprzedniego a to tylko dlatego ze takich lubie., pod wzgledem wygladu i charakteru

Przed chwilą, Gość lkjh napisał:

To nic nadzwyczajnego. Wytłumaczenie jest proste.Lubi okreslony typ kobiet i zawsze wybiera wlasnie takie stad wrazenie że sa podobne do Ciebie. Ja wybieram zawsze wysokich, ciemnookich brunetow bo taki tyo mi sie podoba i ktos moze to interpretowac tak jak ty, nawet ktos mi tak powiedzial ze wybralam faceta podobnego do poprzedniego a to tylko dlatego ze takich lubie., pod wzgledem wygladu i charakteru

 Ilu takich szczęśliwych wybrańców już uszczęsliwiłaś ;) ?

2 minuty temu, Gość lkjh napisał:

To nic nadzwyczajnego. Wytłumaczenie jest proste.Lubi okreslony typ kobiet i zawsze wybiera wlasnie takie stad wrazenie że sa podobne do Ciebie. Ja wybieram zawsze wysokich, ciemnookich brunetow bo taki tyo mi sie podoba i ktos moze to interpretowac tak jak ty, nawet ktos mi tak powiedzial ze wybralam faceta podobnego do poprzedniego a to tylko dlatego ze takich lubie., pod wzgledem wygladu i charakteru

Dokładnie zresztą nawet jakby się zakochał to może JAKIS CZAS będzie wierny tej kobiecie ale za rok, dwa czy kilka lat wyjdzie na wierzch jego natura kobieciarza i będzie zdradzał, tym bardziej jeśli jest przystojny to ma wiele okazji...nie ludz się. 

kobieciarze nie potrafią być wierni. tak mi powiedział mój kolega z pracy, że próbował być z jedną, ale na dłuższą metę nie potrafi.

Wierna prostytutka zgwalcona wielokrotnie przez typow roznego pokroju wielokrotnie?...za przyzwoleniem z kazdym?

Mozna sie myc,ale bez piany prosze...

4 minuty temu, Gość Malutka napisał:

Dokładnie zresztą nawet jakby się zakochał to może JAKIS CZAS będzie wierny tej kobiecie ale za rok, dwa czy kilka lat wyjdzie na wierzch jego natura kobieciarza i będzie zdradzał, tym bardziej jeśli jest przystojny to ma wiele okazji...nie ludz się. 

Myślę że jak w domu będzie "nakarmiony do syta, to nie będzie po byle jakich barach chodził " :D

5 minut temu, Gość gość napisał:

Myślę że jak w domu będzie "nakarmiony do syta, to nie będzie po byle jakich barach chodził "

Nie ma czegoś takiego jak nakarmiony do syta. Zawsze prędzej czy później będzie mu czegoś brakowało 

skoro nas  faceci zdradzaja to my robmy im to samo oko za oko zab za zab ! 

Po prostu lubi określony typ urody i tyle. Nie dodawaj do tego nic. Gdyby Cię kochał to by o Ciebie zabiegał.

9 minut temu, Gość gość napisał:

Myślę że jak w domu będzie "nakarmiony do syta, to nie będzie po byle jakich barach chodził " :D

Bo jesteś naiwna. Może Cie j* bać każdej nocy, ale jesteś ciagle ta sama dziura która miał już milion razy. Zacznie w końcu polować na nowe dziury. Seksem nie zatrzymasz faceta tylko z siebie zrobisz tępą s* ke. 

Przed chwilą, Gość gość napisał:

skoro nas  faceci zdradzaja to my robmy im to samo oko za oko zab za zab ! 

 Nie ząb za ząb, tylko penis za penisa :D

1 minutę temu, Gość gość napisał:

 Nie ząb za ząb, tylko penis za penisa :D

Sama z siebie chcesz zrobić kOrwe? To gratuluje pomysłu na siebie. 

Przed chwilą, Gość Hahahah napisał:

Sama z siebie chcesz zrobić kOrwe? To gratuluje pomysłu na siebie. 

Hahaha skąd wiesz że akurat ten temat pisze kobieta???

Gdyby mi zależało to byłoby z Tobą a nie miał sto innych po Tobie

15 minut temu, Gość gość napisał:

Myślę że jak w domu będzie "nakarmiony do syta, to nie będzie po byle jakich barach chodził "

Totalna bzdura. Seks na boku to zupełnie inny seks. Niby ten sam akt, ale emocje nie do porównania. 

W domu można mieć wszytsko, ale nie emocje jakie daje ryzyko przy romansie. 

Miałam kiedyś romans z żonatym - szczerze,  jego żona była dużo bardziej atrakcyjna ode mnie. Ładna, zgrabna, z biustem D (ja B). Udane małżeństwo. Lubiła seks, regularnie uprawiali miłość i klasyczną i oralną. Ja jestem chuda, nie godziłam się z nim na oral i inne rzeczy (to było zarezerwowane dla chłopaka) a szalał za mną jak głupi   wszystko ryzykował.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Hahaha skąd wiesz że akurat ten temat pisze kobieta???

To zmień sobie „sama” na „sam”, tępy frajerze. 

Nie rozumiecie. Przyjaciel sam mi powiedział, że on sie skas dowiadywał co u mnie i kopiował mój styl życia.Robił to co ja, zachowywał sie tak jak ja, wygladal jak moi faceci.A dziewczyny wybierał takie jak ja, nie dlatego,ze takie lubi... ale widział na biezaco moje zdjecia i w każdym z okresów szukał mojej kopii fizycznej. Gust nie zmienia sie co chwila... A ja bardzo czesto eksperymentuje z wygladem, fryzura, z waga tez jest u mnie różnie i on zawsze zwracał uwage tylko na te które wygladały identycznie jak ja, to slowa przyjaciela

Oczywiście że zabiegał, ale go spławiłam wtedy.Nawet nie pozwoliłam sie przytulić  Dlatego wlasnie ze mam zasade-olewac babiarzy.Nie wazne jak bardzo sie zakocham, dostep do mnie moga miec tylko porzadni mezczyzni.

Wiadomo też, że miałam na mysli "wiernosc" psychiczna, skoro myslal tyle czasu i kopiował to i tamto wiec poniekad bylam w jego zyciu obecna

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Gdyby mi zależało to byłoby z Tobą a nie miał sto innych po Tobie

 Ze mną? Huraaaa! Ujeżdżałbym cię jak młody Arab kozę ! Huraaa :D

5 minut temu, Gość Hahah napisał:

To zmień sobie „sama” na „sam”, tępy frajerze. 

5 minut temu, Gość Hahah napisał:

To zmień sobie „sama” na „sam”, tępy frajerze. 

Że co fra..? Głąbie pokaż gdzie napisałem "Sama" oczy ci chyba p...ą zarosły.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

 

Że co fra..? Głąbie pokaż gdzie napisałem "Sama" oczy ci chyba p...ą zarosły.

Czyli jednak jesteś tępy. Przyj*leś się do mnie, bo napisałam „Sama z siebie chcesz zrobić...” na to Ty, ze nie jesteś kobietą to sobie zmień „sama” na „sam”. Do Ciebie trzeba prosto jak do prostaka 

Moje wpisy w temacie sa 2 + pierwszy

Przed chwilą, Gość Hahahah napisał:

Czyli jednak jesteś tępy. Przyj*leś się do mnie, bo napisałam „Sama z siebie chcesz zrobić...” na to Ty, ze nie jesteś kobietą to sobie zmień „sama” na „sam”. Do Ciebie trzeba prosto jak do prostaka 

Odpuść sobie, gardzę bluźniącymi pseudo kobietami.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Odpuść sobie, gardzę bluźniącymi pseudo kobietami.

Liz moje stopy, kundelku 

22 minuty temu, Gość Gość napisał:

Totalna bzdura. Seks na boku to zupełnie inny seks. Niby ten sam akt, ale emocje nie do porównania. 

W domu można mieć wszytsko, ale nie emocje jakie daje ryzyko przy romansie. 

Miałam kiedyś romans z żonatym - szczerze,  jego żona była dużo bardziej atrakcyjna ode mnie. Ładna, zgrabna, z biustem D (ja B). Udane małżeństwo. Lubiła seks, regularnie uprawiali miłość i klasyczną i oralną. Ja jestem chuda, nie godziłam się z nim na oral i inne rzeczy (to było zarezerwowane dla chłopaka) a szalał za mną jak głupi   wszystko ryzykował.

czemu zdradzałaś chłopaka? w ogóle po co byłaś z nim? nie pojmuję ludzkiej głupoty...

To nie miejsce na klotnie, idzcie gdzies indziej

Hmm a czemu on zdradzał żone?Widocznie obydwojgu czegos brakowalo, a zwiazki sie ukladały 

Przed chwilą, Gość ... napisał:

czemu zdradzałaś chłopaka? w ogóle po co byłaś z nim? nie pojmuję ludzkiej głupoty...

Życie jest za krótkie, aby ograniczać się. Ja kocham seks, wręcz ubóstwiam to rozpychanie a mój partner nie był w stanie mnie zaspokiac. Ja potrzebuje kilka razy w tygodniu poczuć w sobie. Miałam 5 kochanków będąc z nim w związku czego absolutnie nie zaluje. 

2 minuty temu, Gość Hahah napisał:

Liz moje stopy, kundelku 

 Kundelku? Może ogierku? :D   Jakbyś je trzymała na moich ramionach , to kto wie? :D