Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Facet chce córki?

Polecane posty

Gość Gosc

Witam. Wszędzie słyszę, ze każdy facet chce mieć syna. Słyszę to dosłownie od każdego faceta. Nigdy nie pytałam o zdanie na ten temat mojego męża. Ale kiedy zaszłam w ciąże dowiedziałam się, ze on chce mieć córkę. Co mnie zdziwiło... Zawsze słyszałam, ze chcą mieć syna bo to dowód męskości itd. W takim razie dlaczego mój chce mieć córkę? Tym bardziej, ze mu każdy mówił, ze ma nadzieję, ze będzie syn, bo nikt nie przedłuży rodu... Na co on chce córkę... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Myślenie w ten sposób że ktoś przedłuży ród to dla mnie podejście średniowiecza. Mój chciał córkę a ma 2 synów. Ja też chciałam córkę ale nie mam. Niestety nauka jeszcze nie doszła do tego jak skutecznie zaplanować płeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mój też chciał córkę, a wyszedł syn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A mój chciał córkę i ma córkę. Drugiego chciał syna i jest syn,choć ja marzyłam o drugiej córce. Ale jest super. Problem z odbytu, naprawdę... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyzka

mój mąż miał w to wywalone, ale jak sie dowiedzial ze syn to powiedzial ze nawet lepiej, bo "dziecka nam do domu nie przyniesie", "jak masz syna, pilnujesz tylko syna. jak masz córke, pilnujesz całego osiedla" :P coś w tym jest. Ja na poczatku nawet sie rozplakalam, tzn. kochalam to dziecko od poczatku ale mialam cichą nadzieję na córkę, ale jak sie oswoiłam z tym ze to syn oraz jak sie urodzil, to juz bym w zyciu nie zamieniła go na zadna dziewczynkę, powiem więcej: drugiego też chcę synka. Ale co bedzie to bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

U nas pierwszy syn i mąż pękał wręcz z dumy. Cieszył się jak mała dziecko. Teraz druga ciąża i córka a mąż jeszcze szczesliwszy. Skacze wokół mnie jak szalony, dba. Małej jeszcze nie ma a już oszalał na jej punkcie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się. My chcemy syna dlatego ponieważ mój chłopak jest jedynym chłopakiem w rodzinie. Fajnie by było mieć syna. Mój chłopak chce syna bo mógłby z nim grać w piłke, ćwiczyć itd. Jednak córke też chce. To zależy od typa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Jusia8428 napisał:

Nie przejmuj się. My chcemy syna dlatego ponieważ mój chłopak jest jedynym chłopakiem w rodzinie. Fajnie by było mieć syna. Mój chłopak chce syna bo mógłby z nim grać w piłke, ćwiczyć itd. Jednak córke też chce. To zależy od typa

A ty wogole masz swoje zdanie czy uważasz tylko to co twój facet uważa? Takie uzależnienie od faceta kończy się zwykle katastrofą. Kobieto miej swój rozum ,swoje zdanie ,swoje życie i swoje ja. Mam nadzieję że chcecie syna bo oboje chcecie a nie chcecie bo on tak chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 godziny temu, Gość Pyzka napisał:

mój mąż miał w to wywalone, ale jak sie dowiedzial ze syn to powiedzial ze nawet lepiej, bo "dziecka nam do domu nie przyniesie", "jak masz syna, pilnujesz tylko syna. jak masz córke, pilnujesz całego osiedla" 😛 coś w tym jest. Ja na poczatku nawet sie rozplakalam, tzn. kochalam to dziecko od poczatku ale mialam cichą nadzieję na córkę, ale jak sie oswoiłam z tym ze to syn oraz jak sie urodzil, to juz bym w zyciu nie zamieniła go na zadna dziewczynkę, powiem więcej: drugiego też chcę synka. Ale co bedzie to bedzie.

Jak masz syna i on ma dziecko to nie wnuk?  Ludzie wy jestescie jacys chorzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
25 minut temu, Gość Gość napisał:

A ty wogole masz swoje zdanie czy uważasz tylko to co twój facet uważa? Takie uzależnienie od faceta kończy się zwykle katastrofą. Kobieto miej swój rozum ,swoje zdanie ,swoje życie i swoje ja. Mam nadzieję że chcecie syna bo oboje chcecie a nie chcecie bo on tak chce.

Nie podniecają się tak. Ona tylko odpowiedziała na pytanie jaką płeć wolą mężczyźni. W tym przypadku jej chłopak. Wyluzuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość gosc napisał:

Jak masz syna i on ma dziecko to nie wnuk?  Ludzie wy jestescie jacys chorzy.

Typowe myślenie faceta, który umywa rączki od odpowiedzialności. Na jej miejscu zastabowilabym się nad sensem tego co jej mąż powiedział... A ta i.diot.ka się jeszcze cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zyrafa
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Typowe myślenie faceta, który umywa rączki od odpowiedzialności. Na jej miejscu zastabowilabym się nad sensem tego co jej mąż powiedział... A ta i.diot.ka się jeszcze cieszy.

To samo pomyslalam. Bo syn dziecka do domu nie przyniesie..co za teksty. Ale widac poziomem inteligencji sie dobrali. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość gosc napisał:
3 godziny temu, Gość Pyzka napisał:

mój mąż miał w to wywalone, ale jak sie dowiedzial ze syn to powiedzial ze nawet lepiej, bo "dziecka nam do domu nie przyniesie", "jak masz syna, pilnujesz tylko syna. jak masz córke, pilnujesz całego osiedla" 😛 coś w tym jest. Ja na poczatku nawet sie rozplakalam, tzn. kochalam to dziecko od poczatku ale mialam cichą nadzieję na córkę, ale jak sie oswoiłam z tym ze to syn oraz jak sie urodzil, to juz bym w zyciu nie zamieniła go na zadna dziewczynkę, powiem więcej: drugiego też chcę synka. Ale co bedzie to bedzie.

Jak masz syna i on ma dziecko to nie wnuk?  Ludzie wy jestescie jacys chorzy.

Ludzie się w taki głupi sposób pocieszają że syn a nie córka. To jest takie oszukiwanie siebie że jest dobrze żeby się nie dołować. I stąd to głupie gadanie że z chłopakami mniej problemu np choć z moich obserwacji wynika że więcej, że dziewczyny gorsze w okres buntu a ja z reguly więcej widzę wulgarnych i agresywnych chłopaków. Przestepcami też zwykle są faceci. No ale ludzie muszą się jakoś pocieszyć żeby nie zwariować. Przecież syn też może przyjść i powiedzieć że zostanie tatusiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość gosc napisał:
3 godziny temu, Gość Pyzka napisał:

mój mąż miał w to wywalone, ale jak sie dowiedzial ze syn to powiedzial ze nawet lepiej, bo "dziecka nam do domu nie przyniesie", "jak masz syna, pilnujesz tylko syna. jak masz córke, pilnujesz całego osiedla" 😛 coś w tym jest. Ja na poczatku nawet sie rozplakalam, tzn. kochalam to dziecko od poczatku ale mialam cichą nadzieję na córkę, ale jak sie oswoiłam z tym ze to syn oraz jak sie urodzil, to juz bym w zyciu nie zamieniła go na zadna dziewczynkę, powiem więcej: drugiego też chcę synka. Ale co bedzie to bedzie.

Jak masz syna i on ma dziecko to nie wnuk?  Ludzie wy jestescie jacys chorzy.

Ludzie się w taki głupi sposób pocieszają że syn a nie córka. To jest takie oszukiwanie siebie że jest dobrze żeby się nie dołować. I stąd to głupie gadanie że z chłopakami mniej problemu np choć z moich obserwacji wynika że więcej, że dziewczyny gorsze w okres buntu a ja z reguly więcej widzę wulgarnych i agresywnych chłopaków. Przestepcami też zwykle są faceci. No ale ludzie muszą się jakoś pocieszyć żeby nie zwariować. Przecież syn też może przyjść i powiedzieć że zostanie tatusiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To możecie sobie wyobrazić co ja przeżyłam i poczułam jak mój syn powiedział kiedyś że lepiej płacić alimenty niż wychowywać dziecko. Normalnie szczęka mi opadła, dostał burę ode mnie że aż huczało za takie głupie gadanie. I teraz niech mi ktoś powie że lepiej mieć syna. No wcale niekoniecznie,wydawało mi się że dobrze wychowałam a tu takie coś. Mnie się wydaje że niestety większość facetów ma w sobie takie coś że myślą zbyt prosto, jak przyjdzie problem to po prostu wieją,nie mają takiej więzi z dziećmi jak kobieta,jest tyle facetów co nie płaci na swoje dzieci, oni zbyt prosto i niedołężnie myślą ,nie ogarniają że płaci się na swoje dzieci a nie na kobietę która je wychowuje. Uważam że kobiety są dużo bardziej odpowiedzialne i szczerze to wolałabym córkę ale niestety wybrać płci się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 godzin temu, Gość Pyzka napisał:

mój mąż miał w to wywalone, ale jak sie dowiedzial ze syn to powiedzial ze nawet lepiej, bo "dziecka nam do domu nie przyniesie", "jak masz syna, pilnujesz tylko syna. jak masz córke, pilnujesz całego osiedla" 😛 coś w tym jest. Ja na poczatku nawet sie rozplakalam, tzn. kochalam to dziecko od poczatku ale mialam cichą nadzieję na córkę, ale jak sie oswoiłam z tym ze to syn oraz jak sie urodzil, to juz bym w zyciu nie zamieniła go na zadna dziewczynkę, powiem więcej: drugiego też chcę synka. Ale co bedzie to bedzie.

Jak upilnujecie z mężusiem swojego synalka, to matki córek będą miały do pilnowania 99% osiedla. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Swoją drogą, córka w ciągu 9 miesięcy przyjdzie z brzuchem tylko raz, Wasz zapładniacz może w tym czasie narobić dzieciaków aż  miło. Będzie powód do radości, oj będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
13 godzin temu, Gość Gość napisał:

To możecie sobie wyobrazić co ja przeżyłam i poczułam jak mój syn powiedział kiedyś że lepiej płacić alimenty niż wychowywać dziecko. Normalnie szczęka mi opadła, dostał burę ode mnie że aż huczało za takie głupie gadanie. I teraz niech mi ktoś powie że lepiej mieć syna. No wcale niekoniecznie,wydawało mi się że dobrze wychowałam a tu takie coś. Mnie się wydaje że niestety większość facetów ma w sobie takie coś że myślą zbyt prosto, jak przyjdzie problem to po prostu wieją,nie mają takiej więzi z dziećmi jak kobieta,jest tyle facetów co nie płaci na swoje dzieci, oni zbyt prosto i niedołężnie myślą ,nie ogarniają że płaci się na swoje dzieci a nie na kobietę która je wychowuje. Uważam że kobiety są dużo bardziej odpowiedzialne i szczerze to wolałabym córkę ale niestety wybrać płci się

mówisz tak jakby kobiety były "idealne", serio?? Ile bylo watkow kobiety "zostawic dziecko dla nowo poznanego faceta?" Ile kobiet właśnie zostawilo dla faceta swoje dziecko. Ja znam takich na peczki. Ile kobiet chce usunąć dziecko, bo to byla wpadka? I lepiej isc i zabic. A ile kobiet zabili swoje dziecko. Dalej wolisz córkę? Bo są "lepsze". To, ze twój syn tak powiedzial, nie oznacza, ze corka by nie przyszła i nie powiedziala "mamo wpadłam ide usunąć" albo by nie powiedziala tylko usunela. Jestes na 100% pewna, ze gdyby byla corka to btlo by inaczej? Dla mnie to kwestia wychowania. Bo nie każdy facet tak powie, nie każdy facet jest złodziejem i kryminalista. Kobiety te sa tylko o kobietach sie tak nie mowi. Tak jak nie tylko ksiądz jest pedofilem. Tylko o tym bardziej sie mowi. Tak samo jak kobiety są prostytutkami itd. Chciałabyś zwby ta lepsza corka zaraziła cię np hiv , skoro tak na to patrzysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betti100

Całe szczęście natura zabezpiecza się przed zachciankami ludzi 😜 Jedyne co można zrobić w tej kwestii to mniej więcej zaplanować dzień, w którym nastąpi poczęcie dziecka. Ja podczas starań o drugie dziecko używałam monitoringu cyklu komputera myway, który wyznaczał moje dni płodne a ja mogłam skupić się na prokreacji. Dziś używam go jako naturalną antykoncepcję plus prezerwatywę. Komputer kupiłam na stronie naturalnaplodnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, Gość Gość napisał:

A ty wogole masz swoje zdanie czy uważasz tylko to co twój facet uważa? Takie uzależnienie od faceta kończy się zwykle katastrofą. Kobieto miej swój rozum ,swoje zdanie ,swoje życie i swoje ja. Mam nadzieję że chcecie syna bo oboje chcecie a nie chcecie bo on tak chce.

o czym ty mówisz? jakie uzależnienie? chyba płci dziecka się nie wybiera, tak? a jak będzie dziecko i to będzie syn a np.: ja bym wolała córke to mam oddać czy jak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Możesz mieć syna, a np druga córkę i oboje szczęśliwi... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A nam obojgu płeć była obojętna, jedyne co nas obchodzi, to żeby szczęśliwie donosić ciążę i żeby dziecko było zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×