Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Dlaczego MADKI hejtują mamy, które zaczęły rozszerzać dietę dziecku po 4 miesiącu?

Polecane posty

Gość Gramofon
34 minuty temu, Gość gość napisał:

Naprawdę się przeceniasz, nii mnie ziębisz ni grzejesz. Nie ujęla mnie ani twoja historia ani twoja dziecina, zwrocił uwagę ośli upór i zacietrzewienie. 

I oczywiście, że pamiętam, jak trzeba mnie zaczadzony umysł by nie pamiętać udzi, zdarzeń i tego co się mówi. Zresztą, nawet gdybym zapomniała, google nie zapomni na pewno 😄

Ps. To raczej jeden dzien był, nie trzy, chyba że ty tak całymi dniami, wszystkim i ciągle od nowa próbujesz coś imputować i przedsawiać na silę swoje racje ale w takim przypadku to juz obsesja...

haha , ta rozmowa jest kwintesensj tematu :D 

alez oczywiscie, masz racje, ale moze znajdz sobie jakies hobby, bo sie Lalka marnujesz - bloga zacznij pisac, albo jakis wiec zorganizuj, bo taki autorytet jak ty musi gdzies dac upust swej nieomylnosci i wszechwiedzy. :D

Smieszna jestes w tym swoim zacietrzewieniu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ale problem... Znam takich ludzi co 5 miesiecznemu dały by mieso, bo przecież dziecko to nie królik, żeby mu dawać marchewkę, nie? Tak skomentowała moja teściowa... Kiedy powiedziałam, ze nas na dietetyce uczono, aby dziecku dawać najpierw marchewkę, później kolejne warzywo itd a później przechodzi się na owoce. I podając np przez kilka dni marchewkę kilka dni inne warzywo kilka inne łatwo idzie znaleźć np alergię pokarmowa i wyeliminować z diety. A ona dziecko to nie królik, ani zwierzę aby rośliny jeść! Trzeba dać kielbache 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmm

Ludzie przed 2014 rokiem też się rodzili, mieli rozszerzaną dietę wcześniej i ci, których znam nic im nie dolega. Niedawno jeszcze zalecenia dotyczące kolejności podawania nowych produktów (np. jajko) też były inne, teraz nawet bardziej liberalne i też jest ok.

x

 Ale nauka idzie do przodu, nowe badania,  nowe warunki, nowe wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gramofon
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ale problem... Znam takich ludzi co 5 miesiecznemu dały by mieso, bo przecież dziecko to nie królik, żeby mu dawać marchewkę, nie? Tak skomentowała moja teściowa... Kiedy powiedziałam, ze nas na dietetyce uczono, aby dziecku dawać najpierw marchewkę, później kolejne warzywo itd a później przechodzi się na owoce. I podając np przez kilka dni marchewkę kilka dni inne warzywo kilka inne łatwo idzie znaleźć np alergię pokarmowa i wyeliminować z diety. A ona dziecko to nie królik, ani zwierzę aby rośliny jeść! Trzeba dać kielbache 

Zaskocze Cie , ale stanowcza wiekszosc pediatrow, przy anemi, poleci dac dziecku najpierw mieso z krolika, a dopiero potem przepisze preparaty uzupelniajace niedobor. Nawet jezeli dziecko ma 5 miesiecy. 

Z reszta mieso podaje sie w 6 miesiacu, bo wlasnie wowczas koncza sie zapasy tego pierwiastka w organizmie malucha, a to juz o krok od anemi.

Zwlaszcza tyczy sie to dzieci mm, bo mleko matki dostosuje sie do potrzeb malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
56 minut temu, Gość Gramofon napisał:

haha , ta rozmowa jest kwintesensj tematu 😄

alez oczywiscie, masz racje, ale moze znajdz sobie jakies hobby, bo sie Lalka marnujesz - bloga zacznij pisac, albo jakis wiec zorganizuj, bo taki autorytet jak ty musi gdzies dac upust swej nieomylnosci i wszechwiedzy. 😄

Smieszna jestes w tym swoim zacietrzewieniu.

 

Rozmowa jako kwintesencja tematu... zabawne...

nie marnuję talentu, nie martw się 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość mmmm napisał:

Ludzie przed 2014 rokiem też się rodzili, mieli rozszerzaną dietę wcześniej i ci, których znam nic im nie dolega. Niedawno jeszcze zalecenia dotyczące kolejności podawania nowych produktów (np. jajko) też były inne, teraz nawet bardziej liberalne i też jest ok.

x

 Ale nauka idzie do przodu, nowe badania,  nowe warunki, nowe wnioski.

Nowa kasa. To też zrozumiałe oczywiście, o ile zachowuje się umiar, a nie społecznie rozdziera szaty...innych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Ale problem... Znam takich ludzi co 5 miesiecznemu dały by mieso, bo przecież dziecko to nie królik, żeby mu dawać marchewkę, nie? Tak skomentowała moja teściowa... Kiedy powiedziałam, ze nas na dietetyce uczono, aby dziecku dawać najpierw marchewkę, później kolejne warzywo itd a później przechodzi się na owoce. I podając np przez kilka dni marchewkę kilka dni inne warzywo kilka inne łatwo idzie znaleźć np alergię pokarmowa i wyeliminować z diety. A ona dziecko to nie królik, ani zwierzę aby rośliny jeść! Trzeba dać kielbache 

Od królika do kiełbasy daleka droga. W słoiczkach niemieckich eko mięso masz od 4. miesiąca. W PL od 5.

Dietetyka...chyba z dr googla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
34 minuty temu, Gość Gość napisał:

Od królika do kiełbasy daleka droga. W słoiczkach niemieckich eko mięso masz od 4. miesiąca. W PL od 5.

Dietetyka...chyba z dr googla

Od minimum do optimum też czasami daleka. To jest dolna granica, którą oficjalnie producent może zaznaczyć, nie należy jej mylić z zaleceniami i nie zapominać, że najlepszym doradcą jest zawsze natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gramofon
3 godziny temu, Gość gość napisał:

Rozmowa jako kwintesencja tematu... zabawne...

nie marnuję talentu, nie martw się 😄 

Dodac nalezy tylko tyle ze, to Ty twierdzilas ze dziecko nie najadalo sie moim mlekiem wlasnie przez to ze zmienila sie "flora bakteryjna w brzuszku" przez to ze podalam mm, a po 4 mc sloiczki. Ze bebilon pepti to nie mleko dla alergikow i to wlasnie mleko bylo skutkiem problemu.Ze powimnam.czescie przystawiac dziecko i zwiekszyc laktacje, ( chociaz bywalo ze odciagniete mleko wylewalam, bo mial dosc i niedojadal)Obiadki i mm podawalam bo na moim mleku dziecko zatrzymalo sie na wadze po 4 mc, a po 6 mc zaczal tracic, mimo ze dostawal 3 butle, 2 stale posilki i moje mleko co godzine, w nocy tez.

Mialabys racje w 95% przypadkow, ale ja nie podalam butli z wygody, a o kp walczylam pol roku. Pierwsze dziecko karmilam 2 lata i w ogole nie przeszlo mi przez mysl mm. Normalnieaz mi zal ze sluchalam lekarzy a nie tak znakomitej specialistki. Ehh gdybym wczesniej wiedziala ze blakasz sie po kafe....:D 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość Gramofon napisał:

Dodac nalezy tylko tyle ze, to Ty twierdzilas ze dziecko nie najadalo sie moim mlekiem wlasnie przez to ze zmienila sie "flora bakteryjna w brzuszku" przez to ze podalam mm, a po 4 mc sloiczki. Ze bebilon pepti to nie mleko dla alergikow i to wlasnie mleko bylo skutkiem problemu.Ze powimnam.czescie przystawiac dziecko i zwiekszyc laktacje, ( chociaz bywalo ze odciagniete mleko wylewalam, bo mial dosc i niedojadal)Obiadki i mm podawalam bo na moim mleku dziecko zatrzymalo sie na wadze po 4 mc, a po 6 mc zaczal tracic, mimo ze dostawal 3 butle, 2 stale posilki i moje mleko co godzine, w nocy tez.

Mialabys racje w 95% przypadkow, ale ja nie podalam butli z wygody, a o kp walczylam pol roku. Pierwsze dziecko karmilam 2 lata i w ogole nie przeszlo mi przez mysl mm. Normalnieaz mi zal ze sluchalam lekarzy a nie tak znakomitej specialistki. Ehh gdybym wczesniej wiedziala ze blakasz sie po kafe....:D 

 

Walczyłaś jak lwica ale nie wyszło. No trudno, pewnie miałaś "za chude mleko" 😂 

a bebilon pepti to mleko dla alergików 😂 😂 😂 

I po raz 77 raczysz mnie tą samą historią i argumentami. Jesteś naprawdę nawiedzona...

Taka waleczna natura 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brud

Dziwny tytuł postu, przecież dietę należy rozszerzać dziecku po ukończeniu 4 miesiąca.Co w tym dziwnego? Karmiłam piersią a mimo tego rozszerzałam diete dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gramofon
24 minuty temu, Gość gość napisał:

Walczyłaś jak lwica ale nie wyszło. No trudno, pewnie miałaś "za chude mleko" 😂 

a bebilon pepti to mleko dla alergików 😂 😂 😂 

I po raz 77 raczysz mnie tą samą historią i argumentami. Jesteś naprawdę nawiedzona...

Taka waleczna natura 😂

To juz nawet nie bylo do Ciebie, a odpowiedz na 

 

4 godziny temu, Gość gość napisał:

Rozmowa jako kwintesencja tematu... zabawne...

Hejtujesz , goowna wiedzac.

A co do mleka to pewnie ze nie dla alergikow, tak se tylko producent napisal, a nfz uznal ze zrefunduje czesc kosztow, z kolei pediatra przepisal, bo mnie lubi i chcial odciazyc z kosztow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Gramofon napisał:

To juz nawet nie bylo do Ciebie, a odpowiedz na 

 

Hejtujesz , goowna wiedzac.

A co do mleka to pewnie ze nie dla alergikow, tak se tylko producent napisal, a nfz uznal ze zrefunduje czesc kosztow, z kolei pediatra przepisal, bo mnie lubi i chcial odciazyc z kosztow 😄

Słowo hejt jest przez młodzież stanowczo nadużywane, ja nie hejtuję, ja żartuję

"pediatra przepisal, bo mnie lubi" - hahahahahahahahahaha i tym wesołym cytatem kończę konwersację na dziś.  

Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniMoni

Ja za to mam kolezanke ktora rozszerzac diete dziecka zaczela do tym jak ukonczylo ono roczek i dzis juz ma 2,5 roku a miesa czy makaronu nigdy nie jadlo. Ja zaczelam rozszerzac diete po 5 miesiacu i majac 8 moja corka jadla prawie wszystko. Kolezanka mnie za to strasznie besztala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gramofon
4 godziny temu, Gość gość napisał:

Słowo hejt jest przez młodzież stanowczo nadużywane, ja nie hejtuję, ja żartuję

"pediatra przepisal, bo mnie lubi" - hahahahahahahahahaha i tym wesołym cytatem kończę konwersację na dziś.  

Buziaczki

Mlodziez , o jej ;) ubiore podkolanowki, zepne dwa warkocze i mozemy popisac jeszcze :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
31 minut temu, Gość PaniMoni napisał:

Ja za to mam kolezanke ktora rozszerzac diete dziecka zaczela do tym jak ukonczylo ono roczek i dzis juz ma 2,5 roku a miesa czy makaronu nigdy nie jadlo. Ja zaczelam rozszerzac diete po 5 miesiacu i majac 8 moja corka jadla prawie wszystko. Kolezanka mnie za to strasznie besztala...

Moje dziecko na pewno nie będzie jadło wszystkiego, po pierwsze nie jest świnką, po drugie ja też nie jem wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do baranicy
28 minut temu, Gość gość napisał:

Moje dziecko na pewno nie będzie jadło wszystkiego, po pierwsze nie jest świnką, po drugie ja też nie jem wszystkiego.

Napisała prawie wszystko a nie wszystko.A nawet jakby napisała wszystko to nie tyczy się zwierząt tylko ludzi matołku.Wszystko co ludzie jedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
59 minut temu, Gość Do baranicy napisał:

Napisała prawie wszystko a nie wszystko.A nawet jakby napisała wszystko to nie tyczy się zwierząt tylko ludzi matołku.Wszystko co ludzie jedzą.

Ludzie jedzą różne świństwa, których ja nie jem, Pani Tłumacz - np. świninę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×