Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytająca

Czy jak facet mówi, że dręczę go smsami, ale tak chyba mówi na żarty

Polecane posty

Gość pytająca

To to na pewno jest na żarty? Dodam, że smsy nie są wcale częste. Facet zawsze wali prosto z mostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

to są ,,żarty"... A piszesz często pierwsza? Lepiej przystopuj, niech on wykazuje inicjatywę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

to są ,,żarty"... A piszesz często pierwsza? Lepiej przystopuj, niech on wykazuje inicjatywę. 

No piszę pierwsza, ale sytuacja jest trochę skomplikowana. Jesteśmy w pracy, on mnie uczy, oboje zajęci. Te smsy to taki niewinny flirt czasami, a czasami coś a propos pracy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca

On wykazuje inicjatywę w realu, w smsach rzadko. Może się obawia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Gość pytająca napisał:

To to na pewno jest na żarty? Dodam, że smsy nie są wcale częste. Facet zawsze wali prosto z mostu?

To ma żartobliwą formę ale to nie jest żart. Przystopuj z SMSami. To nie tak że spotykacie się raz na kwartał i żyjecie w innych krajach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość pytająca napisał:

On wykazuje inicjatywę w realu, w smsach rzadko. Może się obawia?

 Daleko już zaszedł z ta inicjatywą w realu? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca

up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca
1 minutę temu, Gość gość napisał:

 Daleko już zaszedł z ta inicjatywą w realu? 😉

nie... dystans jest. i ciągle temat naszych partnerów się przewija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca
5 minut temu, Piaskun napisał:

To ma żartobliwą formę ale to nie jest żart. Przystopuj z SMSami. To nie tak że spotykacie się raz na kwartał i żyjecie w innych krajach.

czyli serio czuje się dręczony trochę? głupio mi, czasami zachowuje się przy nim jak jakaś i d iotka, chociaż wcale nią nie jestem. podoba mi się. jak napisałam do niego na fejsie, to odpowiadał półsłówkami. ale za to w realu rozmowa jest super i on często nawiązuje do tego, na co nie odpisał. nie wiem co mam myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość pytająca napisał:

nie... dystans jest. i ciągle temat naszych partnerów się przewija

 Może czas zacząć rozmawiać o sobie? Nie potrafisz użyć swojej kobiecości by się wziął za ciebie? Hej, czy macie swoich partnerów a on ma być kochankiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca
1 minutę temu, Gość gość napisał:

 Może czas zacząć rozmawiać o sobie? Nie potrafisz użyć swojej kobiecości by się wziął za ciebie? Hej, czy macie swoich partnerów a on ma być kochankiem??

Oj potrafię i zawsze wyglądam extra, ale wszystko dzieje się w pracy. Wiem, że nie możemy sobie pozwolić. Ja jestem w związku, bo jeszcze jestem, ale chyba już niedługo. A on chyba jest w miarę zadowolony ze swojego. Szkopuł w tym, że od początku świetnie się dogadujemy. Rozmawia mi się jak z nikim innym dotąd. Żarty na okrągło. Nie jestem za zdradami, on chyba też. Ale coś nas mocno ciągnie do siebie. Nie mogę przestać o nim myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Prawdopodobnie żona czyta jego smsy i dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca

Nie chcę wyjść na jakąś i diotkę latającą za nim, ale czasami coś zrobię i później żałuję. Nie wiem jak wypośrodkować, żeby się nie zniechęcił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca

up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość pytająca napisał:

Oj potrafię i zawsze wyglądam extra, ale wszystko dzieje się w pracy. Wiem, że nie możemy sobie pozwolić. Ja jestem w związku, bo jeszcze jestem, ale chyba już niedługo. A on chyba jest w miarę zadowolony ze swojego. Szkopuł w tym, że od początku świetnie się dogadujemy. Rozmawia mi się jak z nikim innym dotąd. Żarty na okrągło. Nie jestem za zdradami, on chyba też. Ale coś nas mocno ciągnie do siebie. Nie mogę przestać o nim myśleć.

Skoro czujesz się wolna, to jestem w stanie się założyć że cię przeleci. Nie mów ze nie, bo chcesz tego. Rozczarowanie moze przyjść jak będzie kiepski, albo jeden raz go zadowoli i drugiego nie będzie , co wtedy z tobą, jakie będzie twoje samopoczucie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Skoro czujesz się wolna, to jestem w stanie się założyć że cię przeleci. Nie mów ze nie, bo chcesz tego. Rozczarowanie moze przyjść jak będzie kiepski, albo jeden raz go zadowoli i drugiego nie będzie , co wtedy z tobą, jakie będzie twoje samopoczucie??

Nie sądzę. Widzę, że nie chciałby mnie skrzywdzić. To fajny, normalny facet. Nie jest chamski ani nachalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca

Nie liczę na seks tylko na długą znajomość. Może coś z tego będzie w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość pytająca napisał:

Nie sądzę. Widzę, że nie chciałby mnie skrzywdzić. To fajny, normalny facet. Nie jest chamski ani nachalny.

 

Przed chwilą, Gość pytająca napisał:

Nie liczę na seks tylko na długą znajomość. Może coś z tego będzie w przyszłości.

 Kto tu mówi o krzywdzie?? Seks  a jeszcze z orgazmem uważasz za krzywdę? :D Czy fajni normalni, nienachalni faceci nie chcą się kochać  z atrakcyjną kobietą?? Myślisz o przyszłości, myslisz o jego partnerce  czy żonie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Raczej to On powinien dać Ci wyraźny sygnał, ze mu zalezy... Jeśli On Cie nie zasypuje sms'ami itp. to nie ma chęci walki. Jak facetowi zależy, to zwykle zachowuje się jak łowca, a co tutaj do złowienia ma, skoro Ty już na wiedelcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala

Nie wiem, bez powodu tak chyba nie pisze moze wnerwia go smskowanie : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca
13 minut temu, tabuania napisał:

Raczej to On powinien dać Ci wyraźny sygnał, ze mu zalezy... Jeśli On Cie nie zasypuje sms'ami itp. to nie ma chęci walki. Jak facetowi zależy, to zwykle zachowuje się jak łowca, a co tutaj do złowienia ma, skoro Ty już na wiedelcu?

to co mam zrobić? Udawać obojetna? Może nie zasypuje mnie smsami ale w realu zawsze wypytuje o rozne rzeczy, uśmiecha sie, patrzy w oczy. Poza tym jak miałby zasypywac smsami jak ma żonę? Jesli chodzi o ten sygnał to czasem znienacka spojrzy w oczy tak dluzej... Mowi uzywajac formy MY. No i w ogóle chwali za kazda drobnostke dot. Pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
7 minut temu, Leżaczek napisał:

Cześć zielona, facet czuje się przytloczony 😘

Hej, nie każdy lubi dużo pisać : )

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
9 minut temu, Gość pytająca napisał:

to co mam zrobić? Udawać obojetna? Może nie zasypuje mnie smsami ale w realu zawsze wypytuje o rozne rzeczy, uśmiecha sie, patrzy w oczy. Poza tym jak miałby zasypywac smsami jak ma żonę? Jesli chodzi o ten sygnał to czasem znienacka spojrzy w oczy tak dluzej... Mowi uzywajac formy MY. No i w ogóle chwali za kazda drobnostke dot. Pracy.

Jesli ma zone to raczej drugiej nie chce mieć : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
24 minuty temu, marawstala napisał:

to co mam zrobić? Udawać obojetna?

ładnie podziękować... i tyle!

wariatka... i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

to znaczy że mu się narzucasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca
2 godziny temu, bella napisał:

Kiedyś ostrzegano mnie tu na kafe przed romansami w pracy a ja nie posluchałam więc teraz ja ostrzegam Ciebie, żebyś też mogła nie posłuchać 😉

A zwłaszcza, jeśli jest żonaty to odpuść sobie i tak nic z tego nie będzie, oprócz kwasu. 

Ale i tak nie posłuchasz bo "chemia" 😉

 

 

no chemia jest, ale do tanga trzeba dwojga. nie wiem, czy którekolwiek się zdecyduje na coś więcej. serce tylko boli. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca

no ale... jak jest żonaty, ale ja mu się bardziej spodobam, to co? może nie będzie już taki żonaty 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Głupia suuuka, nigdy nie zmądrzeje. Zdzira 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×