kupiłem sobie zegarek za 2 i pół koła.. możecie mi teraz laseczki obciągnąć

tak jak w temacie.. mam sikora za dwa i pol koła, smartwacha i bede sie nim woził po miescie.. panienki mogą się już schylać do pały

Ta panienka nawet na Ciebie nie spojrzy, bo nie odróżnia drogich zegarków, choć sama ma w mieszkanku swoim własnościowym dwie omegi. 

bo omege czy rolexa od bazarowego gó.wna za 100zł nie odroznisz... ale juz smartwacha od razu odroznisz i wiesz, ze jestes morka..

Po prostu mam to gdzieś, za ile ma kto zegarek

Też mam smartwatcha, a dokładnie Apple Watcha, to normalny sprzęt, a może po prostu bardziej gadżet, zupełnie zwykły i normalny a Ty się podniecasz, bo wydałeś na niego 1/3 pensji

oj zrobiłabym pałke takiemu bogatemu

3/3

A ja kupiłem 2 koła za 4 koła - i kto lepszy?

Możesz mi teraz rów lizać przez godzinę z zegarkiem w ręku 

Nie da się odróżnić zegarka za 10k od tego za tańszego, o ile się na tym nie znasz. Za 2,5k lepiej już kupić sobie kurtkę, spodnie, płaszcz... albo chociaż karnet na siłownię.

Ja ostatnio 1k wydałem na aparat cyfrowy.

Cienias z ciebie

Myslisz ze laski poleca na jakis zegareczek

Chyba juz najgorszej kategorii scierki

co z tego że masz zegarek skoro masz małego ptaka  jak wyhodujesz fiutka to pogadamy

Omg, a ja wlasnie mialam napisac, ze czasem warto zaplacic za marke,bo to nie tylko "pokazowa", ale wytrzymalosc i jakosc,a tu jakas inna Monika z takim argumentem.... :O

Przyczep cenę i jeszcze ostentacyjnie wyma...  nadgarstkiem. Wow zegarek za 2500pomysli ona i rzuci się wprost w twe ramiona? 

Prawdziwym samiec musi mieć bydlaka na szyi. Oczywiście krótkiej.

Prawdziwy samiec nie ma szyi!, bo mu nie potrzebna... pusty łeb może nosić nawet na kotasie.