Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość auau

Dlaczego on nie odpisuje????

Polecane posty

Gość auau

Dlaczego on nie odpisuje na moje wiadomości na fb? Ok, nie są to jakieś superistotne wiadomości, raczej śmieszne filmiki czy teksty, trochę takie zaczepne. Odpisuje tylko jak ewidentnie musi. ZA TO! W realu bardzo dobrze nam się rozmawia, on często nawet nawiązuje do tych wiadomości, na które nie odpisał. O co chodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość auau napisał:

Dlaczego on nie odpisuje na moje wiadomości na fb? Ok, nie są to jakieś superistotne wiadomości, raczej śmieszne filmiki czy teksty, trochę takie zaczepne. Odpisuje tylko jak ewidentnie musi. ZA TO! W realu bardzo dobrze nam się rozmawia, on często nawet nawiązuje do tych wiadomości, na które nie odpisał. O co chodzi???

Bo nie musi? Nie lubi pisać? Nie chce mu się?

Nie każdy musi pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A co ma odpisać na filmik? "aha"? "dzięki"? "fajne"? Też nie wiedziałabym co napisać na takie głupoty 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auau

Ale jak mam to rozumieć? Zależy mu na tej znajomości? Faceci, podpowiedzcie proszę. Czy to, że rzadko odpisuje nie znaczy, że czuje się np. przytłoczony? Z kolei na żywo kontakt jest świetny. Może przestać pisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może taki typ, a czy z innymi pisze, kiedy siedzi z Tobą? Dużo jest dostępny?:) A potrafi się jednak sam odezwać pierwszy i coś zaproponować? Ile też się znacie to ważna kwestia 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auau
2 minuty temu, Gość gość napisał:

A co ma odpisać na filmik? "aha"? "dzięki"? "fajne"? Też nie wiedziałabym co napisać na takie głupoty 

Akurat ten filmik był z pytaniem, żartobliwym, ale zawsze. Mi jako kobiecie wydaje się, że mógłby też coś żartobliwie odpisać. Ale może faceci myślą inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Bo nie mam ochoty Cię kocham:-* to będę dzwonił do Ciebie po prostu nie mam czasu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna

Pamiętam jak wczoraj wieczorem około godz. 21:09 bardzo mocno zachciało mi się ...... skorzystałam z ubikacji i już jest OK.
Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auau
11 minut temu, Toksyczna napisał:

Może taki typ, a czy z innymi pisze, kiedy siedzi z Tobą? Dużo jest dostępny?:) A potrafi się jednak sam odezwać pierwszy i coś zaproponować? Ile też się znacie to ważna kwestia 🙂

Znamy się jakieś półtorej miesiąca. Mówi, że fb służy mu tylko jako komunikator, ale widzę, że często zagląda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale wiesz, może z nudy oglądać fb, a na messengera nie wchodzić, jego profil i tak wtedy będzie online.

To dość krótka znajomość, ale pewne rzeczy powinny się już wyklarować, to że utrzymuje z Tobą kontakt, jest dla mnie juz punktem zaczepienia, że go nie wypłoszyłaś, zwykle wystarczy kilka spotkań, żeby ktoś przestał się z nami komunikować, jeśli nas nie polubi.

A w Twoim towarzystwie często zerka na telefon? Czy nie ma to miejsca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auau
8 minut temu, Toksyczna napisał:

Ale wiesz, może z nudy oglądać fb, a na messengera nie wchodzić, jego profil i tak wtedy będzie online.

To dość krótka znajomość, ale pewne rzeczy powinny się już wyklarować, to że utrzymuje z Tobą kontakt, jest dla mnie juz punktem zaczepienia, że go nie wypłoszyłaś, zwykle wystarczy kilka spotkań, żeby ktoś przestał się z nami komunikować, jeśli nas nie polubi.

A w Twoim towarzystwie często zerka na telefon? Czy nie ma to miejsca?

Widziałam, że wiadomość wyświetlił. Ech no nie chcę wyjść na nachalną. Kontakt jest, bo to relacja zawodowa (na razie), co nie przeszkadza nam rozmawiać też na prywatne tematy. Zerka na telefon przy mnie, na służbowy, taka praca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A może akurat był zajęty, wiesz, skoro w rl się dogadujecie, to może tak swobodnie spróbuj zacząć temat, żeby podłoże wybadać? 🙂 Chociaż dla mnie to trochę szybko i nie wiem czy w takim wypadku, nie wycofałabym się, żeby Cie nie skrzywdzić.  Nie każdy od razu wpada po uszy. 

Służbowy się nie liczy, tam raczej z innymi dziewczynami, którymi jest zainteresowany, nie koresponduje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auau

Ale za szybko na co? Na wiadomości na fb? Mam problem z tą szybkością, nie wiem jak to umiejętnie rozegrać, żeby nie być nachalną. Widzimy się dosyć często. Może te wiadomości czy smsy nie są w ogóle potrzebne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auau

No mógł być zajęty, bo w pracy raczej był. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale to widać, że on Tobie wpadł w oko 😄 Stąd moje stwierdzenie " za szybko". 

Może on nie patrzy na Ciebie pod takim samym kątem, a tylko jak na koleżankę z pracy? W każdym razie, moim zdaniem, jeśli wykonałaś ruch, to powinnaś czekać i odezwać się za 2-3 dni z jakąś propozycją kawy. Akurat weekend idzie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auau

Po czym widać? Kurcze tak bardzo nie chcę być nachalna, a co rusz wydaje mi się, że on tak może mnie odbierać. Jak to wyważyć? Na kawę na pewno go nie zaproszę. Współpracujemy i w tym czasie sobie rozmawiamy. Ale jak ktoś ma kogoś zaprosić, to uważam, że tylko on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Toksyczna dobrze radzi. Ja niestety też jestem ta w gorącej wodzie kąpana. Bardzo rzadko mi się ktoś spodobA a jeśli już to dosłownie szaleję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kghj
1 minutę temu, Gość auau napisał:

Po czym widać? Kurcze tak bardzo nie chcę być nachalna, a co rusz wydaje mi się, że on tak może mnie odbierać. Jak to wyważyć? Na kawę na pewno go nie zaproszę. Współpracujemy i w tym czasie sobie rozmawiamy. Ale jak ktoś ma kogoś zaprosić, to uważam, że tylko on.

Nie chcesz być ale jesteś. Po co wysyłasz mu takie bzdurki kiedy on sam do Ciebie nie pisze? A tym bardziej nie odpowiada na te zaczepki 

Facet zainteresowany utrzymywał by kontakt 50/50.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auau

Widzimy się niedługo. Mam udawać totalnie obojętną? Odbiło mi już chyba... Ech. Jak go widzę udaję sympatyczną koleżankę. A później nie mogę przestać o nim myśleć. Póżniej trochę zapominam. Do następnego spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość auau napisał:

Po czym widać? Kurcze tak bardzo nie chcę być nachalna, a co rusz wydaje mi się, że on tak może mnie odbierać. Jak to wyważyć? Na kawę na pewno go nie zaproszę. Współpracujemy i w tym czasie sobie rozmawiamy. Ale jak ktoś ma kogoś zaprosić, to uważam, że tylko on.

Może dlatego też nie wie czy ma odpisać, bo on nie oczekuje od tej relacji tego samego? Wypowiadasz się w taki charakterystyczny sposób, nie nazwałabym tego nachalnością, ale hm.. bije od Ciebie takie coś, że widać, że czegoś oczekujesz. Obnażasz się za mocno z swoimi zamiarami 😛 

Dlaczego tylko on?

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Toksyczna dobrze radzi. Ja niestety też jestem ta w gorącej wodzie kąpana. Bardzo rzadko mi się ktoś spodobA a jeśli już to dosłownie szaleję.

Ja zwykle też, dopiero od niedawna uczę się nie reagować i czasem z marnym skutkiem 😅 My kobiety chyba już tak mamy, ze z cierpliwością to nie idziemy ramię w ramię.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość auau napisał:

Widzimy się niedługo. Mam udawać totalnie obojętną? Odbiło mi już chyba... Ech. Jak go widzę udaję sympatyczną koleżankę. A później nie mogę przestać o nim myśleć. Póżniej trochę zapominam. Do następnego spotkania.

Nie, nie masz udawać totalnie obojętnej, to i tak będzie widać, że udajesz,a teraz raczej jesteś przy nim sobą i jeśli on widzi, to co my po kilku wiadomościach Twoich tutaj, to uwierz, on wie, że jesteś nim zainteresowana. Stąd może jego dystans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auau
1 minutę temu, Toksyczna napisał:

Nie, nie masz udawać totalnie obojętnej, to i tak będzie widać, że udajesz,a teraz raczej jesteś przy nim sobą i jeśli on widzi, to co my po kilku wiadomościach Twoich tutaj, to uwierz, on wie, że jesteś nim zainteresowana. Stąd może jego dystans.

No ok, zapewne wie. Tylko co teraz? Czy już mnie przekreślił? Wcześniej wykazywał zainteresowanie, to się czuło. I widziało. W sumie sugerował coś jakoby nie lubi się spieszyć z rozwojem sytuacji, że im wolniej tym lepiej i że czasami milczenie jest lepsze niż mowa. Ja nie zachowuję się jak jakaś totalnie napalona, ale nie umiem też kłamać... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auau

No i tak, z tą cierpliwością ciężko. To tak jak z czekoladką, jak widzę, to nie mogę się oprzeć. Mimo, że wiem, że sobie po częsci zaszkodzę. Czy my kobiety musimy sobie tak same podkładać nogi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę, gdyby Cie przekreślił, to by się w żaden sposób z Tobą nie komunikował, raczej sam nie wie czy się angażować, bo od Ciebie widzi znaki, że tego bardzo chcesz.. Jak na moje oko powinnaś dać mu trochę się wykazać inicjatywą.. I serio, kawka by nie zaszkodziła..:)

Prawda, cierpliwość wymaga dużo wysiłku, ale później przynosi lepsze efekty 😛 Jesteśmy trochę inaczej niż faceci skonstruowani, ot cały nasz problem. Tyle, że oni lubią uciekać jak kobieta od początku wyraża mocne zainteresowanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auau

Dać wykazać się inicjatywą hmm Chyba trzeba poczekać na rozwój sytuacji... Obserwować... Po prostu jak będziemy się widzieć, będę rozmawiać z nim o sprawach zawodowych. Chyba, że zapyta o mnie. Chociaż zawsze pyta, co u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auau

Z tą kawką to myślę, że to kompletnie by mnie obnażyło. Po prostu uważam, że to facet powinien zaproponować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahsuahsahsuahs

bo wj na ciebie i ma inną idz się żalić gdzieś indziej opka XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auau
2 minuty temu, Gość buahsuahsahsuahs napisał:

bo wj na ciebie i ma inną idz się żalić gdzieś indziej opka XD

a ty idź ze swoim chamstwem na inny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorenzo01
1 godzinę temu, Gość auau napisał:

Ale jak mam to rozumieć? Zależy mu na tej znajomości? Faceci, podpowiedzcie proszę. Czy to, że rzadko odpisuje nie znaczy, że czuje się np. przytłoczony? Z kolei na żywo kontakt jest świetny. Może przestać pisać?

Czy zależy jemu na tej znajomości? Wyście nie byli nawet na soku z gumijagód, nie wspominając o pocałunku czy innych rzeczach. 

Jeżeli starasz się wyczytać zainteresowanie po znakach z nieba to powodzenia, za 10 lat będziesz stała w tym samym miejscu. Nie musisz go zapraszać na kawę, możesz go zaprosić na imprezę gdzie będą też inni ludzie. Wyjdzie bardziej naturalnie, a ty się od razu dowiesz na czym stoisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorenzo01

A jeżeli chcesz mieć odpowiedź od razu to zaproś go na kawę. W czym widzisz problem ? Chyba raczej w strachu przed odrzuceniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×