Obrzydzony 1 Napisano Marzec 24, 2019 No nie ma co imponujące kolega zgasił mnie jak ... imponujące ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 24, 2019 Dnia 23.03.2019 o 16:42, Gość gość napisał: Jaki pogrom XD tosziro to ty? tak myślę, że Annie Grodzkiej to koło ch/u/j/a lata. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Clickbait 2 Napisano Sierpień 10, 2020 Skończ z tym. Ona Cię kompletnie nie szanuje. Wiem, że to może być przykre, w końcu to pierwsza osoba, z którą przeżyłeś coś, co miałobyć wyjątkowe. Nie dasz rady wymazać z pamięci tego, co ona robiła, nie wspomnę o tym, że nawet jak była z Tobą miała Cię gdzieś. Może jest też seksoholiczką? Jakoś dziwnie to dla mnie brzmi. Pierwszy seks w wieku 14 lat?? Ku czemu ten świat zmierza. Osoby, które mają inicjację seksualną tak wcześnie kreują się na bardzo dojrzałe, ale patrząc na to, jak się zachowuje nawet w związku, to kompletnie tego nie widzę. Daj znać, co zrobiłeś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Sierpień 11, 2020 (edytowany) Wielu mezczyzn chwali sie i opowiada swoje historie zycia, ktore brzmia mnie wiecej w ten sposob czy to w internecie czy w meskim towarzystwie albo sa wplecione jeszcze kolejne watki np nazywaja kobiety w okreslony sposob lub uzywaja niewybrednego slownictwa albo ukazuja instrumentalne podejscie do ludzi i maja zony albo tak twierdza wiec ktos ich zaakceptowal z cala historia i z cala ich postawa. Ale rozumiem Twoje podejscie. I sa tez kobiety, ktore maja takie podejscie do tych kwestii jak Ty. Mi osobiscie zalezy na uczciwosci, lojalnosci drugiej osoby, a jaka ma historie zyciowa to juz przeszlosc, ktora jest Jego przeszloscia. Oceniam fakty i to jak postepuje w tej chwili wobec mnie, innych osob. I skupiam sie na budowaniu wiezi, zaufaniu, akceptacji, wsparciu. Jezeli zauwazylabym, ze sklada deklaracje czy obietnice bez pokrycia to bylby wyrazny sygnal, iz ta relacja nie bedzie spelniac oczekiwan. Edytowano Sierpień 11, 2020 przez Niburdiama Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Sierpień 11, 2020 Wielu mezczyzn opowiada o swoim bujnym zyciu i znajduja zony. Ale prawde mowiac odrzuca mnie czyjekolwiek, niezaleznie od plci, instrumentalne podejscie do drugiej osoby i wzbudza wstręt więc zdecydowanie mialabym problem z zaangazowaniem i ulokowaniem uczuc, bo nie podzielam tych pogladow i mam zupelnie inne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Sierpień 11, 2020 (edytowany) Staram sie uczciwie podchodzic do drugiej strony, wiec jezeli wiem juz po pierwszej rozmowie, ze jest temat czy zagadnienia, na ktore mam calkowicie inne zdanie i calkowicie inne poglady, a ktos sie zauroczyl i chce kontynuowac znajomosc to mowie otwarcie, iz nie ma na to szans, poniewaz ja tego zainteresowania nie jestem w stanie odwzajemnic. Przejrzystosc intencji - ktos juz wie, ze nie ma po co robic sobie nadziei, poniewaz zna prawde. Nie ciagne takiej znajomosci nie informujac kogos o tym, co mysle, poniewaz byloby to wprowadzanie w blad i nieuczciwe zagranie. A tak co prawda zwiazkiem nie bedziemy, ale jest mozliwosc zachowania poprawnych relacji na dystans lub przynajmniej poczucie, ze kogos nie krzywdze swiadomie, a to wazne. Zamykam sobie te drzwi, ale daje tym szanse komus na ulozenie zycia. Edytowano Sierpień 11, 2020 przez Niburdiama Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach