Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zirytowana

Nosicie zawsze obrączkę i pierscionek zaręczynowy?

Polecane posty

Gość Zirytowana

Pytanie jak w tytule- czy nosicie obrączkę i pierscionek non stop, na przykład w nocy czy jak sprzątacie, gotujecie? Ja często zdejmuje do tych czynności, tak samo jak biorę prysznic, idę na siłownię na basen, na plażę, na rower, w ogóle sporty. 

Mąż się dopytuje co ja tak z rzadka noszę ale on też na siłownię zdejmuje obrączkę bo mu niewygodnie trzymać sztangi czy coś. A on ma tylko złota prosta obrączkę, moja jest fikusna i dzisiaj jak robiłam rybę na obiad to nie zdjęłam obrączki i mi się ta ryba surowa w obrączkę powciskala pomiędzy diamenty a te łapki co je trzymaja, no obrzydliwe to jest. 

Jak sobie radzicie? Zdejmujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Oh straszne. Istnieje coś takiego jak rękawiczki. Po co chłopu pierścienie? Fu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
23 minuty temu, Gość Gość napisał:

Oh straszne. Istnieje coś takiego jak rękawiczki. Po co chłopu pierścienie? Fu.

Rekawiczki? Na plaze? Na rower?

chlopu obrączka po to żeby była zachowana tradycja? Dziwne pytanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie do grzebania w rybie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ale on się dziwi ze nie nosze w tych wszystkich sytuacjach, rybę podałam jako przykład... 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ale masz problemy z dupy autorko. Do ryby sie ściąga , widac jeszcze problemow nie mialas. Co to za maz ktory zabrania sciagac rece opadaja 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Brylant w rybie fuj. Moj mezczyzna nie ma takich gupich schiz jak ten twoj burak despota ...y, ale masz pustego gupiego meza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Ale masz problemy z dupy autorko. Do ryby sie ściąga , widac jeszcze problemow nie mialas. Co to za maz ktory zabrania sciagac rece opadaja 

Nie zabrania, tylko się czepia bo mówi ze praktycznie tylko na jakieś wyjścia nosze. Bo jak sporty to nie, jak jadę motocyklem to nie, do spania nie... ja nawet o rady nie proszę, pytam tylko jak robią inne kobiety żeby sobie zdanie w tej materii wyrobić. Czy ja jestem jakaś dziwna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktosik

No nie zdejmuj nie zdejmuj bo innej kupi diamenty ;) tzn kryształki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc jaaa

Tak jestes dziwna bo powinnas go sobie wychować a nie on ciebie. Zdejmujesz bo dbasz o nie. Na motocykl sie nie nadaje , na siłownie tez nie, niech on juz przestanie ...ic . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To naprawdę ma znaczenie dla kogokolwiek? Nie chcesz nie nosisz. Pewnie wydał dużo i mu szkoda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość Ktosik napisał:

No nie zdejmuj nie zdejmuj bo innej kupi diamenty ;) tzn kryształki ;)

Innej niech kupuje kryształki, tak długo jak moje to diamenty lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Skad wiesz ze diamenty ? Monsz ci kity wcisnął ? Nie odróżnilabyś diamentów od cyrkoni i tych prawdziwych od sztucznie wychodowanych 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc goooo

Jak juz to masz ze sztucznej hodowli 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Skad wiesz ze diamenty ? Monsz ci kity wcisnął ? Nie odróżnilabyś diamentów od cyrkoni i tych prawdziwych od sztucznie wychodowanych 

Kochana, diamenty to nie kaktusy anie nie perły żeby je HODOWAĆ 😆

Monsz kitow nie musi wciskać na szczęście 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie,  gdy przyrządzam jedzenie i rozne prace w domu to zdejmuje bo dbam o nie a facet nie ma nic do gadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Do pan które odpowiedziały merytorycznie: dzięki, tak myślałam ze mu się w głowie poprzewracało. Ja sama zawsze myślałam ze to się nosi non stop aż do czasu kiedy sama zaczęłam nosić i okazało się to po prostu niepraktyczne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc do autorki

Co ty mozesz wiedziec o diamentach autorko. Nic nie wiesz, tyle wiesz, ze je upapralas w rybie i masz wielki problem i skarżysz na meza na forum . Ciekawe czy on o tym wie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Wiesz autorko , moja bratowa nosi zawsze , nawet wtedy gdy idzie na randke z kochankiem , jej to w niczym nie przeszkadza ;) taki typ kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

jak ja sobie radze...no nie wiem. Nie szukam problemu,nie przeszkadza mi obraczka ,a jak mi sie porysuje to raz do roku niose do jubilera i mi ja poleruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ona ma racje , produkuje sie tez  je sztucznie . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Gosc do autorki napisał:

Co ty mozesz wiedziec o diamentach autorko. Nic nie wiesz, tyle wiesz, ze je upapralas w rybie i masz wielki problem i skarżysz na meza na forum . Ciekawe czy on o tym wie. 

No cóż ja tam mogę wiedzieć. Mam tylko mnóstwo diamentowej biżuterii i to od wielu lat. Nie pytałam jak rozpoznać ze mam diamenty a nie cyrkonie (a gdyby nawet ktoś miał cyrkonie to chyba tez nie chce pierścionka zniszczyć) tylko czy nosicie pierścionki cały czas. 

Faktycznie mąż by na pewno się bardzo zdenerwował gdyby dowiedział się ze „skarze„ na niego na forum. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Ona ma racje , produkuje sie tez  je sztucznie . 

Produkuje ale nie hoduje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc Gość

Po 50 latach polerowania nic z niej nie zostanie ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A co za roznica , slow sie czepiasz kobieto ; umyj naczynia po tej rybie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

jak ja sobie radze...no nie wiem. Nie szukam problemu,nie przeszkadza mi obraczka ,a jak mi sie porysuje to raz do roku niose do jubilera i mi ja poleruje.

Ja mam i pierścionek i obrączkę dookoła wysadzane „kamyczkami” (nie chce już wzbudzać zazdrości) wiec raczej to ja rysuje wszystko czego się dotknę. Ale już  powiedziałam małżonkowi ze wiele kobiet ściąga do takich czynności wiec ma przestać mi głowę zawracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
32 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie do grzebania w rybie...

 W pipce też nie! Kochanie zdejmij obrączkę bo mnie nią kaleczysz. Kochanie to już zegarek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

To powiedz to jemu a nie nam, to czemu nas pytasz ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

A co za roznica , slow sie czepiasz kobieto ; umyj naczynia po tej rybie 

Słów się czepiam bo słowami się na tym forum posługujemy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Niech maz smaży ryby. Pomaga on ci tak wogole w domu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×