Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chwalmy Pana

Dlaczego mimo że jestem facetem, jestem przeciwny przedwczesnemu wskakiwaniu sobie do łóżka?

Polecane posty

Gość Chwalmy Pana

Wg różnych badań, mniej niż 50% kobiet osiąga orgazm przy penetracji, a mniej niż 10% podczas pierwszych kilku/kilkunastu stosunków z nowym partnerem. 

Po co więc zaczynać związek od seksu skoro aby kobieta miała z niego maksimum satysfakcji konieczny jest trening i poznanie jej ciała, odruchów i upodobań? 

Tylko miłość mężczyzny jest skłonna pchnąć go do tego by badał ciało kobiety w sposób taki jakiego ona potrzebuje. Powiem więcej, jeśli związek zacznie sie od seksu bez uczucia, a facet natychmiast nie zacznie sie starać o satysfakcje kobiety (bo dlaczego miałby sie starać o zadowolenie obcej kobiety?) to można nawet założyć, że całkowicie zablokuje taką kobietę na przyjemność seksu z nim, bo jej sie utrwali w głowie jego egoizm i akt w którym jest tarmoszona przez jakiegoś obcego faceta jak worek ziemniaków...

Stawiając seks na samym końcu można mieć 100% pewność, że z łóżka kobieta nie wyjdzie niezadowolona. To nie zaściankowość i zacofanie, to prawda ponadczasowa, a "nowoczesne" podejście do seksu jest zwyczajnie głupie, a nie oświecone jak sie je reklamuje.

Dziękuje za uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie mialam ani jednego orgazmu z mezczyzną a w dodatku powiedzial ze zbyt dlugo chce sie kochac, ze powinnam szybko dojsc a po 3 zbliżeniach powiedzial ze juz jest rutyna. Cudownie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może dlatego że jesteś męską pipką a nie facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ccc
2 godziny temu, Gość Chwalmy Pana napisał:

Wg różnych badań, mniej niż 50% kobiet osiąga orgazm przy penetracji, a mniej niż 10% podczas pierwszych kilku/kilkunastu stosunków z nowym partnerem. 

Po co więc zaczynać związek od seksu skoro aby kobieta miała z niego maksimum satysfakcji konieczny jest trening i poznanie jej ciała, odruchów i upodobań? 

Tylko miłość mężczyzny jest skłonna pchnąć go do tego by badał ciało kobiety w sposób taki jakiego ona potrzebuje. Powiem więcej, jeśli związek zacznie sie od seksu bez uczucia, a facet natychmiast nie zacznie sie starać o satysfakcje kobiety (bo dlaczego miałby sie starać o zadowolenie obcej kobiety?) to można nawet założyć, że całkowicie zablokuje taką kobietę na przyjemność seksu z nim, bo jej sie utrwali w głowie jego egoizm i akt w którym jest tarmoszona przez jakiegoś obcego faceta jak worek ziemniaków...

Stawiając seks na samym końcu można mieć 100% pewność, że z łóżka kobieta nie wyjdzie niezadowolona. To nie zaściankowość i zacofanie, to prawda ponadczasowa, a "nowoczesne" podejście do seksu jest zwyczajnie głupie, a nie oświecone jak sie je reklamuje.

Dziękuje za uwagę.

Nie każdy facet chce wyjść z łóżka z satysfakcją że zaspokoił kobietę 😂 niektórym wystarczy zaspokoić samego siebie.... Bo co by było gdyby się skompromitowali? 😝

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chwalmy Pana
42 minuty temu, Gość Ccc napisał:

Nie każdy facet chce wyjść z łóżka z satysfakcją że zaspokoił kobietę 😂 niektórym wystarczy zaspokoić samego siebie.... Bo co by było gdyby się skompromitowali? 😝

ja mówię o miłości, w miłości jest nie do pomyślenia, żeby tak potraktować kobietę którą sie kocha. Ale dziś większość traktuje partnerke jako narzędzie do masturbacji. Seks tak, ale ślub bee. Gdzie tu miłość? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ccc
1 godzinę temu, Gość Chwalmy Pana napisał:

ja mówię o miłości, w miłości jest nie do pomyślenia, żeby tak potraktować kobietę którą sie kocha. Ale dziś większość traktuje partnerke jako narzędzie do masturbacji. Seks tak, ale ślub bee. Gdzie tu miłość? 

A ja pisałam o zaspokojeniu porzadania z miłości. Ślub i miłość nie ma ze sobą nic wspólnego 😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Porzadania? Patologia pierze się za rzniecie i mnoży swoje zjèbanie. Straszne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chwalmy Pana
1 minutę temu, Gość Ccc napisał:

A ja pisałam o zaspokojeniu porzadania z miłości. Ślub i miłość nie ma ze sobą nic wspólnego 😂😂😂

mają, bo prawdziwa miłość nie wygasa, a niechęć do ślubu jest oznaką wątpliwości, które w chwilach potknięcia przerodzą sie w powód żeby zmienić partnera/partnerkę jak rękawiczkę.

Jedność z Panem gwarantuje, że człowiek nie będzie brnął w związki nieoparte na prawdziwej miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Napisz że jesteś nawiedzony po prostu i wierzysz w kościelne brednie. Weźmiesz ślub to ciężej wyjść siła rzeczy. Cała filozofia. Po co się egzaltowac i wymyślać teorię o jakimś panu? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onnn

O czym ty wogole piszesz.  

Związek polega na tym że Ty ja tarmosisz jak worek ziemniaków a ona wydaje twoja kasę, lub ma nadzieję że kiedyś będzie mogła ja wydawać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ccc
18 minut temu, Gość Chwalmy Pana napisał:

mają, bo prawdziwa miłość nie wygasa, a niechęć do ślubu jest oznaką wątpliwości, które w chwilach potknięcia przerodzą sie w powód żeby zmienić partnera/partnerkę jak rękawiczkę.

Jedność z Panem gwarantuje, że człowiek nie będzie brnął w związki nieoparte na prawdziwej miłości.

Co Ty mi tu wmawiasz...  Jestem 17lat z facetam a ksiądz powiedział że nam ślubu nie da. I jest u nas i miłość i seks i pożądanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tecia
21 godzin temu, Gość Ccc napisał:

A ja pisałam o zaspokojeniu porzadania z miłości. Ślub i miłość nie ma ze sobą nic wspólnego 😂😂😂

Mają. Tak kocham ciebie i wierzę że uda nam się przejść razem przez życie. Nie zostawiam sobie żadnej furtki i biorę z Tobą ślub. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Znowu ta aseksualna cipcia zakłada tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×