Na jakie sztuki walki chodzą wasi synowie?

Hej,

tak się zastanawiam na jakie sztuki walki posyłacie swoich synów? Mój nastoletni syn (17 lat) chodzi raz w tygodniu na boks, a dwa razy w tygodniu na boks tajski. Syn - 2 klasa podstawówki - aktualnie chodzi na karate kyokushin 2xtydzień. Starszy dodatkowo ćwiczy z ojcem na siłowni w naszej piwnicy i dużo biega. Jak jest z tym u Was?

na żadne, bo chce żeby mi wyrośli empatyczni i wrażliwi dorośli a nie bandyci

Stary zapisał syna na krav magę. Miała być wspólna pasja i radość ze spędzonego razem czasu na treningach, ale skutek jest odwrotny. Syn narzeka na urazy i siniaki, nie kręci go to, wymawia się od treningów. Najprawdopodobniej stary od kwietnia znów będzie chodzić sam.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

na żadne, bo chce żeby mi wyrośli empatyczni i wrażliwi dorośli a nie bandyci

tu jest Polska a nie Holandia

A tylko synowie??

Ja nie mam córek, więc pytam o synów. Na sekcji bokserskiej syn wspomina, że trenuje z nimi też jakaś studentka.

Makabra. Zamiast wychowywać synów na dobrych mężów szanujących żony to hodujecie ich na troglodytów pasjonujących się tłuczeniem po gębach.

a to już córek nie można zapisywać na sporty walki?

11 minut temu, Gość gość napisał:

Makabra. Zamiast wychowywać synów na dobrych mężów szanujących żony to hodujecie ich na troglodytów pasjonujących się tłuczeniem po gębach.

Większej bzdury nie słyszałam. Mój mąż trenował sztuki walki od 7 do 30 roku życia. Szanuje mnie bardziej niż mój ojciec, który uważał, że sporty walki są właśnie dla ...ów. 

Na zapasy, bo mówi, że lubi mocować się i przytulać z innymi chłopakami

10 minut temu, Gość Aka napisał:

Na zapasy, bo mówi, że lubi mocować się i przytulać z innymi chłopakami

coś czuje, że niedługo przedstawi Wam pierwszą miłość.

12 minut temu, Gość Poranna napisał:

Większej bzdury nie słyszałam. Mój mąż trenował sztuki walki od 7 do 30 roku życia. Szanuje mnie bardziej niż mój ojciec, który uważał, że sporty walki są właśnie dla ...ów. 

tatuś pewnie alkoholik co?

alkohol to obok przemocy główna zagłada Polaków. obie postawy są godne napiętnowania

Nie mam dzieci, ale sama chodzę na boks i bardzo polecam

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

na żadne, bo chce żeby mi wyrośli empatyczni i wrażliwi dorośli a nie bandyci

Masz mózg? Sport to sport.  Trenuje kraw maga i strzelectwo (W tym łucznictwo) i jestem osobą wrażliwą . Widzę , że twoją pasją jest pierdzielenie o empatii.

Synem co prawda nie jestem, ale trenowałam i boks i bjj i mma i karate.