Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Natalia12344o3024o2

Moi rodzice nie pozwalają mi mieć chłopaka chciaż jestem już prawie dorosła

Polecane posty

Gość Natalia12344o3024o2

Mam 17 lat, a w tym roku będę już pełnoletnia. Problem w tym, że nadal się ucze, wiec jestem na ich utrzymaniu. A chcę skończyć liceum i później studia.

Problem w tym, że chociaż mój chłopak jest zupełnie w porządku oni zabronili mi się z nim spotykać. To odpowiedzialny facet, choć starszy ode mnie dość sporo bo sam ma 26 lat.

Jednak jest bardzo odpowiedzialny, nawet nie próbuje na siłę mnie zaciągnąć do łożka, tzn. cos tam próbował w tym temacie, ale ja nie chciałam więc zgodził się, że na mnie poczeka.

Co mam zrobić, kiedy rodzice ciagle mnie kontrolują i straszą, że kiedy się dowiedzą, że się z nim spotykam przestaną dawać pieniądze?

Po szkole zawsze muszę wiedzieć gdzie byłam i po co.

Nie chcą żebym miała chłopaka bo motywują to tym, że wtedy się nie skupię na nauce do matury, poza tym nie podoba się im, że jest starszy.

Jednak mam dobre oceny i jestem odpowiedzialna, więc nie sądzę żeby to miało jakiś większy wpływ, szczególnie, że to rozsądny chłopak, po studiach, pracujący w kancelarii prawniczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia12344o3024o2

Aha, nie wspomnę, że zabraniaja mi też wyjazdó ze znajomymi czy wyjść choćby do klubu. Ale z tym się już pogodziłam.

Jednak nie mogę się pogodzić z tym, że utrudniają mi spotkania z chłopakiem i go nie akceptują...

Mama mnie straszy, ze jeśli nie będę ich słuchać to przestaną mnie utrzymywać i sama będę musiała sobie radzić i dopóki mieszkam pod ich dachem mam ich słuchac.
Twierdzi, że moje życie prywatne jest nieważne, najchetniej chcialaby zebym wcale nie miala kolezanek ani chlopaka tylko sie uczyła, pomimo, że uczę sie i tak dosc dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Serio? Az takie skrajne podejscie maja? Tutaj jedynie rozmowa moze pomoc, ale niestety moze sie okazac, ze ich nie przekonasz swoimi argumentami. To jest trudna sytuacja bo jestes osobna jednostka i masz prawo do przyjaciol, rozrywki, milosci. A Twoim rodzice zdaje się nie widza tego. Nie wiem co Ci doradzic bo ja mialam lajtowych rodzicow i wyrozumialych. Gdy wychodzilam na imprezki to zyczyli udanej zabawy i czesto mama przyjezdzala po mnie zebym nie wracala sama, tata dzwonil i pytal kiedy wroce bo sie martwil czy wszystko ok. Na pewno rada dla Ciebie bys w przyszlosci nie szla tą drogą i nie byla dla swoich dzieci taka zaborcza. Ale to temat dosyc odlegly. Musisz im postawic jakies granice ingerencji w Twoje zycie, ale spokojnie, rozmową z rzeczowymi argumentami, a nie buntem i krzykami bo wtedy skutek bedzie odwrotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iza

Mialam taka sama sytuacje wiele lat temu. Bylam w klasie maturalnej, mialam 18 lat a moj chlopak byl tylko 3 lata starszy, pracowal. Jednak moja matka byla bardzo przeciwna temu zwiazkowi, tez mnie straszyla ze mnie wydziedziczy, nie da kasy na studia itd. itp, no i musialam zakonczyc ten zwiazek 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Zerwij z tym staruchem i poszukaj chłopaka w swoim wieku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

I bardzo dobrze robią jeszcze za ciążysz i będzie kaplica ty powinnaś się uczyć a nie uganiać się za chłopakami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jeszcze próbował Cię zaciągnąć do łóżka to znaczy że mu na seksie zależy radzę z nim zerwać kontakt za nim będzie za późno. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam się. Skoro powiedział, że poczeka to mu się aż tak nie spieszy. Jeśli byłabyś pełnoletnia to wiek nie miałby znaczenia, ale teraz niestety musisz poczekać. Albo spotykać się z nim potajemnie jeśli tak Ci zależy, chociaż jak się dowiedzą to będzie tragedia. Fakt, jest dużo starszy ale czasem lepszy jest taki niż w równym wieku bo większość to jeszcze dzieci, sama się o tym przekonałam. Twoi rodzice pewnie nie zgodzili by się na wizytę w poradni psychologicznej choć tam starali by się im wytłumaczyć to, że jesteś już praktycznie pełnoletnia a nie chodzisz do podstawówki i masz prawo do wyborów i własnych błędów. Być może chcą Cię przed nim chronić, nie zdziwiłabym się ale obrali złą taktykę. Spróbuj porozmawiać z nimi na temat zaufania, zabezpieczania się, że ani jemu ani Tobie się nie spieszy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ccc

Małe dzieci mały kłopot duże dzieci duży kłopot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×