Wyrzeklam się Boga i oddałam duszę diabłu nawet o tym zapomnialam

Zapomniałam o tym całkiem, ostatnio znajomy na mnie popatrzył i powiedział że czyta Biblię otwórz oczy i po ok miesiącu mi się przypomniało to wszystko co zrobić?

Czy to już koniec wszystkiego? Czy mogę coś zrobić czy Spale się w piekle?

Dodam że od momentu jak mi się to przypomniało jAk spojrzę wstecz to moje życie zmieniło się o 360* na gorsze. A teraz się trzęsę że strachu

Może trzeba jakiegoś egzorcysty? Albo prosić Watykan o poradę? Czy możliwy będzie ślub kościelny w tych okolicznościach? Nie chcę z tym zostać sama. Pomocy!

wytrzeć tobą podłogę to mało

12 minut temu, Gość januszwons napisał:

wytrzeć tobą podłogę to mało

A co jeszcze trzeba zrobić? To nie jest zwykła sytuacja naprawdę

Tylko prośba do Jezusa oraz spowiedź św. może tu coś zmienić. Pan Jezus mówi , że jest mu dana wszelka władza na ziemi i pod , a każdy kto Mu zaufa i powróci do Jezusa, nie zginie choćby był w bardzo ciężkiej sytuacji.

13 minut temu, Gość gość x napisał:

Tylko prośba do Jezusa oraz spowiedź św. może tu coś zmienić. Pan Jezus mówi , że jest mu dana wszelka władza na ziemi i pod , a każdy kto Mu zaufa i powróci do Jezusa, nie zginie choćby był w bardzo ciężkiej sytuacji.

 

Brat trafił do więzienia i było mu tak ciężko że po 3cim razie jak go pobili i nie wiem co jeszcze trafił do szpitala i przez tel powiedział że to już koniec że już dłużej nie da rady. W tej wściekłości i bezradności poprosiłam diabła o pomoc

Jezus cie uzdrowi jeśli go poprosisz, tylko pakty z Bogiem są nierozerwalne, i tylko on może rozerwać wszystkie inne.

5 minut temu, Gość Chwalmy Pana napisał:

Jezus cie uzdrowi jeśli go poprosisz, tylko pakty z Bogiem są nierozerwalne, i tylko on może rozerwać wszystkie inne.

Teraz wszędzie widzę znaki od szatana np wczoraj szybko jechałam autem i nagle auto przede mną się zatrzymało prawie w nie uderzylam poleciałam mocno do przodu zrobiło mi się gorąco  spojrzałam na rejestrację a z przodu bylo 666 się trzęsłam że strachu było mi tak zimno zwariuje

3 minuty temu, Gość Lkh napisał:

Teraz wszędzie widzę znaki od szatana np wczoraj szybko jechałam autem i nagle auto przede mną się zatrzymało prawie w nie uderzylam poleciałam mocno do przodu zrobiło mi się gorąco  spojrzałam na rejestrację a z przodu bylo 666 się trzęsłam że strachu było mi tak zimno zwariuje

wyszukaj najbliższego kościoła ewangelicznego w twojej okolicy i powiedz im że prosisz o modlitwe.

A zanim to nastąpi módl sie w imie Jezusa Chrystusa bo przed jego imieniem każde kolano sie zegnie, włączając w to demonów.

6 minut temu, Gość Chwalmy Pana napisał:

wyszukaj najbliższego kościoła ewangelicznego w twojej okolicy i powiedz im że prosisz o modlitwe.

A zanim to nastąpi módl sie w imie Jezusa Chrystusa bo przed jego imieniem każde kolano sie zegnie, włączając w to demonów.

Po tej sytuacji to była pierwsza rzecz jaką zrobiłam pojechałam dalej zobaczyłam kościół to wybiegłam niestety wrota były zamknięte walilam i krzyczałam ale nikt nie otworzył w nocy prawie nie spałam jest strasznie zimno boję się wszystkiego nie dam rady wyjść z domu poczułam głód a w lodówce pełno mięsa zebrało mnie na wymioty czuje że muszę pościć. Nie mogę się opanować ciągle płacze już po mnie

Pomijając to czy powyższy przypadek to poniedziałkowe żarty przy kawie... To opętania przez demonów są jak najbardziej realne, ale to trzeba zobaczyć na własne oczy, jak człowiek w jednej chwili potrafi zmienić sie w osobę wściekłą i agresywną bez powodu.

7 minut temu, Gość Chwalmy Pana napisał:

Pomijając to czy powyższy przypadek to poniedziałkowe żarty przy kawie... To opętania przez demonów są jak najbardziej realne, ale to trzeba zobaczyć na własne oczy, jak człowiek w jednej chwili potrafi zmienić sie w osobę wściekłą i agresywną bez powodu.

Taka byłam tak się zmieniłam czemu wtedy nie pamiętałam o Bogu? Zapomniałam o nim wysmiewalam go popełniałam grzech za drugim i byłam dumna z tego jak to możliwe wzbogaciłam się w tym czasie bardzo na krzywdzie innych i mialam przeświadczenie że mi się należy musiało to być już bardzo widoczne jeśli znajomy powiedział o Biblii 

Żarty. Takich żartów nikomu nie życzę

Krzywdzilam innych bez powodu i czułam z tego satysfakcję, agresja u mnie w tym czasie non stop prawie. CZUJE SIĘ JAK SMIEC JAK OSTATNIA ... ... JESTEM NIKIM NIE JESTEM WARTA ZEBY NA MNIE NASRAC 

8 minut temu, Gość Lkh napisał:

Krzywdzilam innych bez powodu i czułam z tego satysfakcję, agresja u mnie w tym czasie non stop prawie. CZUJE SIĘ JAK SMIEC JAK OSTATNIA ... ... JESTEM NIKIM NIE JESTEM WARTA ZEBY NA MNIE NASRAC 

to co teraz piszesz też jest wynikiem szeptania ci do ucha słów demonów. Bóg nie ma Cie za śmiecia. Szatan zwany diabłem, jest znany z tego że "oskarża" ludzi o wszystko co niegodne. Porzuć wyrzuty sumienia i pomódl sie do Boga a odejdą od ciebie wszystkie te myśli.

3 minuty temu, Gość Chwalmy Pana napisał:

to co teraz piszesz też jest wynikiem szeptania ci do ucha słów demonów. Bóg nie ma Cie za śmiecia. Szatan zwany diabłem, jest znany z tego że "oskarża" ludzi o wszystko co niegodne. Porzuć wyrzuty sumienia i pomódl sie do Boga a odejdą od ciebie wszystkie te myśli.

Że strachu mam tak spięte mięśnie na szyi i twarzy że nie mogę ust otworzyć ciężko mi oddychać

jezeli bedziesz załowac  swoich grzechów   idz do spowiedzi  tam sa najwieksze cuda  w spowiedzi  sa rozrywane  łancuchy zniewolenie demonicznego

Odmawiaj różaniec. Przez 9 dni do Marki Boskiej rozwiązującej węzły, nowennę. Poczytaj o tym. Będzie trudno bo wszystko będzie przeszkadzac, ale wytrwaj. Ona Ci pomoże.

Dziękuję wam dziwię się że mi pomagacie

zła się nie ulęknę 

Dlaczego mamy nie pomoc. Możemy wesprzeć słowem, rada. Ja też bardzo nagrzeszylam i nie umiem się podnieść....ale pomodle się za Ciebie. Teraz, zaraz. Nie poddawaj się, bądź silna i znajdź w sobie moc. Nie ma grzesznika, którego Bóg by nie przygarnął. 

Już się tak bardzo nie boje muszę być silna

nie daj sie jej zwieść bo to wampir, ona sie kreuje na fajną żeby wabić, a potem porzucić.

nie daj sie jej zwieść bo to wampir, ona sie kreuje na fajną żeby wabić, a potem porzucić.

to wyżej nie do tego topicu

O matko! Sami widzicie! To się dzieje na waszych oczach! Ciągle te znaki wszędzie boję się już siebie wczoraj bałam się własnego dziecka

2 godziny temu, Gość Lkh napisał:

Taka byłam tak się zmieniłam czemu wtedy nie pamiętałam o Bogu? Zapomniałam o nim wysmiewalam go popełniałam grzech za drugim i byłam dumna z tego jak to możliwe wzbogaciłam się w tym czasie bardzo na krzywdzie innych i mialam przeświadczenie że mi się należy musiało to być już bardzo widoczne jeśli znajomy powiedział o Biblii 

Żarty. Takich żartów nikomu nie życzę

Brat został skazany za pedofilię ,czy za znęcanie się nad matką ? Bo tylko tacy w więzieniu dostają w doopę ! To z pewnością z twojej strony prowokacyjny temat ,poczytny i budzący u innych zainteresowanie ! Ale to co wyżej napisałeś/łaś o sobie to prawda ! Na krzywdzie innych nikt szczęścia nie zaznał i wcześniej czy później sumienie się odzywa ! Kiedyś pisane było na forum ,że przeklinać będziecie dzień w którym przyszedł wam do głowy ten szatański pomysł,czyż zaczęło się to sprawdzać ,skoro taka spowiedź na publicznym forum od rana ? Nie da się bez ustanku wystawiać Boga na próbę ,wcześniej czy później powie STOP ! Najpierw poproś o przebaczenie ,napraw krzywdy wyrządzone ,potem się spowiadaj ! Skoro przyszło opamiętanie ,to już dużo ,ale lekko nie będzie !

Tylko ,ze w twoim przypadku do założenia takiego tematu ,coś innego cię skłoniło, intencje jak zwykle inne ,granie na uczuciach cudzych i

Kolejna porazka systemu...tak jak to Forum...360 stopni...hehe

W Lidlu jest oferta na inteligencje...nazywa sie zelatyna...w proszku dziewczyna...

Tkwicie w tym goownie cały czas i dobrze wam z tym ,o czym raz po raz dajecie znać ! Szatan w swych szponach trzyma was mocno ,nie wypuści tak łatwo ! Poza tym ,wam z tym jest dobrze ,przywileju bycia wybranym przez niego i korzysci z tym zwiazanych ,nie pozbedziecie się ! Ale jest Ktoś mocniejszy od niego! Choroba wasza to

4 godziny temu, Gość Lkh napisał:

Spale się w piekle?

Tak.

4 godziny temu, Gość Lkh napisał:

moje życie zmieniło się o 360*

Ok.

26 minut temu, Gość zabawa ! napisał:

Brat został skazany za pedofilię ,czy za znęcanie się nad matką ? Bo tylko tacy w więzieniu dostają w doopę ! To z pewnością z twojej strony prowokacyjny temat ,poczytny i budzący u innych zainteresowanie ! Ale to co wyżej napisałeś/łaś o sobie to prawda ! Na krzywdzie innych nikt szczęścia nie zaznał i wcześniej czy później sumienie się odzywa ! Kiedyś pisane było na forum ,że przeklinać będziecie dzień w którym przyszedł wam do głowy ten szatański pomysł,czyż zaczęło się to sprawdzać ,skoro taka spowiedź na publicznym forum od rana ? Nie da się bez ustanku wystawiać Boga na próbę ,wcześniej czy później powie STOP ! Najpierw poproś o przebaczenie ,napraw krzywdy wyrządzone ,potem się spowiadaj ! Skoro przyszło opamiętanie ,to już dużo ,ale lekko nie będzie !

Tylko ,ze w twoim przypadku do założenia takiego tematu ,coś innego cię skłoniło, intencje jak zwykle inne ,granie na uczuciach cudzych i

Został skazany niewinnie! Był i jest niewinny. Nie przyznał się do winy. Po latach spotkałam dziewczynę która kazała przeprosić mojego brata w jej imieniu że nie przyszła na sprawę bo ja zastraszyli.

Nie piszę tego dla rozgłosu tylko ze strachu i ku przestrodze innym.