Serio w polskich przedszkolach beda uczyc dzieci masturbacji, ale jaja

Juz w kroeyms z kolei temacie czytam o tym , jaja normalne , jak takie lekcje beda przebiegac? Czy nauczyciel masturbacji tez sie bedzie masturbowal , czy lekcja bedzie miala normalnie 45 min ?

strach sie bac normalnie , wspolczuje rodakom , ja bym chyba dziecka nie puszczala na takie lekcje 

To beda lekcje obowiazkowe, nauczac bedzie ksiadz lub zakonnica. Na zajeciach bedzie omawiana instrukcja obslugi wibratora i sztucznej cipki. 

Ja gdzies czytałam, ze stwierdzono, ze swiat jest przeludniony i w ramch tego zaczyna sie reklamowac własni e seks alternatywny...

new world order...

Po H.u.j je uczyć? One same wiedzą jak to się robi...

dokladnie, ja pierwszy raz sobie dogodzilam majac chyba 10 lat

To są tylko zalecenia od WHO. To czy przedszkola to wprowadzą to inna sprawa.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

To są tylko zalecenia od WHO. To czy przedszkola to wprowadzą to inna sprawa.

No w warszawie już te standardy wprowadzają

Ja nie rozumiem, niby wszyscy kumaci, kompa umieja obsluzyc, ale nikomu sie nie chce wyguglowac tych zalecen WHO, tylko wolą sluchac co powie moherowa babcia, bo jej ksiadz kazal . Jaka nauka masturbacji w pzredszkolach? poczytajcie uwaznie i potem mowcie.

4 minuty temu, Gość uuuuu napisał:

Ja nie rozumiem, niby wszyscy kumaci, kompa umieja obsluzyc, ale nikomu sie nie chce wyguglowac tych zalecen WHO, tylko wolą sluchac co powie moherowa babcia, bo jej ksiadz kazal . Jaka nauka masturbacji w pzredszkolach? poczytajcie uwaznie i potem mowcie.

wyraźnie jest zaznaczone że dzieci 4-6 lat ma się uczyć "radości z dotykania własnego ciała" - chyba że rozumiesz przez to drapanie pryszczy na dupie

2 minuty temu, Paweł Matuszczak napisał:

wyraźnie jest zaznaczone że dzieci 4-6 lat ma się uczyć "radości z dotykania własnego ciała" - chyba że rozumiesz przez to drapanie pryszczy na dupie

Drogi Pawelku, zapytaj się mamusi, z laski swojej, czy nie ekscytowal Cię Twój malutki siusiaczek w wieku czterech lat i czy przypadkiem nie lubiles go dotykać. To jest właśnie ta "radość z dotykania własnego ciala" i jest to xakkiem normalne. 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Drogi Pawelku, zapytaj się mamusi, z laski swojej, czy nie ekscytowal Cię Twój malutki siusiaczek w wieku czterech lat i czy przypadkiem nie lubiles go dotykać. To jest właśnie ta "radość z dotykania własnego ciala" i jest to xakkiem normalne. 

No i widzisz, umiałem to robić nie musiał mi w szkole nikt pokazywać zabaw z własnym siusiakiem

oczywiście przy założeniu że coś takiego robiłem, fantazje na temat aktywności dzieci w wieku przedszkolnym zachowaj dla siebie oblechu

chodzi o to, zeby dzieci nie zyly w przeswiadczeniu, wpajanym od pokolen, ze dotykanie wlasnego ciala, nagosc, cialo innej osoby, to jest cos brudnego, wstydliwego, za co zostaje sie karconym.

dzieci sa ciekawe ciala, szczegolnie jak zmiarkuja, ze dziewczynki maja tam co innego niz chlopcy. ta ciekawosc jest zabijana przez putytanska mentalnosc. dzieci sa karcone i zawstydzane za to, ze dotykaja czesci intymnych, interesuja sie tym, chca zobaczyc co maja inni i jak inni wygladaja nago. cialo i nagosc staja sie wtedy przedmiotem wstydu i "grzechu", co prowadzi do wielu psychoz i zaburzen. 

47 minut temu, Paweł Matuszczak napisał:

No w warszawie już te standardy wprowadzają

Zamiast powielać bzdury przeczytaj podpisaną w Warszawie kartę. 

6 minut temu, Paweł Matuszczak napisał:

 

 

No i widzisz, umiałem to robić nie musiał mi w szkole nikt pokazywać zabaw z własnym siusiakiem

 

oczywiście przy założeniu że coś takiego robiłem, fantazje na temat aktywności dzieci w wieku przedszkolnym zachowaj dla siebie oblechu

Jestem kobieta, mam czterokatka w domu. Widze, ze interesuje się swoim ciałem, stąd ten przykład.

A Ciebie musiał ktoś po prostu kiedyś skrzywdzić. Nie dość, że poszukujesz się pedofilskich przesłanek w normalnym tekscie, to jeszcze wyolbrzymiasz zalecenia WHO. Chodzi o to by żadna wiejska przedszkolanka nie szukała egzorcysty w pobliskiej wiejskiej parafii tylko zrozumiała w końcu, że taka natura człowieka i z nią nie wygrasz.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Zamiast powielać bzdury przeczytaj podpisaną w Warszawie kartę. 

jednym z podpunktow karty lgbt+ podpisanej przez trzaskowskiego jest prowadzenie edukacji według standardów WHO

14 minut temu, Gość Gość napisał:

Drogi Pawelku, zapytaj się mamusi, z laski swojej, czy nie ekscytowal Cię Twój malutki siusiaczek w wieku czterech lat i czy przypadkiem nie lubiles go dotykać. To jest właśnie ta "radość z dotykania własnego ciala" i jest to xakkiem normalne. 

a czym jest dotykanie siusiaka jak nie masturbacją właśnie, tępa bladzio?

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

a czym jest dotykanie siusiaka jak nie masturbacją właśnie, tępa bladzio?

A Tobie o co chodzi?

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Jestem kobieta, mam czterokatka w domu. Widze, ze interesuje się swoim ciałem, stąd ten przykład.

A Ciebie musiał ktoś po prostu kiedyś skrzywdzić. Nie dość, że poszukujesz się pedofilskich przesłanek w normalnym tekscie, to jeszcze wyolbrzymiasz zalecenia WHO. Chodzi o to by żadna wiejska przedszkolanka nie szukała egzorcysty w pobliskiej wiejskiej parafii tylko zrozumiała w końcu, że taka natura człowieka i z nią nie wygrasz.

w takim razie zatrudnij pedagoga do pomocy małemu w zabawie siusiakiem, skoro uważasz że sam nie podoła

po drugie nie wiem co to ma do rzeczy, że twoje dziecko interesuje sie swoimi genitaliami, czy to jakiś uniwersalny wyznacznik?

wszystkie dzieciaki interesuja sie genitaliami, nie wiem czemu uwazasz to za cos dziwnego i chcesz sie tego wyprzec. czyzby wpojono ci w dziecinstwie, ze to cos zlego i wstydliwego?

w przedszkolu nie beda uczyc bawic sie siusiakiem, tylko otwierac umysl dziecka na swiadomosc swojego ciala i ze poznawanie i dotykanie swojego ciala jest czyms normalnym, a nie zlym i wstydliwym. i nie jest to masturbacja, jak tu sie komus wydaje. ale widac wumyslach tu piszacych dokladnie taki stan, jakiego chca unikac na przyszlosc - ze zabawa wlasnym cialem, ciekawosc ciala i nagosc to jest cos zlego, wsytdliwego, za co dzieci sie karci i zawstydza. a potem takie dzieci tworza topiki w stylu tego tu wlasnie, o ile nie maja ciezszych zaburzen.

16 minut temu, Paweł Matuszczak napisał:

w takim razie zatrudnij pedagoga do pomocy małemu w zabawie siusiakiem, skoro uważasz że sam nie podoła

po drugie nie wiem co to ma do rzeczy, że twoje dziecko interesuje sie swoimi genitaliami, czy to jakiś uniwersalny wyznacznik?

Kiedy do Ciebie dotrze co my do Ciebie piszemy? Nikt nie będzie stał nad dzieckiem i dyrygowal "rób tak", "albo tak ", " ooo tak dobrze"

Chodzi tylko o to by nikt nie wysmiewal i nie karcil dziecka jeśli już do tematu SAMO podejdzie. 

21 minut temu, Paweł Matuszczak napisał:

w takim razie zatrudnij pedagoga do pomocy małemu w zabawie siusiakiem, skoro uważasz że sam nie podoła

po drugie nie wiem co to ma do rzeczy, że twoje dziecko interesuje sie swoimi genitaliami, czy to jakiś uniwersalny wyznacznik?

Tak, to uniwersalny wyznacznik, zapraszam na wydziały psychologiczne i pedagogiczne, a jak szkoda czasu, to do podręczników z psychologii rozwojowej. 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Kiedy do Ciebie dotrze co my do Ciebie piszemy? Nikt nie będzie stał nad dzieckiem i dyrygowal "rób tak", "albo tak ", " ooo tak dobrze"

Chodzi tylko o to by nikt nie wysmiewal i nie karcil dziecka jeśli już do tematu SAMO podejdzie. 

Idąc twoją interpretacją to zajęcia te powinny sie odbywac dla rodziców a nie dzieci

1 minutę temu, Paweł Matuszczak napisał:

Idąc twoją interpretacją to zajęcia te powinny sie odbywac dla rodziców a nie dzieci

 

 

Omówienie z dzieckiem tematu dotykania się to też dobry punkt wyjścia dla zaznaczenia, że Heniek z drugiego piętra już go tam dotknąć nie może.

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Omówienie z dzieckiem tematu dotykania się to też dobry punkt wyjścia dla zaznaczenia, że Heniek z drugiego piętra już go tam dotknąć nie może.

w takim razie zrob sobie herbaty i pogadaj sobie o tym z dzieckiem, jeżeli uwazasz ze to bedzie dla niego dobre

1 minutę temu, Paweł Matuszczak napisał:

 

w takim razie zrob sobie herbaty i pogadaj sobie o tym z dzieckiem, jeżeli uwazasz ze to bedzie dla niego dobre

A nie bedzie? Ty naprawde masz powazny problem z seksualnością...

2 minuty temu, Paweł Matuszczak napisał:

 

w takim razie zrob sobie herbaty i pogadaj sobie o tym z dzieckiem, jeżeli uwazasz ze to bedzie dla niego dobre

Problem polega na tym, że rodzice często nie wiedzą, jak się do tego zabrać i potem mamy chore zjawisko, jakim jest wstyd ofiar molestowania, a nie fiutów, którzy się tego dopuszczają. 

12 minut temu, Gość gość napisał:

Tak, to uniwersalny wyznacznik, zapraszam na wydziały psychologiczne i pedagogiczne, a jak szkoda czasu, to do podręczników z psychologii rozwojowej. 

podane przez ciebie nauki to znachorstwo nie medycyna

5 minut temu, Gość gość napisał:

Problem polega na tym, że rodzice często nie wiedzą, jak się do tego zabrać i potem mamy chore zjawisko, jakim jest wstyd ofiar molestowania, a nie fiutów, którzy się tego dopuszczają. 

w takim razie jezeli uwazasz ze nie wiesz jak sie do tego zabrac i wierzysz ze to wazne to zapisz sie na kurs uswiadamiania dziecku ze dotykanie pena to cos naturalnego, ciekawe czy podobne zajecia powstana w sprawach ciagniecia mamy za wlosy albo robienia wstydliwej kupy do pieluchy

1 minutę temu, Paweł Matuszczak napisał:

podane przez ciebie nauki to znachorstwo nie medycyna

Psychologia, a tym bardziej pedagogika nie pretendują nawet do miana gałęzi medycyny Ale jak chcesz medycynę, to dziecięcą masturbację zauważył pewien austriacki neurolog i to od niego zaczyna się zajęcia z rozwojówki.