Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katecheta

Katecheza wielkopostna - jak radzić sobie z więzieniem

Polecane posty

Gość katecheta

Każdemu może sie zdarzyć że popełnić może jakieś bardzo poważne przestępstwo, to nie my decydujemy o tym co sie stanie ale los czasami może być dla człowieka okrutny. Ludzie mają to w sobie ze jak dzieje im się krzywda to emocje zawsze wyłądowują na zewnatrz i mordują innych ludzi, niestety morderstwo powoduje to przeważnie ze idzie sie do więzienia na dożywocie. W więzieniach są tragiczne warunki a szczególnie w zagranicznych psychika człowieka wysiada ale Jezus nauczał ze kto chce iśc za nim neich weźmie swój krzyż więc jeśli tacy ludzie będą się modlić będą po śmeirci kanonizowani. W życiu jest różnie czasami więzienie można meić nieświadomie na życzenie i nei chodzi tu o poepłnieniu przestępstwa ktoś nie ma pracy i siedzi w domu zamaist pracować, ktos przeżył traumę jest wiele innych powodów kiedy psychika może wysiąść i człoweik dopuszcza sie wtedy potwornych czynów i morduje. Dzisiejsza aktecheza nie będzie zachetą do popełniania przestępst ale co mozemy zrobić przebywajac w więzieniu.

Modlitwa: Zawsze narzekamy na to że mamy mało czasu na modlitwę bo ciagle pracuemy, bo nauka, bo rozrywka, bo wczasy i jak jest człowiek w szczęściu to nikomu krzywdy nie robi ale w wiezieniu jest bardzo dużo czasu dlaczego nie wykorzystać tego czasu na odmawianie modlitw do Matki Bożej? przecież dzieki temu że jak ktoś siedzi w wiezieniu to cierpi bardziej niz był jego czy a modlitwa dodatkowo spowoduje że dana osoba uniknie kary w czyśćcu bo czysciec odbywa na ziemi. W wiezieniach nie ma radia, nie ma telewizora to dlaczego nei wykorzystać czasu na można na modlitwę.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sraczko

Normalnie a jak jednakze najpierw musi byc tymczasowe aresztowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katecheta
19 minut temu, Gość Sraczko napisał:

Normalnie a jak jednakze najpierw musi byc tymczasowe aresztowanie...

Zgadza sie jest najpierw tymczasowe aresztowanie a dopiero później wyrok jeśli chodzi o morderstwo, ale katechezy nauczam po to by przygotować się duchowo na taka sytuację. Czyli ze jeśli człowiek popełni nawet zbrodnię ma szansę się nawrócić, Na ulżenie w ziemskiej mece nie ma ratunku ale mozemy się starać ratować duszę takiego człoweika zeby nie musiał przynajmniej przechodzić przez czyściec. czyli dać mu modlitwy do odmawiania np: modlitwy do Matki Bożej, modlitwy do św Rity itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×