Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Tatuaż z imionami dzieci

Polecane posty

Gość gość
2 godziny temu, Gość Gość gość napisał:

Autorka--- no właśnie... chodzi o to by nie żałować Ale z tym to nigdy nie wiadomo .  I chyba stąd ta niepewność czy robić Czy nie . Ja mam takie wrażenie że ludzie z tatuażami są bardziej wyraziści  Ale tak pozytywnie.  Ja mam takie odczucie .  Bo jednak jednak trzeba pokazać odwagę ponieważ to jest na małe życie...I właśnie by nie żałować ... Ale z tym to nigdy nie wiadomo.  

Autorko, ja sama nie mam ani jednego tatuażu. Ta chemia pod skórą, to ostatnie co mi potrzebne, poza tym nie czuję potrzeby mieć coś takiego. A ty jak się wahasz, to prześpij się z problemem i pierwsza myśl po przebudzeniu, to będzie najwłaściwsza w temacie. Gdybyś jednak robiła, to przejrzyj kupę wzorów. Może też ochota na tatuaż przyszła ci wraz z tatuażem siostry? Więc tym bardziej warto przemyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sówka1313

Ja kiedyś myślałam że zrobię sobie tatuaż, ale to było w czasach kiedy mało kto sie tatuował. Teraz jest na to taki boom, tqtuują się całe rodziny- matki z córkami, ojcowie z synami, że mi się odechciało, bo tatuaż nie jest już tym co kiedyś. Ja myślałam o wzorze roślinnym lub ew zwierzęcym, zgodzę się z tym kto napisał że tatuowanie imion dzieci jest strasznie infantylne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą autorka ma takie dylematy, jakby chciała z pół ciała tatuować. A to pisanie o starości też śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Jajko Pisanka napisał:

Tak na to patrząc to ogólnie sentymentalność czy poczucie humoru są infantylne

Serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no a nie? Ludzie robią sobie tatuaże z imionami przez sentymentalność. Dużo ludzi ma po prostu "śmieszne" tatuaże. I nawet zakładając, że to jest infantylne, to co w tym złego? Większość niezadowolenia z życia bierze się przez to, że ludzie nie pozwalają sobie na odrobinę dziecinności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam wśród znajomych parę osób które zrobiły tatuaże z imionami dzieci. I oni tego nie zrobili prrzez sentymentalność, tylko dlatego że chcieli mieć tatuaż a nie mieli pomysłu co innego mogliby wytatuować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, sówka1313 napisał:

Mam wśród znajomych parę osób które zrobiły tatuaże z imionami dzieci. I oni tego nie zrobili prrzez sentymentalność, tylko dlatego że chcieli mieć tatuaż a nie mieli pomysłu co innego mogliby wytatuować.

i fakt, że najbardziej oczywistym pomysłem było imię ich dzieci to nie jest sentymentalność? 🙂 To tak jak masz ochotę powiesić ramkę ze zdjęciem - to czego to jest zdjęcie będzie kierowane tym co jest dla ciebie ważne/miłe/ładne. 

Przy okazji - masz przeuroczy avatar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to nie wynika z sentymentalizmu, zresztą zależy co kto rozumie przez ''sentymentalizm''. Kiedy spytałam koleżanki czemu wytatuowała imiona synów powiedziała '' A, no bo co innego''. I z tego co widzę pełno jest takich młodych mamusiek z motto ''szlachta nie pracuje'', które chodzą z wydziaranymi imionami. Ale w sumie może i lepsze imiona dzieci, niż jakiś modny tekst w stulu '' patrz komu ufasz'' I dziękuję za komplement.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, sówka1313 napisał:

Moim zdaniem to nie wynika z sentymentalizmu, zresztą zależy co kto rozumie przez ''sentymentalizm''. Kiedy spytałam koleżanki czemu wytatuowała imiona synów powiedziała '' A, no bo co innego''. I z tego co widzę pełno jest takich młodych mamusiek z motto ''szlachta nie pracuje'', które chodzą z wydziaranymi imionami. Ale w sumie może i lepsze imiona dzieci, niż jakiś modny tekst w stulu '' patrz komu ufasz'' I dziękuję za komplement.

No może, ja takich osób raczej nie znam. Znam ludzi którzy mają wytatuowane portrety ulubionej pizzy, więc może przymykam oko na "tatuaże które są żeby były"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, ja w busie widuję dziewczynę która ma na łydce duży kolorowy i paskudnie wykonany tatuaż babeczki. Takiej do jedzenia. To już niepojete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
1 godzinę temu, Gość Koala napisał:

Imiona dzieci absolutnie nie. Bardzo mi się nie podoba. Tatuaż sam w sobie super. Sama nie mam ale mąż posiada i to spore. Na kobiecym ciele fajne artystyczne wzory są miłe dla oka. Byle nie napisy - głupie sentencje czy właśnie imiona dzieci. Nie wiem co to ma oznaczać- kogo ma interesować jak moje dzieci maja na imię. Obcych ludzi? Bo najbliżsi znają. Takie to obdzieranie się z prywatności. 

Autorka -- wydaje mi się że  tatuaż robi się dla siebie  A nie dla ludzi.  Ktoś pisał po co mi tatuaż który byłby nie widoczny dla innych .. no właśnie i znów wychodzi tu że  tatuaż robi się dla ludzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, sówka1313 napisał:

No, ja w busie widuję dziewczynę która ma na łydce duży kolorowy i paskudnie wykonany tatuaż babeczki. Takiej do jedzenia. To już niepojete

a co w tym niepojętego? Zwykła babeczka. Sama mam masę tatuaży które nie mają absolutnie żadnego znaczenia i siedzą między innymi tatuażami bo "było puste miejsce" 🙂

Dużo osób ma śmieszne tatuaże. Prawdę mówiąc, osobiście wolę żeby tatuaże były ozdobne/zabawne niż miały jakieś głębokie znaczenie. Babeczka zawsze będzie babeczką i fajnie. Tatuaż ze znaczeniem może z czasem zacząć przypominać o czymś nieprzyjemnym. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

Autorka-- ja jestem osobą bardzo tolerancyjną.  Może ktoś mieć dużo tatuaży albo jeden albo wcale .  Mi to osobiście nie przeszkadza.  Coraz więcej osób ma różne wzorki... napisy... imiona ... uważam jednak że  trzeba dobrze przemyśleć taka decyzję by sobie zrobić.  Jednak nie jestem taka na luzie by iść i na spontana  zrobić pierwszy lepszy  wzorek  jaki mi do głowy by przyszedł.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No cóż, każdy ma swój punkt widzenia. Dla mnie to niepojete robic byle jakie tatoo jakiejs tam babeczki i miec to do konca zycia na skórze, bo to nie ciuch który można zdjąc. Ja gdybym już robiła to coś przemyślanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, sówka1313 napisał:

No cóż, każdy ma swój punkt widzenia. Dla mnie to niepojete robic byle jakie tatoo jakiejs tam babeczki i miec to do konca zycia na skórze, bo to nie ciuch który można zdjąc. Ja gdybym już robiła to coś przemyślanego

Skąd wiesz, że to nie było przemyślane?

"Czy chcę być starszą panią z różową babeczką na nodzę? CHCĘ" - historia różowej babeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

Autorka--' dlatego pomyślałam że  porusze  temat na forum  . Jak  odbierają  ludzie tatuaże.  Już wiem że  raczej Imiona są  nie bardzo widziane .... osobiście też nie wyobrażam sobie chodzić z babeczką  lub kawałkiem  pizzy do końca życia.  I wolę  przemyśleć dobrze tą  decyzję   .   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj no może może... ale żeby to choc było ładnie zrobione, a zrobione jest paskudnie, jakby pijany robił. Koleżanka ma np kolorowego motyla i kwiaty na łopatce, i to już rozumiem bo  jest prześliczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala

Skoro dla siebie to czemu nie zrobić w całkiem niewidocznym dla postronnych oczu miejscu ? Biodro, krzyż tam gdzie zazwyczaj jest biustonosz lub top, wewnętrzna strona ramienia. Masz symbol który podobno jest bardzo ważny ale nie narzucasz się nachalnie społeczeństwu z imionami dzieci. Nie mogę patrzeć na wytatuowane imiona na nadgarstku plus bransoletka na sznurku z jakimś sercem czy koniecznynka. Bardzo jestem daleka od szablonowego myślenia i wrzucania wszystkich do jednego wora ale od razu wiem ze jest to osobnik którego charakteryzuje zero indywidualności i charyzmy... no niestety 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, sówka1313 napisał:

Oj no może może... ale żeby to choc było ładnie zrobione, a zrobione jest paskudnie, jakby pijany robił. Koleżanka ma np kolorowego motyla i kwiaty na łopatce, i to już rozumiem bo  jest prześliczne

Niestety nie każdy tatuaż ładnie wychodzi o czym miałam nieszczęście się przekonać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
10 minut temu, Gość Koala napisał:

Skoro dla siebie to czemu nie zrobić w całkiem niewidocznym dla postronnych oczu miejscu ? Biodro, krzyż tam gdzie zazwyczaj jest biustonosz lub top, wewnętrzna strona ramienia. Masz symbol który podobno jest bardzo ważny ale nie narzucasz się nachalnie społeczeństwu z imionami dzieci. Nie mogę patrzeć na wytatuowane imiona na nadgarstku plus bransoletka na sznurku z jakimś sercem czy koniecznynka. Bardzo jestem daleka od szablonowego myślenia i wrzucania wszystkich do jednego wora ale od razu wiem ze jest to osobnik którego charakteryzuje zero indywidualności i charyzmy... no niestety 

Autorka---ale ja od samego początku  pisze tutaj że  myślę nad miejscem np nad piersią ewentualnie może łopatka.  Nie na rękach w widocznym miejscu.  Głównie chodziło mi nad stanikiem,  nad piersią.  A wewnętrzna strona ramienia kiedys mi  sie wyciągnie  😛 i będę  mieć wyciągnięty tatuaż   😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala
26 minut temu, Gość Gość gość napisał:

Autorka---ale ja od samego początku  pisze tutaj że  myślę nad miejscem np nad piersią ewentualnie może łopatka.  Nie na rękach w widocznym miejscu.  Głównie chodziło mi nad stanikiem,  nad piersią.  A wewnętrzna strona ramienia kiedys mi  sie wyciągnie  😛 i będę  mieć wyciągnięty tatuaż   😄

Z ta wewnętrzna strona ramienia musze przyznać racje ;) ale nad piersią? Podczas pieszczot z mężem miejsce to narażone jest na pocalunki. I na plazy basenie doskonale widoczne. Na łopatce tez. Chcesz w ogóle tatuaż ponieważ podoba ci się ten sposób ozdabiania ciała czy jednak najistotniejsza kwestia są tutaj imiona dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

Autorka--' chciałabym mieć bo    podobają mi się od zawsze . A do tego stopnia że chciałabym mieć.  Wymyśliłam sobie imiona dzieci. Już tyle tych znaków nieskończoności było.. A kwiatki jakoś mnie nie kręcą.  

Pomyślałam że  imiona dzieci . Chodziło mi o miejsce niewidoczne w sensie przez wgląd na późniejsze lata . Na plaży czy basenie ok fajnie by nawet było gdyby był widoczny . Teraz . Pukim  młoda  🙂 . Tylko im więcej czytam wypowiedzi to zastanawiam się czy to wogole dobry pomysł.    ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Myslalam nad tatuazem, ale sa tak popularne, ze troche mi przeszlo.  Moim pmyslem rowniez byly imiona, ale akurat imion w rodzinie w sensie mama, mamy itd.  Zaleznie ile by sie zmiescilo, naokolo przedramienia (tam gdzie ludzie maja te druty kolczaste) i wymyslilam sobie, zeby napisac te imiona w głagolicy wiec pismo sznureczkowe i wygladaloby to ozdobnie, ale imiona bylyby nieczytelne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mam tatuaż,  ale nie zdecydowałabym się na taki z imieniem dziecka.  Nie podobają mi się takie dziary. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poranna
20 godzin temu, Gość gosc napisał:

Jakie mamy zdanie na temat ludzi z tatuażami? Nie wdaje się w kontakt z takimi ludźmi. Za tatuażami stoi określony typ człowieka, prawie zawsze prymitywny lub infantylny i nawet nie trzeba rozmawiać z takimi ludźmi, bo widać już po sposobie bycia, tym jak się zachowują, że są z nizin. Tatuaże sprawiają, że nawet nie trzeba się dłużej przyglądać bo sygnał dociera jeszcze szybciej i z daleka. To jest coś podobnego jak się widzi dresiarza w czapeczce z daszkiem. No nie weźmie się kogoś takiego na osobe do reprezentowania czegoś. Nie ma się ochoty poznawać kogoś takiego. Druga sprawa ci ludzie myślą, że tatuaż ich wyróżnia, a tymczasem obecnie bardziej wyróżnia się ten kto nie ma tatuażu, bo w Polsce niestety więcej jest patolstwa niż ludzi na poziomie bo patolstwo się chętniej i częściej rozmnaża i bardziej bez namysłu więc takie tego skutki, że matki na placach zabaw są w dresach i bluzkach na ramiączkach i z ramion przedziera, że są otatuowane. Okropnie brzydko to wygląda i wtedy to już nawet elegancka ...enka ubrana od wielkiego dzwonu nie pomoże. To już kobiety z PRLu miały wyższy poziom jako kobiety. Okropnie społeczeństwo schodzi na psy.

Mam kilka tatuaży, nie jestem z nizin społecznych, nie jestem patologią. Skończyłam studia, mam porządną pracę, dzieci. I trzymam się z daleka od ludzi twojego pokroju. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

Autorka--' napisał ktoś że  teraz są tak popularne  że  przeszła chęć na zrobienie.  Czyli  można rozumieć że  osoby które nie mają wyróżniają się???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dlatego pytaja o tatuaze przy rekrutacji do sluzb, bo czesto to swiadczy o problemach psychicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Dlatego pytaja o tatuaze przy rekrutacji do sluzb, bo czesto to swiadczy o problemach psychicznych.

Z tego co wiem to  w policji jak i wojsku nie robią   problemu gdy ktoś ma tatuaż.  To już nie te czasy co kiedyś  😉 I sporo policjantów jak i wojskowych ma  tatuaze . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A nie pytaja o to jako o znaki szczegolne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×