Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

frasquita

Mam 19 lat i nigdy nie miałam chłopaka

Polecane posty

 

Mam 19 lat i nigdy nie miałam chłopaka. 

Nigdy nikt się we mnie nie zakochał, a przede wszystkim nie chciał ze mną stworzyć związku. Było paru, co się zauroczyło i potem jakoś się urywało.

Jestem raczej spontaniczną osobą, mam poczucie humoru, ludzie mówią, że nawet ładna, raczej drobna dziewczyna o blond włosach, jedyny mój problem to trądzik na twarzy, ale przykrywam go makijażem, uwielbiam ćwiczyć i chodzić na siłownię, mam ładne ciało, duży biust, robię dwa kierunki studiów (na których w grupie mam same dziewczyny, jednego kolesia hetero, z którym średnio mam, o czym rozmawiać i dwóch gejów). 

Nie wiem, w czym jest rzecz...
Tak bardzo chciałabym mieć kogoś, z kim mogłabym być w związku, że założyłam nawet tindera, ale tam tylko sami chętni na wymianę płynami ustrojowymi jednorazowo. 
W liceum skupiłam się tylko na nauce, a teraz nawet nie mam szansy, żeby kogoś poznać. Nie mam żadnych znajomych w nowym mieście, a z kolegami z liceum urwał się kontakt. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, frasquita napisał:

 

Mam 19 lat i nigdy nie miałam chłopaka. 

Nigdy nikt się we mnie nie zakochał, a przede wszystkim nie chciał ze mną stworzyć związku. Było paru, co się zauroczyło i potem jakoś się urywało.

Jestem raczej spontaniczną osobą, mam poczucie humoru, ludzie mówią, że nawet ładna, raczej drobna dziewczyna o blond włosach, jedyny mój problem to trądzik na twarzy, ale przykrywam go makijażem, uwielbiam ćwiczyć i chodzić na siłownię, mam ładne ciało, duży biust, robię dwa kierunki studiów (na których w grupie mam same dziewczyny, jednego kolesia hetero, z którym średnio mam, o czym rozmawiać i dwóch gejów). 

Nie wiem, w czym jest rzecz...
Tak bardzo chciałabym mieć kogoś, z kim mogłabym być w związku, że założyłam nawet tindera, ale tam tylko sami chętni na wymianę płynami ustrojowymi jednorazowo. 
W liceum skupiłam się tylko na nauce, a teraz nawet nie mam szansy, żeby kogoś poznać. Nie mam żadnych znajomych w nowym mieście, a z kolegami z liceum urwał się kontakt. 

Wydaje mi się, że mimo tych wielu atutów, które jak sama podkreślała masz, ten j den kompleks przesłania Twój odbiór. Zapomnij o tym trądziku, bądź pewna siebie eksponując inne atuty. To sposob bycia, a nie uroda przyciąga mężczyzn. Jeżeli Ty uwierzysz, że jesteś atrakcyjna, oni też uwierzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscgoscc
4 minuty temu, frasquita napisał:

 

Mam 19 lat i nigdy nie miałam chłopaka. 

Nigdy nikt się we mnie nie zakochał, a przede wszystkim nie chciał ze mną stworzyć związku. Było paru, co się zauroczyło i potem jakoś się urywało.

Jestem raczej spontaniczną osobą, mam poczucie humoru, ludzie mówią, że nawet ładna, raczej drobna dziewczyna o blond włosach, jedyny mój problem to trądzik na twarzy, ale przykrywam go makijażem, uwielbiam ćwiczyć i chodzić na siłownię, mam ładne ciało, duży biust, robię dwa kierunki studiów (na których w grupie mam same dziewczyny, jednego kolesia hetero, z którym średnio mam, o czym rozmawiać i dwóch gejów). 

Nie wiem, w czym jest rzecz...
Tak bardzo chciałabym mieć kogoś, z kim mogłabym być w związku, że założyłam nawet tindera, ale tam tylko sami chętni na wymianę płynami ustrojowymi jednorazowo. 
W liceum skupiłam się tylko na nauce, a teraz nawet nie mam szansy, żeby kogoś poznać. Nie mam żadnych znajomych w nowym mieście, a z kolegami z liceum urwał się kontakt. 

Pokaż swoje zdjęcie na pw to Ci powiem gdzie jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcica

czemu masz taka chcicę na pieska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga 20

Skoro kontakt się urwał to go odbuduj.Jeśli jest taka możliwość i chcecie go utrzymać to dacie radę. Może powoli nawiązujesz znajomości i w tym jest powód braku znajomych oraz chłopaka. Rozumiem że doskwiera bycie singielką, lecz może warto poczekać i nic na siłę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, kotwin napisał:

Wydaje mi się, że mimo tych wielu atutów, które jak sama podkreślała masz, ten j den kompleks przesłania Twój odbiór. Zapomnij o tym trądziku, bądź pewna siebie eksponując inne atuty. To sposob bycia, a nie uroda przyciąga mężczyzn. Jeżeli Ty uwierzysz, że jesteś atrakcyjna, oni też uwierzą

Trochę masz rację. Za bardzo się skupiam na tym, jak ktoś odbierze mój wygląd. Ale z drugiej strony mam też problem, że jestem bi i swój pierwszy, i następny seks przeżyłam z laską. Do dzisiaj dziewczyny też mnie kręcą... może faceci to wyczuwają? :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość chcica napisał:

czemu masz taka chcicę na pieska

Hormony robią swoje w tym wieku, tak btw 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmm
11 minut temu, frasquita napisał:

Hormony robią swoje w tym wieku, tak btw 

A jaki masz rozmiar biustu? Na pewno jesteś szczupła? Duży biust mają zazwyczaj puszyste 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcheista
14 minut temu, frasquita napisał:

Trochę masz rację. Za bardzo się skupiam na tym, jak ktoś odbierze mój wygląd. Ale z drugiej strony mam też problem, że jestem bi i swój pierwszy, i następny seks przeżyłam z laską. Do dzisiaj dziewczyny też mnie kręcą... może faceci to wyczuwają? 😛

Gdzie się poznalyście? Internet czy impreza? Może spróbuj tak z facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19 latek oj oj
4 godziny temu, frasquita napisał:

 

Mam 19 lat i nigdy nie miałam chłopaka. 

Nigdy nikt się we mnie nie zakochał, a przede wszystkim nie chciał ze mną stworzyć związku. Było paru, co się zauroczyło i potem jakoś się urywało.

Jestem raczej spontaniczną osobą, mam poczucie humoru, ludzie mówią, że nawet ładna, raczej drobna dziewczyna o blond włosach, jedyny mój problem to trądzik na twarzy, ale przykrywam go makijażem, uwielbiam ćwiczyć i chodzić na siłownię, mam ładne ciało, duży biust, robię dwa kierunki studiów (na których w grupie mam same dziewczyny, jednego kolesia hetero, z którym średnio mam, o czym rozmawiać i dwóch gejów). 

Nie wiem, w czym jest rzecz...
Tak bardzo chciałabym mieć kogoś, z kim mogłabym być w związku, że założyłam nawet tindera, ale tam tylko sami chętni na wymianę płynami ustrojowymi jednorazowo. 
W liceum skupiłam się tylko na nauce, a teraz nawet nie mam szansy, żeby kogoś poznać. Nie mam żadnych znajomych w nowym mieście, a z kolegami z liceum urwał się kontakt. 

19 lat, daj sobie siana i skup na nauce, chyba że chcesz zostać samotną matką jak tysiące twoich koleżanek, łeb do książek dziewczyno a nie związki i seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh tam
3 godziny temu, frasquita napisał:

Hormony robią swoje w tym wieku, tak btw 

ty nie masz żadnych hormonów w tym wieku, tylko małpujesz rówieśnice które małpują jeszcze inne z mediów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, frasquita napisał:

Trochę masz rację. Za bardzo się skupiam na tym, jak ktoś odbierze mój wygląd. Ale z drugiej strony mam też problem, że jestem bi i swój pierwszy, i następny seks przeżyłam z laską. Do dzisiaj dziewczyny też mnie kręcą... może faceci to wyczuwają? 😛

Nie sądzę, że mogą to wyczuć. Chyba, że faceci kręcą Cię znacznie mniej? Zresztą ja nawet gdybym to wyczuł, cieszylbym się, że dziewczynę kręcą laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicki
44 minuty temu, Gość 19 latek oj oj napisał:

19 lat, daj sobie siana i skup na nauce, chyba że chcesz zostać samotną matką jak tysiące twoich koleżanek, łeb do książek dziewczyno a nie związki i seks

Ooo.. to to to to...

Jestes jeszcze bardzo mloda i nie musisz miec takiego cisnienia na znalezienie chlopaka. Wyluzuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Gość Marcheista napisał:

Gdzie się poznalyście? Internet czy impreza? Może spróbuj tak z facetem

Na studiach ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Gość mmmmmmm napisał:

A jaki masz rozmiar biustu? Na pewno jesteś szczupła? Duży biust mają zazwyczaj puszyste 

Czy to istotne? haha

Nie, nie jestem puszysta. Ważę 57 kg przy wzroście 160 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Gość mmmmmmm napisał:

A jaki masz rozmiar biustu? Na pewno jesteś szczupła? Duży biust mają zazwyczaj puszyste 

1 godzinę temu, Gość hueeee napisał:

hue hue

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmm
2 godziny temu, frasquita napisał:

Czy to istotne? haha

Nie, nie jestem puszysta. Ważę 57 kg przy wzroście 160 cm

Tak pytam z ciekawości, bo jak ogromny to może faceci się krępują tego że ich dziewczyna miałaby taki duzy biust

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 godzin temu, frasquita napisał:

 

Mam 19 lat i nigdy nie miałam chłopaka. 

Nigdy nikt się we mnie nie zakochał, a przede wszystkim nie chciał ze mną stworzyć związku. Było paru, co się zauroczyło i potem jakoś się urywało.

Jestem raczej spontaniczną osobą, mam poczucie humoru, ludzie mówią, że nawet ładna, raczej drobna dziewczyna o blond włosach, jedyny mój problem to trądzik na twarzy, ale przykrywam go makijażem, uwielbiam ćwiczyć i chodzić na siłownię, mam ładne ciało, duży biust, robię dwa kierunki studiów (na których w grupie mam same dziewczyny, jednego kolesia hetero, z którym średnio mam, o czym rozmawiać i dwóch gejów). 

Nie wiem, w czym jest rzecz...
Tak bardzo chciałabym mieć kogoś, z kim mogłabym być w związku, że założyłam nawet tindera, ale tam tylko sami chętni na wymianę płynami ustrojowymi jednorazowo. 
W liceum skupiłam się tylko na nauce, a teraz nawet nie mam szansy, żeby kogoś poznać. Nie mam żadnych znajomych w nowym mieście, a z kolegami z liceum urwał się kontakt. 

Cześć dobrze rozumiem co czujesz mam tak samo tylko w moim przypadku skończyło zawsze wszytko zanim się zaczęło a ostatnio zakochałem się w kimś z kim pewnie się nigdy nie spotkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Też mam 19 lat fajnie wiedzieć że nie jestem jedyną osobą która ma taki problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beta

Moja koleżanka gdy miała 19 lat szukała swojejj drugiej połówki. Przebierała w chłopakach, ale nie mogla się na żadnego zdecydować. W końcu na imprezie domówce poznała tego, który wzruszył jej serce. Wzięli ślub gdy ona miała 21 lat. Niestety facet okazał się palantem. Zostawił ją dla innej 20 lat po ślubie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandzia

A chodzisz na jakieś imprezy na studiach? Mieszkasz na stancji? Masz w ogóle jakiś znajomych? Ludzie najczęściej poznają się na studiach, w pracy, na domówkach, imprezach, urodzinach, poznają się przez kogoś itp. Więc jeśli ogólnie wychodzisz do ludzi, jesteś otwarta, to nie masz się czym martwić, bo na pewno kogoś znajdziesz. Bo chyba nie siedzisz całe dnie w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandzia
17 godzin temu, frasquita napisał:

 

Mam 19 lat i nigdy nie miałam chłopaka. 

Nigdy nikt się we mnie nie zakochał, a przede wszystkim nie chciał ze mną stworzyć związku. Było paru, co się zauroczyło i potem jakoś się urywało.

Jestem raczej spontaniczną osobą, mam poczucie humoru, ludzie mówią, że nawet ładna, raczej drobna dziewczyna o blond włosach, jedyny mój problem to trądzik na twarzy, ale przykrywam go makijażem, uwielbiam ćwiczyć i chodzić na siłownię, mam ładne ciało, duży biust, robię dwa kierunki studiów (na których w grupie mam same dziewczyny, jednego kolesia hetero, z którym średnio mam, o czym rozmawiać i dwóch gejów). 

Nie wiem, w czym jest rzecz...
Tak bardzo chciałabym mieć kogoś, z kim mogłabym być w związku, że założyłam nawet tindera, ale tam tylko sami chętni na wymianę płynami ustrojowymi jednorazowo. 
W liceum skupiłam się tylko na nauce, a teraz nawet nie mam szansy, żeby kogoś poznać. Nie mam żadnych znajomych w nowym mieście, a z kolegami z liceum urwał się kontakt. 

A dopiero doczytałam, że w liceum dużo się uczyłaś i nie masz kontaktu z dawnymi kolegami. A w tym mieście, to mieszkasz w akademiku, czy na stancji? Musisz z nimi zintegrować, zaproponować może jakieś wyjście. A tego tindera możesz jeszcze mieć, może akurat poznasz kogoś fajnego. I w internecie kogoś fajnego można poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alf
1 godzinę temu, Gość wandzia napisał:

A chodzisz na jakieś imprezy na studiach? Mieszkasz na stancji? Masz w ogóle jakiś znajomych? Ludzie najczęściej poznają się na studiach, w pracy, na domówkach, imprezach, urodzinach, poznają się przez kogoś itp. Więc jeśli ogólnie wychodzisz do ludzi, jesteś otwarta, to nie masz się czym martwić, bo na pewno kogoś znajdziesz. Bo chyba nie siedzisz całe dnie w domu.

100/100.Nic dodać, nic ująć. Amen. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandzia
1 godzinę temu, Gość Alf napisał:

100/100.Nic dodać, nic ująć. Amen. 

No i trzeba starać się obracać w męskim towarzystwie. Wtedy też jest szansa, że ona kogoś pozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie jestem bardzo wesoła, żywiołowa i co tydzień wychodzę na miasto na imprezę, drinka, czy po prostu spotkać się z kimś, ale są to koleżanki. Oprócz lasek ze studiów nie znam tu nikogo. No i w sumie mieszkam sama, bo mój tata miał znajomego, który taniej wynajął kawalerkę ;P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wracaj do nauki

ja miałem pierwszą dziewczyne, pocałunek i seks dopiero po 20stce, więc nie pękaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xavi
4 minuty temu, frasquita napisał:

Ogólnie jestem bardzo wesoła, żywiołowa i co tydzień wychodzę na miasto na imprezę, drinka, czy po prostu spotkać się z kimś, ale są to koleżanki. Oprócz lasek ze studiów nie znam tu nikogo. No i w sumie mieszkam sama, bo mój tata miał znajomego, który taniej wynajął kawalerkę ;P 

o jakim mieście mowa? jaka okolica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licos
Dnia 19.04.2019 o 09:55, Gość Beta napisał:

Moja koleżanka gdy miała 19 lat szukała swojejj drugiej połówki. Przebierała w chłopakach, ale nie mogla się na żadnego zdecydować. W końcu na imprezie domówce poznała tego, który wzruszył jej serce. Wzięli ślub gdy ona miała 21 lat. Niestety facet okazał się palantem. Zostawił ją dla innej 20 lat po ślubie. 

20 lat po ślubie??? to długo z nią wytrzymał i tak, zuch chłop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×