Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zmartwiona

Czy to jest normalne

Polecane posty

Gość Zmartwiona

Że facet, prawie co weekend spotyka się z kolegami i z nimi pije? Dziś też tak jest, nawet w Święto, dodam że dzieli nas 200 kilometrów i widujemy się prawie co sobotę ale po rozstaniu ze mną zaraz przychodzą do niego kumple, czasami urywa się z nim kontakt, nie wiem jak będzie dziś, bylybyscie z kimś takim? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petrovafire

No teoretycznie ma prawo do spotkań z kumplami, pytanie tylko, czy pije sobie po piwku, dwóch, czy może co tydzień się upija? Jeśli to drugie, to zdecydowanie kopnij go w tylek, bo alkoholik Ci potrzebny nie jest. I kwestia urwanego kontaktu też jest nie na miejscu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona

Zawsze jak ma dłuższy okres wolnego, kontakt z nim się urywa. Zobacze co dziś się wydarzy, narazie od 15.45 godziny jest cisza, wiem że przyjechali koledzy,  ja też nie będę się wcale odzywać, jeśli kontakt z nim się zerwie do wieczora w Poniedziałek, zerwę z nim. To nie jest pierwszy raz, dwa tygodnie temu, gdy miał dużo wolnego, kontakt z nim był urwany przez prawie dwa tygodnie. Nie mam zamiaru się tak męczyć dalej.Zapewnia o miłości gdy pracuje, tylko gdy ma wolne znika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petersille

Mi jakby facet zrobił jedną taką akcję, że zamilklby na dwa tygodnie, nie byłby już moim facetem.Dziewczyno po co ci taki ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petrovafire
32 minuty temu, Gość Zmartwiona napisał:

Zawsze jak ma dłuższy okres wolnego, kontakt z nim się urywa. Zobacze co dziś się wydarzy, narazie od 15.45 godziny jest cisza, wiem że przyjechali koledzy,  ja też nie będę się wcale odzywać, jeśli kontakt z nim się zerwie do wieczora w Poniedziałek, zerwę z nim. To nie jest pierwszy raz, dwa tygodnie temu, gdy miał dużo wolnego, kontakt z nim był urwany przez prawie dwa tygodnie. Nie mam zamiaru się tak męczyć dalej.Zapewnia o miłości gdy pracuje, tylko gdy ma wolne znika.

Tak pobalowal przez te dwa tygodnie, że nie miał czasu się nawet odezwać? Szok, że już wtedy z nim nie zerwałas.. Szkoda Twojego czasu na niego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona

Nie zerwałam, bo mnie ubłagał, powiedział że nigdy w życiu już się nie napije ale myślę że to są tylko puste słowa, bo już dziś wyczuwam że jest w jakimś dziwnym towarzystwie. On się chyba już nigdy nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chlebek

Tak to jest normalne że on chleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego chcesz mu zabronić spotkań z ludźmi, których lubi? Tylko dlatego, że jesteście razem? To nie powód. A że piją alkohol, niech piją, każdemu po ciężkim tygodniu należy się trochę odstresu. Jeden luzuje z książką, drugi z grą komputerową, a inny z piwem i znajomymi - tak jak Twój facet.

Zauważyłam, że kobiety bardzo często myślą, że jak związały się z mężczyzną, to on automatycznie powinien czuć się w obowiązku ograniczyć do minimum kontakty ze swoimi starymi znajomymi i najlepiej przestać robić rzeczy, które robił zanim wszedł w związek. To nie jest dobra droga do fajnego związku, który będzie cieszył dwie strony. Po jakimś czasie mężczyzna będzie czuł się ograniczony, sfrustrowany i nie do końca szczęśliwy. Związek to dwie indywidualne osoby, które powinny mieć też prawo do indywidualnego spędzania czasu - tak, jak lubią. Chociaż raz na jakiś czas. To naprawdę dobrze robi, i dla tej osoby, i dla związku. Nie matkuj mu, nie zakazuj czegoś, "bo tak", bo Ty tak uważasz. Zauważ, że nie olewa Cię, spotyka się z Tobą co weekend - na pewno jesteś dla niego ważna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, petrovafire napisał:

Tak pobalowal przez te dwa tygodnie, że nie miał czasu się nawet odezwać? Szok, że już wtedy z nim nie zerwałas.. Szkoda Twojego czasu na niego. 

Nie tylko na niego szkoda czasu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość Zmartwiona napisał:

Zawsze jak ma dłuższy okres wolnego, kontakt z nim się urywa. Zobacze co dziś się wydarzy, narazie od 15.45 godziny jest cisza, wiem że przyjechali koledzy,  ja też nie będę się wcale odzywać, jeśli kontakt z nim się zerwie do wieczora w Poniedziałek, zerwę z nim. To nie jest pierwszy raz, dwa tygodnie temu, gdy miał dużo wolnego, kontakt z nim był urwany przez prawie dwa tygodnie. Nie mam zamiaru się tak męczyć dalej.Zapewnia o miłości gdy pracuje, tylko gdy ma wolne znika.

A tego nie doczytałam. Jeśli rzeczywiście olewa Cię na tak długi czas, i jeśli ma więcej wolnego to zachowuje się, jakby Cię nie było - daj sobie spokój. Ktoś, kto nie zabiega o Twój kontakt teraz, nie będzie robił tego później. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×